Forum Wszystko o Psach Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Psoty naszych psów. ;P

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Wszystko o Psach Strona Główna -> Kosz
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ppx
PieskiŚwiat


Dołączył: 13 Mar 2009
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dębica

PostWysłany: Pon 18:02, 25 Maj 2009    Temat postu: Psoty naszych psów. ;P

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Na gorącym uczynku!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzemolinka
Moderator


Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 2295
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Ruda Śląska

PostWysłany: Śro 21:13, 03 Cze 2009    Temat postu:

Jak mnie kiedyś nie było, to Shaggy musiał zostać sam w domu. Ja wracam z koleżanką. Patrzę na ziemie, do legowiska i jestem w szoku! Nie było Shaggy'ego! Spojrzałam na biurko, a tam pies skulił uszy i merdał ogonem. xD

A niżej Shaggy chciał ukraść krakersa ;3


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Suvi
Moderator


Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 2604
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 51° 46' N, 18° 57' E

PostWysłany: Czw 9:01, 04 Cze 2009    Temat postu:

Na biurku? U mnie to normalka Razz
Kiedyś jak Charliego zostawiłam samego w domu (dosłownie na kilka minut), patrzę, a on co? Otóż on beztrosko sobie śpi na stole jakby nigdy nic. Kiedyś taka sama sytuacja zdarzyła mu się u mojej babci Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzemolinka
Moderator


Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 2295
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Ruda Śląska

PostWysłany: Czw 15:40, 04 Cze 2009    Temat postu:

suvi napisał:
Na biurku? U mnie to normalka Razz
Kiedyś jak Charliego zostawiłam samego w domu (dosłownie na kilka minut), patrzę, a on co? Otóż on beztrosko sobie śpi na stole jakby nigdy nic. Kiedyś taka sama sytuacja zdarzyła mu się u mojej babci Razz


Tylko, że te biurko jest wysokie, a przy nim nawet krzesła nie było. o.o


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Suvi
Moderator


Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 2604
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 51° 46' N, 18° 57' E

PostWysłany: Czw 16:53, 04 Cze 2009    Temat postu:

No to najwyraźniej masz bardziej przebiegłego psa niż myślałaś- kiedy nie patrzyłaś, to on chodził do szkoły lotniczej i masz efekty Laughing

PS. Bardzo przepraszam za off-top, ale nie mogłam się powstrzymać...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ppx
PieskiŚwiat


Dołączył: 13 Mar 2009
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dębica

PostWysłany: Nie 23:46, 28 Cze 2009    Temat postu:





Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nuka
PieskiŚwiat


Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice

PostWysłany: Pon 22:56, 29 Cze 2009    Temat postu:

To ja upiekłam sobie kiedyś bezy i to był jedyny na milion razy przypadek w którym te bezy mi się udały i poszłam na komputer a moja mama oglądała TV potem pszychodzi do mnie moja mama i mówi jak mogłyście z Ulą(moją siostrą)zjeść wszystkie?!A ja nawet jednego nie zjadłam.I czyja to sprawka?Nuki! :devil: Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Afra
PieskiŚwiat


Dołączył: 18 Maj 2009
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 11:46, 30 Cze 2009    Temat postu:

Aza w sumie nic takiego nie zrobiła. Tylko raz, jak kilka dni przed sylwestrem puszczali petardy, a ona była w ogrodzie, to się wystraszyła wskoczyła mojej babci [bo to ona mieszka na parterze] na parapet i ugryzła okno. xd

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Korasa
PieskiŚwiat


Dołączył: 04 Cze 2009
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 11:51, 30 Cze 2009    Temat postu:

To kiedyś wychodze na chwilę a na biurku miałam ciastka,przychodze a tu Kora stoi na krześle i wżera mi ciacha Laughing

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atha
Administrator


Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 7094
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: popadnie

PostWysłany: Śro 23:40, 29 Lip 2009    Temat postu:

Normalnie dziś myślałam, że tą cholerę zabiję. Akurat na temat pogoni. Zołza zobaczyła kota, ja nie. Wyrwała mi się, poleciała za kotem ze smyczą (flexi) zaczepiła o oponę zaparkowanego auta, taśma wprasowała się pod koło, Mirka nic, zerwała skórzaną obrożę, pogoniła kota, skamląc tak, że ludzie z okien zaczęli wyglądać, po czym wróciła zadowolona i mi kapie śliną na łeb, kiedy ja próbuję smycz wyciągnąć. Nie da rady, umęczyłam się chyba z 20 minut, aż mnie brzuch rozbolał i musiałam prosić faceta, żeby auto przestawił. Jego miny, kiedy mu powiedziałam, co się stało w życiu nie zapomnę -_-

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzemolinka
Moderator


Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 2295
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Ruda Śląska

PostWysłany: Czw 10:18, 30 Lip 2009    Temat postu:

Tak samo Shaggy. Wielki uciekinier. Zobaczył trzy wiejskie psy, które jak nie są na swoim to milusie. Ale uciekają. No to uciekały, Shaggy za nimi. Tak szarpnął, że smycz z flexi poleciała razem z nim. Ale (na szczęście) Shaggy po chwili gonitwy stanął przy drzewie, żeby się wysikać -_-

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sylwiaa222
PieskiŚwiat


Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 15:48, 06 Sie 2009    Temat postu:

a kiedys moja perla wyszla na spacerze na swoj osobisty spacer z mezem!!(no wiecie o co chodzi z tym mezem..) Cool

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ppx
PieskiŚwiat


Dołączył: 13 Mar 2009
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dębica

PostWysłany: Pią 13:46, 07 Sie 2009    Temat postu:

Od babci przez telefon dowiedziałam się, że ma cały dom w psich łapkach (m.in.dokumenty/pisma). xD
Głupol zwaliła dwa kwiatki z parapetu, kradła królikowi jedzenia jak się dało. Razz
Ale pozatym grzeczna była. Razz
Jak zabrałam ją do siebie, witała się z mamą w mieszkaniu, ja poszłam po rzeczy do samochodu...
Wybiegła za mną, ale zaczeła biec w inną stronę, myślałam, że dla zabawy, wystraszyłam się. Ale się okazało, że moja siostra wraca ze sklepu i do niej Lucy pobiegła. xP uff... ;P


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Wszystko o Psach Strona Główna -> Kosz Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin