Forum Wszystko o Psach Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Jak ludzie z Waszego otoczenia traktują psy?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Wszystko o Psach Strona Główna -> Kosz
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
POLA
PieskiŚwiat


Dołączył: 01 Gru 2005
Posty: 729
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 100-lica

PostWysłany: Czw 16:27, 12 Sty 2006    Temat postu:

u nas tez ni bylo takiej zbiorki...ttylko dla dzieciakow..ale pamietam w podstawowce to mialm duzo takich zbiorek...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
FiGa
Moderator


Dołączył: 09 Lis 2005
Posty: 4557
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: München

PostWysłany: Czw 23:07, 12 Sty 2006    Temat postu:

POLA to może rzuć propozycje??? Może wasi nauczyciele nie sa tacy... WSPANIALI jak moi... Sad Evil or Very Mad Evil or Very Mad Evil or Very Mad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olala
PieskiŚwiat


Dołączył: 11 Gru 2005
Posty: 1169
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 12:13, 13 Sty 2006    Temat postu:

heh u mniew sszkole za moich czasów tego niebyło teraz od znajomych slysze ze jest takie coś i bardzo dobrze w moim liceum napewno nikt by niedał grosza na psy chodziałm do tak porabanej szkoly szlak mnie tam trafial ale odziwo zdałam mature i jakoś ja skończylam mimo mnustwa wagarów bo nielubialam chodzić do szkoły ludzie a jeszcze bardziej nauczyciele mnie wkórwiali miałam wychowawczynie ktora za wszelką cene chciałam mnie udupić przez 2,5 roku nonstop na karzdej lekcji mnie pytala sprawdzalam zadania itp. a ja sie z niej śmiałam bo zawsze jej odpowiadałam na karzde pytania choc nic sie nieuczylam jedynie co zadanie zrobilam chodż terz żadko wreście biedna niewiedziała co zemna zrobic i poszłą do dyrektora ze ja sie z niej śmieje i ona mnie niechce w klasie niestety dyrektor niewidzial potrzeby abym zmieniała klase i bylam dalej zołza ale miałam sie u niego stawiać coi tydzien w gabinecie ale spoko milo to wspominam lubialam z nim pogadać a co do mojej wychowawczyni była taką jędzą ze mojej mamie powiedział ze niepowinnam pujsć na stódniówke noi mama niechciała mnie puscić ale po awanturze w domu w końcu poszłam i jak zwykle dogryzałam mojej pięknej nauczycielce

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
POLA
PieskiŚwiat


Dołączył: 01 Gru 2005
Posty: 729
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 100-lica

PostWysłany: Pią 13:44, 13 Sty 2006    Temat postu:

Shocked aha spoko...nio no sie zobaczy ale to moj ostatni rok w tej szkolce..mam egzamin i musze wkuwac wiec nie wiem czy ja i kumpele a takze szkola znajdzie na to czas w tym roku..jest on dla mnie ciezki ...trudno powiedziec...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
FiGa
Moderator


Dołączył: 09 Lis 2005
Posty: 4557
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: München

PostWysłany: Pią 15:58, 13 Sty 2006    Temat postu:

Heh ja też ostatni rok... jednak się staram i codziennie im tym głowe zawracam Smile W końcu zrozumią że ja nie odpuszczę i coś zorganizujemy Very Happy mam nadzieję... Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
POLA
PieskiŚwiat


Dołączył: 01 Gru 2005
Posty: 729
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 100-lica

PostWysłany: Pią 17:43, 13 Sty 2006    Temat postu:

tzrymam kciuki..ja tez sie nad tym zastanowie...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
FiGa
Moderator


Dołączył: 09 Lis 2005
Posty: 4557
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: München

PostWysłany: Pią 18:09, 13 Sty 2006    Temat postu:

Kciuki zawsze się przydadzą Wink Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anja
PieskiŚwiat


Dołączył: 25 Sie 2005
Posty: 4027
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: stąd

PostWysłany: Sob 23:48, 14 Sty 2006    Temat postu:

Stosunek ludzi do zwierząt- w moim miasteczku oceniłabym bardzo kiepsko Confused Nie wiem, czy jest jakikolwiek pies z rodowdoem, ludzie wokół mnie co chwila rozmnażają kundelki, pod szkołą zawsze zjawia sie gromadka psów czekających na głaszczka albo cos do wszamania a wspaniałomyślni nauczyciele karzą je stale wyganiać i straszyć, żeby sobie poszły Confused Psów na łańcuchu jest mnóstwo, chcoćby u moich sąsiadów, którzy są moją rodziną zarazem (wstyd siem przyznać). Ogólnie psy u mnie marzą o Pedigree, bo dla nich to niebo w gębie. Nie dziwię się, że nie ma u mnie zoologa, po rzeczy dla zwierzaczków (które często troche kosztują szczególnie karmy) chodziłoby jakieś 4-5 osób. U mnie w klasie jest jedna dziewczyna, która kocha ziwerzęta i chciałaby im pomóc, ale brak jej wiedzy i rozeznania w tym wszystkim. Nie czyta psich gazet lub książek, nie grzebie w tych tematach po necie a więc wiedzę ma niedużą. Pies od zawsze był tu traktowany jak coś niższego, głupszego, mniej ważnego. Sad Sad Właśnie takie małe miasteczka lub wiochy sa najgorsze do "nawrócenia", bo ludzie ciężko zmieniają poglądy Confused

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cavi
PieskiŚwiat


Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 2432
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wodzisław śląski

PostWysłany: Nie 10:17, 15 Sty 2006    Temat postu:

No i najczesciej w takich miasteczkach 60% to ludzie powyzej 50 lat(jak nie wiecej) a takim coś przegadać o nie oni mają swoje madrosci i ZAWSZE WIEDZĄ LEPIEJ Confused

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anja
PieskiŚwiat


Dołączył: 25 Sie 2005
Posty: 4027
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: stąd

PostWysłany: Nie 12:13, 15 Sty 2006    Temat postu:

Nom, to prawda. Ale u mnie to i młodych ciężko przegadać, bo mam taką koleżankę w moim wieku i pyskate jest to dziecko jak żadne- jej się w życiu nie pokona słowami, bo ona zawsze cię jakoś pięknie nazwie jednym ze swoich wielu epitetów.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sara123
PieskiŚwiat


Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Polski

PostWysłany: Nie 12:55, 15 Sty 2006    Temat postu:

Do mnie do szkoły przybiega codziennie szczeniaczek - kundelek Lobo
Wszyscy go męczą , wurzucają , biora za skórę , rzucają w niego kamieniami i nikt nie chce go chwytać , bo mówią , ze śmierdzi gnojówą Evil or Very Mad
A wcale tak nie jest! Jak pierwszy raz Lobo przyszedł , to go pieścili , pieścili i zamiast on siedzieć w domu to przychodzi do szkoly i się męczy biedak Sad Crying or Very sad Crying or Very sad Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Myszka
PieskiŚwiat


Dołączył: 13 Sty 2006
Posty: 4821
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 14:29, 15 Sty 2006    Temat postu:

U nas w pobliżu nawet nie ma schroniska! Psy bezpanskie chodzą sobie drogą atakując inne psy Sad Czasem boje sie nawet na spacer isc z moim psem ale ogolnie nie ma jakiegos znecania sie nad zwierzetami w naszym miasteczku Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
POLA
PieskiŚwiat


Dołączył: 01 Gru 2005
Posty: 729
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 100-lica

PostWysłany: Nie 18:29, 22 Sty 2006    Temat postu:

no wlanie w m,alych miasteczkach i na wsiach tak traktuja psy: do lancucha aby pilnowal..cos do jedzenie rzuci sie mu na podworka na brudna ziemie,stara woda w misce i koniec Mad ... w miescie jest o wiele lepiej...inaczej ludzie traktuj psy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ekz
PieskiŚwiat


Dołączył: 23 Lut 2006
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jasło

PostWysłany: Czw 23:26, 23 Lut 2006    Temat postu:

macie rację, jak mój kuzyn wyjeżdżał do usa to w przedzień wyjazdu sobie nagle wspomnial, że nie ma co zrobic z psem(rasowy, piękny 2 letni owczarek niemiecki) w kojcu 2 na 2 m!!!. więc poszedł po jakiegoś niby myśliwego z bożej łaski, który z wiatrówki próbował go po prostu zabić. ale wiatrówka to kaliber na wrony i przysporzyła biednemu kalemu tylko samych cierpień , resztę załatwili ręcznie.(nie będę sie wawać w szczegóły bo juz ryczę Crying or Very sad ) ale pies był"najladniejszy i najdrozszy w całej wsi" i tylko po to był trzymany, a potem..... prostaki, ciemnogród i średniowiecze Mad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
^KaIsHa^
PieskiŚwiat


Dołączył: 30 Wrz 2005
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Lublina :P.

PostWysłany: Pią 11:58, 24 Lut 2006    Temat postu:

Jezu... nie mogłaś go jakoś powstrzymać ? Albo tego psa wziąść ?
Boże zaraz sie pobecze Crying or Very sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Wszystko o Psach Strona Główna -> Kosz Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 3 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin