PTASIA GRYPA!!

*Dzidzia* · Wysłany: Czw 21:16, 16 Mar 2006 Temat postu:

miesiecznie Shocked

? a Polska jest taka podobno bidna ale wiekszość idzie na tych ministrów... Confused

Anja · Wysłany: Czw 22:30, 16 Mar 2006 Temat postu:

Chyba rocznie, no bo taka sumka na miesiac to nawet najporządniejszym nie przypada Very Happy

Tuśka · Wysłany: Pią 12:18, 17 Mar 2006 Temat postu:

Noo - rocznie Razz

. Miesięcznie, top by pracować nie musiał Very Happy

Na WOSie mieliśmy kartkówkę z wiadomości z ostatniego tygodnia. Wszyscy pisali o ptasiej grypie, tylko ja o Balcerowiczu i UniCredito Razz

*Dzidzia* · Wysłany: Pią 14:03, 17 Mar 2006 Temat postu:

nalęzy byc wyjatkowym Wink

a ja juz myslalam ze on zarabia az tyle miesiecznie Laughing

ło to za duzo by naprawde było...to ille by on zarabiał rodznie Shocked

Anja · Wysłany: Pią 15:26, 17 Mar 2006 Temat postu:

3 mln 600 tys. rocznie

Tuśka · Wysłany: Pią 16:14, 17 Mar 2006 Temat postu:

Kurde, Zbigniew Religa - polski Bill Gates. Palikota i Misztala by przeskoczył Razz

Hania · Wysłany: Pią 17:31, 17 Mar 2006 Temat postu:

Ja się nie boję ptasiej grypy, uważam że nie ma się czego bać

Tuśka · Wysłany: Pią 17:34, 17 Mar 2006 Temat postu:

Z drugiej strony - przezorny zawsze ubezpieczony, jak to Cimek mawiał. Ale z tą przezornością trzeba uważać, żeby nie przegiąć Confused

Anja · Wysłany: Pią 20:16, 17 Mar 2006 Temat postu:

Ja zachowuję ostrożnośc, ale nie przesadną

Myszka · Wysłany: Sob 10:34, 18 Mar 2006 Temat postu:

Ja też

Nie zwracałam nigdy szczególnej uwagi na ptaki, no chyba że jakiś był ranny a teraz nawet na rannego wole nie zwracac..

*Dzidzia* · Wysłany: Sob 13:24, 18 Mar 2006 Temat postu:

no ja też tak samo nie zwracałam ale kilka razy u mnie w domu byłu np jak wleciały przez otwarte okno...a moj tata miał fajnie jak był maly bo on mieszkał w lesie i raz znalazł malutka sowe bez matki to moj tata wziąl i ja trzymał w komórce aż jak dorośla to ją wypuscił Wink

fajnie miec taka małą swóke i ja tak karmic...a również mojego taty znajomy on ma tyle ptako i to takich okazałych ze nawet w Zoo takich nie mają on ma przepiórki papugi i to takie szuuper kolorowe bażanty np niebieski i żółte odmiany kaczek ale szuuper one są raz do tego faceta z warszawy z Zoo przyjechali i chcieli od niego kupic a on sie nie zgodził a za te okazy tych ptakow kasy by miał Tyyyle!! ale najgorzej gdy ptasia grypa te jego ptaki dopadnie szkoda bedzie takich okazów Wink

Atha · Wysłany: Śro 23:25, 22 Mar 2006 Temat postu:

A idźcie, ja mam dosyć Confused

Histeria jak nie wiem co. Osobiście kupek nie zbieram, padłe ptaki przed zjedzeniem gotuję i nie pijam ich krwi, wiec się nie boję. Mira też do padłych smiercia naturalną nie odczuwa specjalnego nabożeństwa.

Tuśka · Wysłany: Czw 15:31, 23 Mar 2006 Temat postu:

TeTi, a szczególnie do woni Wink

(zmarłych ptaków).

Megan · Wysłany: Czw 17:00, 23 Mar 2006 Temat postu:

Ja juz znam kawały o ptasiej Grypie:

---------
Stoja dwa indyki. Nagle jeden
-A, psik!
Drógi na to
-Bardzo śmieszne
-----------
Dwa łabędzie graja w bitwe morską
-H5N1
-Trafiony zatopiony
---------
Mówi Lew:
-Jak ja rykne, to cała sawanna ucieka
Mówi niedźwiedź:
- Jak ja rykne. To cały las ucieka.
Na to kurczaczek
-A jak ja kichne... to cały świat robi w gacie

Cavi · Wysłany: Czw 18:02, 23 Mar 2006 Temat postu:

Ja myśle ze ostroznosci nie za wiele ale be przegiec ;?