PRÓBKI KARM ;) ZAMAWIAJCIE ;)

Anja · Wysłany: Pon 16:49, 27 Mar 2006 Temat postu:

Hehe, mądry piesek. Wie, czego nie ruszać Cool

Tuśka · Wysłany: Pon 16:52, 27 Mar 2006 Temat postu:

Noo - powoli kończymy męczarnie (czyt. kończymy worek Friskies). Nastaje nowa era. Era Przed Acaną (p.a.) i Z Acaną (z.a.) Razz

.

Anja · Wysłany: Pon 17:14, 27 Mar 2006 Temat postu:

NADCHODZĄ LEPSZE CZASY Razz

Myszka · Wysłany: Pon 18:30, 27 Mar 2006 Temat postu:

Cieszcie sie. Bo aj to mam pecha, Mikiemu posmakował Acana, oczywiście po dwóch dniach mu się znudziła. No i co ja mam zrobić z takim psem ?!

Anja · Wysłany: Pon 23:49, 27 Mar 2006 Temat postu:

A moze on tak tylko sposobem cię bierze, bo najczęściej po gotowaniu psy nie chcą za bardzo sie przestawić na suche. Ja bym zrobiła tak: Na sniadanie stawiasz miche z karmą, czekasz 10 minut- jak Miki nie zjadł do micha hop na szafkę (tylko tak, żeby sam nie dosięgnął) i do obiadku nie dajesz mu nic, ale to zupełnie nic do jedzenia. Na obiadek znów miska z karmą na podłogę, 10 minut, jak nie wsunął to zabierasz, nic nie dajesz do kolacji i potem na kolację to samo, jak nie zjadł to nic się nie martw- psu wręcz potrzebny jest dzień głodówki, nic mu nie będzie. Kolejnego dnia scenariusz się powtarza. Nie bój się nic, nawet jak drugiego dnia nie zechce. Musisz być tylko konsekwentna i oprócz karmy nie dawać nic. Pies sam się nie zagłodzi, zrozumie że albo karma albo nic i będzie wcinał w 5 minut. To bardzo skuteczna metoda, ale piesek musi być zdrowy. Jesli jest, to polecam ci ten sposób i nie martw się, ze nie zjadł nic dzień czy dwa- nic mu nie będzie, a potem zacznie ze smakiem wchłaniać porcyjkę. Robiłam tak w przyapdku Wika i osiagnełam zamierzony efekt. Niestety on ma prawie niedowagę i musze mu wpychać na siłe posiłki, bo dzien czy dwa głodówki to niebezpieczne. Miki ma jednak prawidłową wagę, a więc nic mu się nie stanie. Wypróbuj, polecam- i napisz o efektach

Nevada · Wysłany: Pią 12:11, 31 Mar 2006 Temat postu:

Anja · Wysłany: Pią 22:29, 31 Mar 2006 Temat postu:

Jesli ktos nie ma kasy na Royal Canin to niech kupi Acanę- karma nie jest droga, a bardzo dobra, skład odpowiedni, dodatek glukozaminy i chondroityny bardzo waznej dla stawów i dobrego wzrostu. Polecam, bo to 120 czy 130zł to chyba nie jest fortuna

Nevada

Albo Purine Pro Plan też jest dobra a tańsza od Royalka Smile

Tuśka

W niedzielę znowu jedziemy do Łodzi do zoologicznego Smile

. Bo Adze się powoli Acana kończy - kupimy jej nowe opakowanie, tym razem juz 15 kg Smile

. Wiemy, że jej smakuje, do kupimy duże Smile

.

A co kupić psince na urodziny (trochę spóźniony prezent, ale będzie). Może ciacha z Boscha? 10 za pół kilo - to bardzo dobra cena Smile

. Biorąc pod uwagę, że jedno ciasteczko w zoologu w Łasku kosztuje 10 albo 20 gr Confused

Nevada

Tak szybko zjadła 4kg?? Ja też przerzucam się na aCANĘ. Zamówiłam w Krakvecie Wink

Mam problem. Gdy Czika jadła karmę RC / M / A i juz sie najadla i dalej nie chciala to dalam jej chrupka friskies dla szczeniakow ktory kupilam tylko jeden jedyny raz dla psiaka z sasiedztwa. I czika sie tym zajadala!!!! Dlaczego??

Tuśka

No, zjadła, zjadła. Dzisiaj wyrzuciłam pudelko Wink

.

A co do problemu, to może jej zasmakowało - jako nowość.Nigdy czegoś takiego nie jadła i chciala spróować, co to Wink

.

Sparrowka

Psu sie nic po tych karmach nie stanie? Confused

Tuśka

Jakich karmach?

Jeśli raz na ruski rok (raz miesiącu), zje ciasteczko z Friskies, nic jej nie będzie. Gdyby jadla na dłuższą metę samą karmę Friskies, to wtedy mogłyby się zacząć kłopoty...

Sparrowka

To on nie ona Wink

Tuśka

Mi chodzi o Czikę Psiulki...

Foxi, mogłabyś sprecyzować swoją wypowiedź ('czy psu po tych karmach nic się nie stanie?')? Bo niezbyt rozumiem, o co Ci chodzi... Po jakich karmach?