Kaisha - szczęście zamknięte w niebieskich oczach :)

Olala

śliczna psinka moja znajoma ma podobnego psiaka wabi sie kumpel jest fajowy u mnie w miasteczku jest około 5 takich psiaków wszystkie podobne do twojej fajne psiaki mają cudne oczka twoja jest cudowna

Cavi

ale gdzies wczesniej była o podobaniu sie.

Tuśka

Megan

No w końcu jest ktoś kto też ma husy Smile

Ata jest nawet podobna do Kaischy Smile

Cavi

Tunia....Kaisha pochodzi z hodowli która niestety...."produkuje" szzenieta rodowodowe i bez rodowodowe.... mają tam 3 rasy..goldeny,ONy i husky wszystkie mieszkaja w kojcach.....Kaisha pochodzi z miotu bezpapierowego.Nie ma metryki czy rodowodu...^KaIsHa^ a Raczej Paulina nie miała bardzo wpływu skad bedzie jej pies...KOcha swoją kaishe aż czasami na wyrost ale ludzie prowadzacy tą "hodowle" mają to gdzies....

Nie kontynuujmy tego o tym rodowodzie bo wiecie jakie sa tego skutki.Uwagi zostawcie dla siebie bardzo prosze...

Megan

Ja też mam pieska husky baz rodowodu Sad

Hej Kaischa! Może na jakieś zaprzęgi z naszymi pieskami bysmy się wybrały Very Happy

^KaIsHa^

Dobry pomysłale Kaisha nie nawidzi suczek...

Megan

Ata uwielbia a jak jej nie lubią to Ata sie droczy

^KaIsHa^

Ale Kaisha nie lubi, bo pewnego dnia(tydzień może dwa temu) jak byłyśmy na spacerkuy i łaziłyśmy po łonkach to chciałayśmy wyjść (był most) no i za mostem była baba z psem. Wielkie czane podpalane bydle. No ale cóż - poszłam bo myślałam że to pies, a wyglondało nawet nie agresytwnie. No i jak przechodziłyśmy to ona tego psa puściła, bo on sie rwał. I to bydle podleciało do Kaishy i wgryzło jej się w noge. I zaczeło jej tom noge szarpać Crying or Very sad

! Ja myślałam, że to już po niej, ona nie potrafiła nic zrobić. Wiecie jakie to jest uczuvcie? Patrzysz się na swojego psa którego zagryza inny piues i wiesz , że nie mozesz nic zrobić, i tylkowraz z kumpelką żeśmy tego psa patykiem (jak idziemy na łonki to zawsze biore jkaiegos patyka) dźgały żeby do szyji nie dotarł, a ta jego baba stała i sie lampiła. Ja do niej rzeszcze "Ty su** stara! Weź to bydle z tond zabiesz!" i po paru sekundach Kaisha była na nogach. Piszczała i lizała się. Na śniegu ślady krwi... straszne... na szczenście ta baba powiedziała, że ona zapłaci za rechabilitacja i kosztowało jom to 150 zł Twisted Evil

.

Megan

Uuuu biedactwo Beksa

Ale wiesz? One są do siebie podobne Wink

Atha

Jezu... biedactwo Sad

Ja nie wiem, czy gdybym była na twoim miejscu, ten pies to by jeszcze zył, chociaż zabic należałoby ną facetkę Evil or Very Mad

Mam nadzieję, że Kaishunią już wszystko dobrze? wycałuj ją ode mnie mocno!

Myszka

Ja bym chyba zabiłą tą babe :/ Nienormalni ludzie chodza po tym świecie Confused

Biedna Kaisha Sad

^KaIsHa^

Ale z nóźkom Kaishy wszystko wpożontku. Nic się nie wdało (zakażenie czy cóś) i wet mówi że się ładnie goi, ale Kaisha jak kiedyś lubiała łazić do weta to teraz musimy okrążać miejsce spacerku, bo jak idziemy obok weta to wpada w szał i ciongnie ile sił w łapach. Megan pewnie coś o tym wie Smile

.

Megan

Tak odrazu gleba Wink

^KaIsHa^

no właśnie Smile

. Chyba, że mocna smycz/ręce Smile

.
Kaishus to jak była maluch to mi rąk o mało co ze stawow niepowyrywała (czy jakoś tak) Smile

.