Jak namowic starszych na goldena????????!!!!!!!!!

POLA

Pomozcie!!! strasznie chcialabym miec goldenka ale nie moge namowic rodzicow...przedstawialm juz wile argumentow nie tylko ,,za'' ale takze i ,,przeciw'' i nic.... jak macie jakies swietne rady piszcie.....

dzieki Wink

HaY.HeY

Hejka

Miałam kiedyś taki sam problem -> powiedz jakich argumentów użyłaś. Postaram się Ci pomóc

Anja

Namawianie starszych na goldena=mój odwieczny problem

POLA

jakich argumentow uzylam??!! lepiej spytac jakich nie uzylam Razz

nie no mowilam ...ze owszem jest to duzy pies i ze moze byc trzymany w bloku o ile zapewni mu sie duzo ruchu...powiedzialam ile zre...bo to wazne...z epotrzebuje drogiej karmy.. wktora zapewni mu skladnikow odzywczych i takietma bzdety. powidzialm im takze jaki ma chrakter i wymagania....
a oni nadla przy swoim: ze jest to za duzy pies do bloku..ze mi sie znudzi..ze jest za drogi w utzrymani, moja mama jeszce mowi z ebedzie strasznie duzo siersci i ze bedzie smierdziec Rolling Eyes

i takie tam....

a ja nie lubie malych pieskow..wole poczuc ze mam psa..silnego i duzego.
no i co mam zrobic?????????????????????? Crying or Very sad

.

HaY.HeY

No troszke przesadziłaś z tą "prawdą"
Powiem ci, co ja mówiłam rodzicom:
1. Golden Retriever to pies rodzinny, kochający i bardzo przyjacielski!
2. Zamiłowany pływak (to akurat pasowało moim starym, bo lubią nad lezioro jeździć się powylegiwać)
3. Wcale nie gubi aż tak dużo sierści jak się może wydawać, wystarczy dobrze go wyszczotkować, a zapewniam, że czesanie goldena to prawdziwa przyjemność ^^
4. Lepiej wziąść psa, bo suczka przechodzi przez cieczkę (cieczka - moim rodzicom to się nie podobało)
5. To pies grzeczny, łatwy w ułożeniu
6. Goldeny mogą mieć problemy z dysplazją stawów biodrowych, dlatego jedynym kosztownym skłanikiem ich diety jest Salvikal (dodaje się go do jedzenia minimum przez 1 rok życia psa). Salwikal kosztuje ok 20-30 zł i starcza na długo.
7. Pożywienie (wg. mnie najlepiej gotowane) wcale nie jest takim kosztownym wydatkiem
8. Goldeny mogą być trzymane w domku z ogródkiem jak i w bloku.
9. Jak już mówiłam goldeny to mądre psy- mój nigdy nie załatwił się w domu, wstrzymywał, dopóki ktoś nie pojawił się w domu -> kochane psisko Smile

10. Golden śmierdzi? NIGDY W ŻYCIU! No, może troszkę po kąpieli w jeziorze/morzu, ale po wytarciu psa już tego nie czuć.
11. Dorosły pies je 1 dziennie, chociaż Lary odstaj 2 razy dziennie. Na śniadanie ser biały + płatki śniadaniowe + czasem żółtko; na kolację ryż + mięso+ marchewka => posiłki dla goldena zalecane przez hodowcę.
12. Cudnego goldena nie można opisać! Jego trzeba po prostu zobaczyć! Mój tata zakochał się w tych psach po spotkaniu z nimi na wystawie! Jeśli możesz pokazać te czworonożne cudo na żywo to zrób to! Możesz też ściągnąć i pokazać im filmiki z Larym na [link widoczny dla zalogowanych] z działu GALERIA -> FILMY

Powiedz też, że w razie czego osobiście służę pomocą co do wybrania jak najlepszego szczeniaka. Wcale nie kieruję się zasadą "im droższy tym lepszy". Nie skromnie powiem, że dobrze orientuję się w goldenich rodowodach i potrafię powiedzieć, który miot z jakiej hodowli będzie dobry. Z łatwością wskażę też dobre hodowle, w których nie traktuje się psów jak zabawki, w których nie sprzedaje się produkowanych masowo szczeniaków, których właściciele dobrze znają goldenie potrzeby i dbają o to, by ich szczeniaki trafiły w dobre ręce.

Pozdrawiam Smile

Trzymam kciuki Smile

Lary też ;]

Anja

Ja z Wikusiem też życzę powodzenia. Dobrze, że na forqu są takie osoby jak HaY.HeY-->zawsze gotowa i chętna do pomocy. I powiedzcie jak tu jej nie lubić Cool

Pozdro dla Larwki

HaY.HeY

Tsesesese

DamoKier - aż mi uśmiech taki wielki wskoczył, że mi prawie usta się na stałe rozciągnęły Wink

POLA

BUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUU................CZEMU TE GOLDNEY SA TAKIE DROGIE??? W SZCEGOLNOSCI Z RODOWODEM..CHODZ BEZ TEZ....

HaY.HeY

No takie są niestety ceny ;/ Myślałam, że wiesz po ile są szczeniaki. Na to Ci już nic nie poradzę. Możesz tylko zbierać i być cierpliwa. Wątpie, żeby ceny spadły. Hodowca wydaje ok 400zł (o ile się nie mylę) na każdego szczeniaka i chce go sprzedać za taką cenę, aby koszta mu się zwróciły z nawiązką. Szczeniak musi odiwedzać weta, musi miec wyrobiony rodowod itp idt. Nic za darmo nie ma.

POLA

wiem wiem jakie sa ceny szceniakow...w tych tematach mysle ze dosc dobrze sie orientuje..zreszta bardzo duzo juz wiem o goldenach. o ich charakterze,potrzebach,itp... Smile

no coz.... trzeba byc cierpliwym....ale to niestety jest bardzo trudne..w szcegolnosci ze wokol tyle pieknych goldenow..az zazdrosc mnie zrzera.... Crying or Very sad

HaY.HeY

W końcu będziesz go miała Wink

Ja czasem patrzę sobie na Laryego i przypominam jak bardzo chciałam psa, że tu przy mnie jest mój wymarzony goldaś i bez względu na wszystko potężnie go kocham Smile

Ty też będziesz mogła tak pomyśleć Very Happy

Zobaczysz

Anja

Polu, ja na twoim miejscu wolałabym poczekać dłużej i kupić golda z rodem. Wierz mi, interes na całe życie.

Ciacho

Ja najpierw namawiałam rodziców na jakiego kolwiek psa. Potem stopniowo na westiego, potem na beagla, a następnie przerzuciłam się na retrievery. Mama nie chciala mieć goldena, bo wiadomo: dużo włosów... Miałam też to szczęście, że tata się zmiększył i pojechaliśmy kupić labradora, a przywieźliśmy goldena :)
Moje silne argumenty:
-bede z nim wychodzic rano
-po szkole odrazu tez
-bede sie nim opiekowac i go czesac
-znalazlam w internecie odkurzacz ze specjalna szczotka do zbierania dlugich wlosow
Wiecej nie pamietam, bo to bylo dosyc dawno, ale życze powodzenia :)

POLA

u mnie tez juz byly takie argumenty..ale nicnie pomagalo...
poczekamy zobaczymy...

ja poprostu chce kogos kochac..chce sie opiekowac takim slodkim misiem... Crying or Very sad

Anja

To może pójdź z rodzicami do schroniska i weźcie jakiegoś goldena? Mówię ci, rodzice w takich miejscach często zmiękają. Na początku niech ta wizyta będzie niepozorna, a potem sami zechcą pieska. W schroniskach są przecieeż goldeny!