Relacje psów z innymi zwierzakami.

Shaiya

Jak Wasze cztery łapy radzą sobie z innymi zwierzętami? Mój Gogo dzieli dom z chomikiem, papuga i królikiem, z czego nie poluje tylko na królicę... Wczoraj mało brakowało, a chłapnąłby mi chomiczka z ręki. Papuga umie latać, a ulubionym zajęciem Goga jest drapanie w klatkę chomika.
Jak Wasze psy sobie z tym radzą?

Vida

My mamy na dworze kota... Od wieków nierozłączni przyjaciele. Mimo, że ich igraszki wyglądają czasem tak, jakby miało się to skończyć tragicznie, to to tylko zwykła zabawa. Kot przybył do nas prawie od razu, jak został odłączony od matki, więc od takiego malucha miał kontakt z psem, przyzwyczajali się do siebie.
Teraz Dżaki prawie zawsze bierze całego kota w pysk [a wygląda to groźnie, nie powiem] albo go podszczypuje. Kotu nigdy nic nie było. Później tylko ma trochę więcej pracy z wylizywaniem psiej śliny :]
W domu mamy jeszcze koszatniczkę, ale Dżaki nie miał z nią nigdy do czynienia.

Suvi

Charlie boi się wszystkich zwierząt mniejszych od siebie. Jako że w moim domu są same małe zwierzaki (królik, gekony, rybki), więc raczej do nich wcale nie podchodzi i/lub ignoruje. jedynym wyjątkiem jest kot babci, z którym czasem się bawi.
Szprotka natomiast nie toleruje żadnych zwierzaków, które mogłyby stać się jej przekąską i na wszystkie poluje.
Pchełka całkiem ignoruje wszystkie zwierzaki. Nie podchodzi, nie wącha, nie interesuje się. Panicznie boi się kotów i nawet do nich nie podchodzi (może to przez to, ze kiedyś nie raz została przez nie zaatakowana).

Shaiya

Masz króliczka? Smile