Forum Wszystko o Psach Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

pies to nie zabawka

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Wszystko o Psach Strona Główna -> Kosz
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
horsem
PieskiŚwiat


Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Gniezno

PostWysłany: Sob 17:49, 15 Mar 2008    Temat postu: pies to nie zabawka

słyszałam przypadek dręczenia psa.
Piszcie w tym poście
jak są dreczone psy serdecznie zapraszam
ja słyszałam że pierw bierze ze schroniska
a potenm wywala na bruk smutno
mi w tedy i się rozpłacze czy to jest dobry
pomysł oczywiście że napewno nie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzemolinka
Moderator


Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 2295
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Ruda Śląska

PostWysłany: Sob 18:30, 15 Mar 2008    Temat postu:

Horsem - Pamiętasz co ci mówiłam na PW?
Nie lubię ludzi, którzy kupują i psy a potem się nad nimi znęcają bo go nie nauczyli np. żeby siusiał na dworze a on to robi w domku. I potem go biją. Tacy ludzie są okropni! Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Suvi
Moderator


Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 2604
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 51° 46' N, 18° 57' E

PostWysłany: Sob 19:12, 15 Mar 2008    Temat postu:

Tak, a są jeszcze ludzie pijani, którzy bez powodu biją psy...
Takich to sie powinno zamykać Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Malina
PieskiŚwiat


Dołączył: 25 Lis 2007
Posty: 774
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: W-wa

PostWysłany: Sob 19:19, 15 Mar 2008    Temat postu:

Wyrządzaniem psu krzywdy może być nawet jego kupno. Właściwie to mam tu na myśli bezmyślne kupowanie psów, takich o których nie ma się zielonego pojęcia.
Przykład z życia wzięty:
Dzisiaj na spacerze zauważyłam, że pewni ludzie posiadający niewielkiego, za to agresywnego kundelka kupili sobie amstaffa. Znając życie oraz tych ludzi pies na pewno nie ma "papierów" i pewnie został kupiony na pokaz - "Patrz jakiego to ja ma agresywnego psa". Ci ludzie w ogóle nie pilnują tego kundelka, więc co będzie z tym amstaffem? Co będzie jak znajdzie się osoba przechodząca niedaleko posesji, a ten pies nie będzie na jej terenie? Kolejna historia typu "Groźny amstaff dotkliwie pogryzł człowieka"?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzemolinka
Moderator


Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 2295
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Ruda Śląska

PostWysłany: Sob 19:27, 15 Mar 2008    Temat postu:

Albo tak jak było na jakimś forum. Dziewczyna chciała sobie kopic Owczarka Szkockiego (Collie) ale mała malutkie mieszkanko i nic o nim nie wiedziała (Chodzi mi o pieska)Confused To jaki sens jest w kupnie takiego psa? Confused

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Krzemolinka dnia Sob 19:41, 15 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Suvi
Moderator


Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 2604
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 51° 46' N, 18° 57' E

PostWysłany: Sob 19:34, 15 Mar 2008    Temat postu:

Cytat:
ale mała malutkie mieszkanko i nic o nim nie wiedziała Confuse

O mieszkanku nic nie wiedziała? Laughing

Co do tematu, to dziś była u mnie koleżanka, i mówiła że jej wujek (daleki) kiedyś przyszedł pijany do domu, jego pies uszczypnął go zębami (pewnie w zabawie lub sam go zaczepiał). W rezultacie mężczyzna uderzył z całej siły psa, a potem " dobił" go łopatą Beksa
To jest straszne... Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzemolinka
Moderator


Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 2295
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Ruda Śląska

PostWysłany: Sob 19:41, 15 Mar 2008    Temat postu:

Chodzi mi o pieska, ale to dziwnie zabrzmiało, dlatego to zmienię Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
horsem
PieskiŚwiat


Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Gniezno

PostWysłany: Nie 6:30, 16 Mar 2008    Temat postu:

Jacy ludzie są okropni.
a ten pies umarł jak tak
to mio bardzo przykro


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Klikla
PieskiŚwiat


Dołączył: 08 Paź 2005
Posty: 2031
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zawidów

PostWysłany: Nie 9:22, 16 Mar 2008    Temat postu:

W moim mieście, pewna rodzina miała bernardyna. Nie karmili go odpowiednio, pies chodził głodny. Pewna dziewczynka codziennie go dokarmiała.
Któregoś razu, dziewczynka wyciągnęła rękę, by pogłaskać psa. Pies najwyraźniej myślał, że ma tam dla niego jakiś kąsek. Ugryzł ją w rękę.
Zrobiła się wielka afera. Pies został uśpiony, chyba nawet tego samego dnia Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Suvi
Moderator


Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 2604
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 51° 46' N, 18° 57' E

PostWysłany: Nie 9:54, 16 Mar 2008    Temat postu:

To przez tą dziewczynkę? Ona komuś powiedziała czy raczej sam ktoś zobaczył że pies ją ugryzł?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Malina
PieskiŚwiat


Dołączył: 25 Lis 2007
Posty: 774
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: W-wa

PostWysłany: Nie 10:36, 16 Mar 2008    Temat postu:

Do mnie kiedyś na budowę przychodziła taka owczarkowata suczka sąsiadów. Traktowaliśmy ją niemal jak swoją, bo najczęściej czas spędzała z nami, dokarmialiśmy ją. Jej właściciele nie byli zbytnio przejęci swoim psem Neutral

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzemolinka
Moderator


Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 2295
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Ruda Śląska

PostWysłany: Nie 11:47, 16 Mar 2008    Temat postu:

Klikla napisał:
W moim mieście, pewna rodzina miała bernardyna. Nie karmili go odpowiednio, pies chodził głodny. Pewna dziewczynka codziennie go dokarmiała.
Któregoś razu, dziewczynka wyciągnęła rękę, by pogłaskać psa. Pies najwyraźniej myślał, że ma tam dla niego jakiś kąsek. Ugryzł ją w rękę.
Zrobiła się wielka afera. Pies został uśpiony, chyba nawet tego samego dnia Sad


Uśpili bernardyna?! Biedny!!!! Mogli go ci ludzie odpowiednio karmić, to by się nic nie stało!!

Malina napisał:
Do mnie kiedyś na budowę przychodziła taka owczarkowata suczka sąsiadów. Traktowaliśmy ją niemal jak swoją, bo najczęściej czas spędzała z nami, dokarmialiśmy ją. Jej właściciele nie byli zbytnio przejęci swoim psem


A do mnie w Myślenicach jakiś malutki kundelek raz przyszedł, my mu dawaliśmy jeść, bawiliśmy się z nim aż w końcu się dowiedzieliśmy że ten pies jest od sąsiadów których my nie trawimy. No i ten piesek do teraz do nas przychodzi. Very Happy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Krzemolinka dnia Nie 11:50, 16 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lily
Loża Szyderców
Loża Szyderców


Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 2145
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Nie 14:12, 16 Mar 2008    Temat postu:

Kiedy miałam 10 lat mieszkałam na osiedlu. Oczywiście miejscem centralnym w moim życiu było wtedy podwórko, a ludźmi- podwórkowa zgraja. Kiedyś przybłąkały się dwa psy. Urządziliśmy im wtedy domek za zaroślami, pod balkonem, gdzie było sucho i zacisznie. Zrobiliśmy im posłanie ze skoszonej trawy, dawaliśmy jeść i pić, bawiliśmy całymi dniami. Szczególnie jeden pies, młody, nazywany Cyganem się mocno przywiązał. Po jakimś czasie zupełnie od nas nie odchodził. Trwało to jakieś dwa-trzy miechy, ale niestey, któremuś rodzicowi to się nie podobało i wywieziono oba psy do schroniska. Strasznie to wtedy przeżyłam.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marta223
PieskiŚwiat


Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: chyba z kosmosu xD

PostWysłany: Nie 20:52, 16 Mar 2008    Temat postu:

ja myśle, że najlepszym przykładem maltretowania psów jest... Ozzy [*]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tuśka
PieskiŚwiat


Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 5427
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łask

PostWysłany: Pon 15:48, 17 Mar 2008    Temat postu:

Najbardziej rozgłośnionym. Takie tragedie się zdarzają, nawet często, zwłaszcza na wsiach. Tylko ludzie uważają, że jest to normalne, że niepotrzebnego zwierzaka należy się pozbyć, że w tym nie ma nic złego. Z tym, że to na pewno nie jest normalne ani naturalne.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Wszystko o Psach Strona Główna -> Kosz Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin