Forum Wszystko o Psach Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Pies śpi na grobie swojego pana

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Wszystko o Psach Strona Główna -> Kosz
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
aGula1810
PieskiŚwiat


Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 12:27, 17 Wrz 2007    Temat postu: Pies śpi na grobie swojego pana

Kilkuletni kundelek nie pogodził się ze śmiercią swojego właściciela. Od blisko roku nocuje przy jego grobie na częstochowskim cmentarzu .
Mały czarny pies z podpalanymi łapami zaczął pojawiać się przy cmentarzu Kule - od strony ul. Fieldorfa Nila - jesienią ubiegłego roku.

- Przychodził codziennie - opowiada pan Wiesław, który przy cmentarnej bramie sprzedaje znicze i kwiaty. - Marnie wyglądał, był bardzo nieufny. Zaczęliśmy go dokarmiać i dzięki temu się oswoił.
Po jakimś miesiącu zorientowaliśmy się, że wieczorem idzie na cmentarz. Pani, która tu także handluje zaobserwowała, że nocuje na grobie niedaleko kaplicy.
Nie mieliśmy wątpliwości, że to miejsce spoczynku właściciela.

Sprzedawcy zaopiekowali się psem i nadali mu imię Pikuś. Z czasem udało się im ustalić, że pies zjawił się na cmentarzu krótko po śmierci swojego pana. Kundelek znał to miejsce, bo bardzo często przychodził tu z właścicielem na grób jego rodziców. Mieszkali w pobliżu.

Młodziutka sprzedawczyni pani Magda pracuje w budce przy cmentarzu od dwóch miesięcy, ale zdążyła się już zaprzyjaźnić z Pikusiem. Gdy wyciąga do niego rękę, pies merda ogonem, kładzie się na grzbiecie i każe się głaskać po brzuchu: - To pieszczoch - śmieje się dziewczyna.

Codziennie rano każdy ze sprzedawców szykuje dla Pikusia jakiś smakołyk. Wiedzą, że pies przyjdzie tuż po otwarciu straganów.

- Po południu zmienia mnie tu żona - mówi pan Wiesław. - Mieszkamy niedaleko Promenady, więc wieczorem po zamknięciu straganu wraca do domu zawsze przez cmentarz. Pikuś odprowadza ją do połowy drogi, a potem idzie w kierunku grobu pana. Tam spędza całą noc.

Sprzedawcy nie zauważyli, by grób starszego pana odwiedzał ktoś z rodziny. Mogliby wtedy opowiedzieć o losie Pikusia. Może jakiś krewny zmarłego przygarnąłby psa? Opiekunowie martwią się, jak kundelek przetrzyma kolejną zimę. Ubiegła na szczęście nie była mroźna.

- Kiedyś przyjechała tu ekipa ze schroniska dla bezdomnych zwierząt, żeby zabrać Pikusia, ale on przeczuł, co się dzieje i uciekł - opowiada pan Wiesław.

Sprzedawcom bardzo leży na sercu los psa. - Pikuś zrobił się sławny. Dużo ludzi pyta o niego, ale nikt nie kwapi się, żeby przynieść mu chociaż kawałek kiełbasy - trochę narzekają. - Za tę jego wierność i miłość, która nie zna granic i jest silniejsza niż śmierć - mówią wzruszeni.


Eliza Kwiatkowska, gazeta Częstochowa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
axelinka
PieskiŚwiat


Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 12:40, 17 Wrz 2007    Temat postu:

Bez komentarza, nawet nie wiem jak to skomentować... mam tylko nadzieję że do zimy znajdzie jakiś ciepły kąt...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atha
Administrator


Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 7094
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: popadnie

PostWysłany: Pon 13:25, 17 Wrz 2007    Temat postu:

Wierny przyjaciel czuwa nad snem swego opiekuna. A ludzie mówią, że zwierzęta są przy ludziach tylko z instynktu i przyzwyczajenia...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shaiya
Administrator


Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 2376
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: A jakie było pytanie?

PostWysłany: Pią 11:46, 21 Wrz 2007    Temat postu:

Czytałam o tym w tamtym roku w fakcie... Eh... ;( Wspaniały pies....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
axelinka
PieskiŚwiat


Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 13:17, 21 Wrz 2007    Temat postu:

Przypomina mi się inna historia, z psem który na torach tramwajowych czekał na swojego pana który w okolicy tych torów, podczas spaceru z psiakiem, bodajże zmarł na zawał. Biedaczysko też przychodził tam codziennie i czekał aż jego pan wróci...Nie pamiętam jak ta historia się skończyła, czy ta kochana morda wpadła pod tramwaj czy po prostu pękło mu serducho z tęsknoty, w każdym razie psina jest już ze swoim panem. Trzymam kciuki żeby ta historia miała lepsze zakończenie...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atha
Administrator


Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 7094
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: popadnie

PostWysłany: Pią 16:44, 21 Wrz 2007    Temat postu:

Ja pamiętam z podstawówki taką historię, że gdy pan umarł i miał się odbyć pogrzeb, pies pobiegł za karawanem na cmentarz i wskoczył do grobu swojego pana. (mieszkali niedaleko cmentarza) Zabrali go, odprowadzili i przywiązali łańcuchem, ale zerwał się i znowu pobiegł. Ale wyrywając się z łańcucha tak sobie pocharatał szyję, że zdechł przy grobie. Podobno pochowano ich razem. To mi opowiadała kiedyś moja polonistka.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alka
PieskiŚwiat


Dołączył: 30 Lip 2006
Posty: 2332
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Droga mleczna - układ słoneczny - Ziemia - Europa - Polska - Województwo Śląskie - Częstochowa :)

PostWysłany: Sob 7:38, 22 Wrz 2007    Temat postu:

O boże,cmentarz Kule w moim mieście Shocked tyle,że ja wchodze na cmentarz od drugiej strony...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shaiya
Administrator


Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 2376
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: A jakie było pytanie?

PostWysłany: Sob 11:23, 22 Wrz 2007    Temat postu:

Alka, jak byś była to zobacz może będzie....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kaczka
PieskiŚwiat


Dołączył: 19 Lis 2007
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 19:43, 21 Lis 2007    Temat postu:

Naprawdę modry kundelek ale jestem ciekawa skąd on wie że to akurat ten grób? Shocked Nie mam pojęcia dlaczego ale przypomniała mi się opowieść pt. ,, O psie który jeździł koleją '' . <hmm

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mikusia:)
PieskiŚwiat


Dołączył: 25 Lis 2007
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 16:39, 25 Lis 2007    Temat postu:

kaczka napisał:
Naprawdę modry kundelek ale jestem ciekawa skąd on wie że to akurat ten grób? Shocked Nie mam pojęcia dlaczego ale przypomniała mi się opowieść pt. ,, O psie który jeździł koleją '' . <hmm


Czytałam to, ale juz nie pamietam o czym to było, tylko wiem ze ten piesek na koncu zginął a ja płakałam...

No własnie ciekawe skad wie, ze to ten grób?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karolcia
PieskiŚwiat


Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 1894
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 19:07, 27 Lis 2007    Temat postu:

W Kulach byłam na koloniach Smile. Mądre psisko. I psy na pewno wyczuwają takie rzaczy - ja jestem tego pewna.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shaiya
Administrator


Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 2376
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: A jakie było pytanie?

PostWysłany: Śro 14:25, 28 Lis 2007    Temat postu:

Widziałaś Go? Shocked

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karolcia
PieskiŚwiat


Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 1894
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 9:33, 29 Lis 2007    Temat postu:

Nie Wink.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anusia
PieskiŚwiat


Dołączył: 26 Gru 2006
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pią 17:09, 30 Lis 2007    Temat postu:

Wierny pies.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Wszystko o Psach Strona Główna -> Kosz Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin