Najlepszy na pierwszego psa w życiu

Atha

Rasowy=Rodowodowy

Cocerki są łatwe w ułożeniu teoretycznie Wink

Zresztą, jak wszystkie psy. Przy wyborze szczeniaka należy brać takiego, który nie zapowiada sie nadominanta, ani tchurza (nie wiem jak to sie pisze Wink

) Właściwie to... nie ma chyba zasady, jaka rasa. Mówimy tu stereotypami: golden jest łagony i uległy, a doberman wrecz przeciwnie. No, dobka na początek nie polecam, ale...

Najlepiej, jesli przyszły właściciel przestudiuje rasę, pobedzie z psiakami i dopiero wtedy sie zdecyduje.
Ktoś o sportowym trybie zycia, np. jeżdzący konno nie weźmie cavaliera, bo by sie psiak zameczył, a dla domatora labek też nie będzie odpowiedni...

Najlepiej by było, gdyby pierwszy pies był już starszy i ułożony (tzn, nie chodzi mi, że 10-letni, ale np. roczny), wtedy właściciel nauczył by sie postepować z psem. Potem może wybrać co chce, ale lepiej, gdyby to była ''łatwiejsza'' rasa. Jak już bedzie doświadczony, może brać np. rottka, albo dobka. Gdyby ludzie tak robili, życe psów (i ludzi zresztą też) byłoby prostrze...

Scarlett

Mi się wydaje że najlepszy jest kundelek Wink

Pozdrowienia

asik

..::Jaga::..

zgadzam się jamniki są uparte i trzymają na swoim ale i tak są sympatyczne Wink

a co do tej rasy to ja tam stoje za labradorem bo:
-jest łatwy w prowadzeniu i pielęgnacji
-idealny pies rodzinny
-i nie jest tak strasznie drogi
a atutów ma jeszcze wiele

Russ

Moim pierwszym psem był właśnie jamnik Wink

Sonia

Na szczęście trafiła się grzeczna, ułożona psinka, z którą nie miałam az tak wielu problemów... Ale odradzam jamnika! Pozdrawiam!

Anja

Co do kundelków to fakt, może się trafić taki w sam raz dla początkujących, ale równie dobrze można dostać strasznego wiercipiętę, który nie da sobie w kaszę nadmuchać Wink

Co do goldenów i cockerów-prawda, są łatwe w ułożeniu i wychowaniu, ale pielgnacja ich sierści (szczególnie spaniela) albo żywienie to chyba nie są już takie oczywiste i łatwe sprawy. Zawsze jakiś piesek musi być pierwszy i każdy nawet największy ekspert zaczynał od zera, ale myślę, że nikt nie powinien nabywać psa bez najmniejszego doświadczenia, nawet najłatwiejszego w ułożeniu Wink

Cavi

ale jak ma zdoyc doświadzczenie nie majac psa????? to jest nie logiczne są rasy własnie takie że nadają sie na pierwszego psa przy którym uczymy sie jak z nim postepowac jak uczyc.......

typhoon212

Wydaje mi się, raczej jestem pewien, że najlepszym wyborem na pierwszego psa, bedzie pies zrównoważony, opanowany, towarzyski, a przede wszystkim niezmiernie kochany!!!takim psem, oczywiście według mnie Smile

, jest owczarek niemiecki. Dlaczego????opowiem Wam....gdy miałem ok. 8 lat ugzyzł mnie duży pies, nie było to jakieś groźne ugryzienie, więszy uszczerbek poniosła moja psychika. Od tamtego momentu panicznie bałem sie dużych psów!!!pomimo, że przeciez nie każdy duzy pies musi byc groźny, spróbujcie sobie wyobrazić dorosłego faceta który waży 100kg, ma 180cm wzrostu i jak widzi dużego psa to nogi mu sie ze strachu uginają!!!!!hiihiihii niezła beka co???taki właśnie byłem... Rolling Eyes

Jednak z czasem zaczęły mi się coraz bardziej podobać duże pięknie zbudowane psy. Zacząłem czytać o nich a w szczególności o Owczarkach Niemieckich, o ich usposobieniu, zachowaniu itp... w końcu klamka zapadła!!!!Od czterech miesięcy jestem właścicielem owczarka niemieckiego o imieniu Tajfun(tajfun bo wszędzie go pełno i nie może usiedzieć na tyłku Smile

)Patrzyłem jak mój pupil dorasta, jak z szczeniaka robi sie młody "wilczek", jak wyrabia sobie charakterek...ale nie to jest najważniejsze....wyobraźcie sobie, że mój psiak chyba zdaje sobie sprawe, że to jest dla mnie duże wyzwanie posiadac takiego byka i pomaga mi...pomaga mi z każdym dniem wyzbyć się strachu, obaw i lęku...gdy wracam do domu po pracy, mój psiak skacze, biega, szczeka ze szcześcia!!!wychodzimy razem na spacer. Później jest zabawa, oczywiście jak to u każdego psiaka najlepszą zabawą jest gryzienie czego kolwiek w tym mnie....;-)ale robi to z takim wyczuciem, że nie sposób sie tych zabaw bać!!!Po całej tej szamotaninie, bieganinie po podwórku a później po mieszkaniu mój tajfun pada na swoje posłanie i odpoczywa, spogladając na mnie od czasu do czasu takim spojrzeniem, jakby mi mówił: "stary idzie ci coraz lepiej, zapominasz o strachu przez co ja szanuje cie coraz bardziej i jestem ci z dnia na dzien coraz bardziej oddany"Dziś mój Tajfun ma prawie 5 miesięcy i waży ponad 20 kg. i ząbki też ma ""fajne" ale juz mnie to nie rusza!!! wyjmuje mu nawet jedzenie z pyska jak je jakies papierki lub inne dziwne rzeczy(jak to szczeniak)nawet czasami dostanie ode mnie lanie za to ze cos nawywija!! gdy przychodzi wieczór i kłade sie spać mój pupil kładzie sie obok mojego łóżka i zasypia jak dziecko!!! A jak wiem jedno: nie ma złych i agresywnych psów!!sątylko nieodpowiedzi ludzie, którzy się nimi opiekują!!!Nie uważacie?????Pozdrawiam papa!! [/list]

Ciacho

hm... zgadzam sie z tym ostatnim zdaniem. :)

HaY.HeY

typhoon212 masz całkowitą rację Smile

Szczególnie mówiąc

Anja

typhoon212

DamaKier masz racje że wiedza jest potrzebna, a ja nim sie zdecydowałem na owczarka to przkopałem chyba cały internet i stosy książek na Jego temat!!!Także wydaje mi się, że podstawową wiedzę na temat mego pupilka posiadam:-)

psiak

ja sie niedawno dowiedziałem ot kogos że najmnmiejszy pies to czikita

Ciacho

czikita? chyba cziłała ;P

Cavi

OWCZAREK!!!! ludzie wy chyba nie wiecie co piszecie!!! wytłumacze w nastepnym posie