Rybka a....

Shaiya

...kula.
Słyszałam że nie można trzymać rybek w kuli... Mam zamiar sprawić sobię rybkę i mnie to dręczy...!
Podobno dostają zawrotu głowy i magą bardzo szybko odpłynąć do krainy wiecznego pływania....
Co o tym myślicie???Czekam na odpowiedzi...

Olala

Ja słyszalam ze kule niesą dobre niez takich względow ze zawroty głowy czy coś . Rybki poprostu źle sie czuja w takiej kuli bo jest mała, woda niejest dobrze natleniona rybki niemają swojego konta gdzie mogłuby odpocząć. W zoologicznym umnie kule są niepolecane

sysunia

Ja na rybkach sie nie znam, i mnie nie interesują. Jednak równiez obilo mi się o uszy, że nie są odpowiednie. Jendak lepiej zapytaj się kogoś doświadczonego Wink

Pozdrawiam

Atha

1. Obraz w kuli jest zniekształcony, co doprowadza rybe do nerwicy (patrz przez cały czas przez krzywą szybę, to zobaczysz...)
2.trudno w niej zainstalować natleniacz.
3. Kula może i ładnie wygląda, ale rybce źle się w niej pływa.
4. Spróbuj to potem doczyścić z glonów....
5. Ryba jest dość wrażliwym stworzonkiem, musi mieć miejsce, gdzie mogłaby się schować. Bycie cały czas na widoku to dla niej tortura.

Szczerze- z doświadczenia kul nie polecam. Mieliśmy dość dużo rybek ostatnimi czasy, zwykle welony. Te trzymane w kuli dość szybko odeszły (jedna miała kłopoty z błędnikiem- pływała do góry brzuchem przez dwa tygodnie (no, nie bez przerwy, ale...), druga się udusiła, następne trzymaliśmy już gdzie indziej) Teraz Harold z Cezarem mają normalne akwarrium już drugi czy trzeci rok pływają i czuja się dobrze Wink

Dlatego polecam akwarium prostokątne, albo wielokątne, ewentualnie z jedną szybą wypukłą. Do szybki tylniej dobrze przykleić specjalną "tapetę" z roślinkami czy czyms takim (sprzedaja w zoologach)- ładnie wygląda, a rybka ma poczucie bezpieczeństwa. Akwariów nie stawiać przy oknie, przeciągach ani zbyt mocno naświetlonych miejscach.

A jaką chcesz rybkę?

Z akwarystyki chcąc nie chcąc mam dość sporą wiedzę z powodu duzej ilości rybek, za którymi zreszta nie przepadam. No, ale skoro są...

Lily

Okrągłe pomieszczenia na nikogo nie wpływają dobrze. Ludzie mieszkający w okrągłych pomieszczeniach prędzej czy później mają jakieś problemy. Rybki mieszkające w kuli mogą (i najczęściej mają) mieć zaburzenia zmysłu równowagi.

Russ

Mój tata jest niestety akwarystą Laughing

I równiez odradza kulę. Za tło dobrze robi również sytropiań, wydrążony i spryskany brązowym, czarnym, zielonym (ciemnym) spray'em Smile

Ale żeby to ładnie wyglądało o spełniało swoją pierwotną funkcję trzeba to dobrze zrobic Smile

Życzę powodzenia w wyborze rybki Smile

(albo rybek)

Karolcia

A ja oddam rybki w dobre ręce ;]. Plus jak ktoś chce, może kupić 120l. akwarium.

kochamzcalegoserduchapsy

Mieszkał w Wiśle sum wąsaty, znakomity matematyk.Krzyczał więc na całe skrzele: - Do mnie, młodzi przyjaciele. W dni powszechne i niedzielę, Na życzenie mnoże, dzielę, Odejmuję i dodaję, I pomyłek nie uznaje, Każdy więc mógł przyjść do suma, I zapytać: - Jaka suma?, A sum jeden w całej Wiśle, Odpowiadał na to ściśle. Znała suma cała rzeka, Więć raz przybył lin z daleka,I powiada: - Drogi panie. Ja dla pana mam zadanie. Jeśli pan tak liczyć umie, Niech pan powie, panie sumie, Czy pan zdoła w swym pojęcie, odjąc zero od dzieśięciu? Sum uśmiechną się z przekąsem, Liczy, liczy coś pod wąsem, Wąs sumiasty, jak u suma, A sum, duma, duma, duma. - to dopiero mam z tym biedę: Może dziesięc? Może jeden? Upłyneły dwie godziny, Sum z wysiłku jest już siny. Myśli, myśli:,, To dopiero! Od dziesięciu odjąc zero? Żebym miał przynajmniej kredkę! Zaraz, zaraz..Wiem już...Jeden! Nie! Nie jeden. Dziesięc chyba... Ach, ten lin! Ta wstrętna ryba!'' A lin szydzi:- Panie sumie, W sumie pan niewiele umie! A tu miną wieczór cały, Wszystkie ryby się pospały. I nastało znów południe, A sum chudnie, chudnie,chudnie. I nim dni mineło kilka, Stał się chudy niczym kilka, Więc opuścił wody słodkie, I za żonę pojął szprotkę.

Atha

kochamzcalegoserduchapsy, pozwolisz, że ci będe mówić "Poetka", bo mogę całości orginału nie napisać Wink

Widzę, że jednak akwarystykę też załapałam Mr. Green

Informacja z ostatniej chwili- doszły do nas dwa glonojady, duskutujemy jak je nazwać. Pewnie będzie Cezar 1 i Cezar 2