Straż miejska !

Piratka · Wysłany: Pon 19:05, 27 Mar 2006 Temat postu:

dobrze rozumiem was no ale czemu oni sie czepiaja nie groźnych psów gdzie tuż za ich
plecami biga se rothwailer czy doberman a oni maja to głeboko w D**** ...Przepraszam
bardzo ale pare mies. temu byłam bym bez reki! jakis facet szedł se na spacer z
rothwailerem który o mało Dco by sie na mnie nie rzucił...Gdzie wtedy była straż miejska?
Co oni wtedy robili ? Jak sie cos powaznego ma sta to oni to olewaja ale do każdej
małej drobnostki potrafia sie przyczepic ;/
A moze raz w zyciu by sie przeszli noca po jakims parQ i tam zobaczyli co sie dzieje a
nie w dzien czepiac sie nie groźnych psów Exclamation

Sparrowka · Wysłany: Pon 19:50, 27 Mar 2006 Temat postu:

Ja uważam że tak nie powinnas postępować właśnie przez takie coś mnie i Foxa zaatakowały 2 owczarki kaukaskie i jakis mieszaniec naraz!

Fajka · Wysłany: Pon 20:51, 27 Mar 2006 Temat postu:

Chyba foxmanko wiem o które psy ci hodzi ... nie lubie ich ... zawsze szczekaja i warczą ... Fajka na szczęści ni miałazadnych złych przygód z psami poza tym że reks ją czasem przez "otwierzanie pyska" przywracał do poządku

Piratka · Wysłany: Pon 21:03, 27 Mar 2006 Temat postu:

Foxomaniaczko ale nie mozesz mnie obwiniac za to co sie stało ... mój pies jeszcze
nikogo nie zaatwakował ... a jakTina podbiega do psów to dlatego ze sie chce bawic Exclamation

Sparrowka · Wysłany: Pon 21:08, 27 Mar 2006 Temat postu:

No tak ale nie kazdy to wie. Tmte psy Foxa juz miały ,,w obrotach" Myśleliśmy że z Foxa nic nie zostanie, ja wrzeszcze za Foxem, ludzie z okien krzycza że mamy uciekać, mam dziury w pamięci... To był moment na szczęście nic takiego się nie stało poza urazem psychicznym. Nie mogłam utrzymac się na nogach bo cały czas słyszałam te piski Foxa kiedy go miały, ale Foxowi nic nie jest i czuje się dobrze. Nie wiem co bym zrobiła gdybym go straciła. Przezkilka dni nie mogłam sie pozbierać. A ten właścieciel tych psów dał mi wieeeelkiego pluszaka psa.

Anja · Wysłany: Pon 21:09, 27 Mar 2006 Temat postu:

A skąd oni mają wiedzieć, czy Tina się chce bawic czy je pogryźć???? Muszą działać wobec wszystkich psów tak samo. Na jakiej podstawie mają stwierdzić, czy Tina jest agresywna czy nie???? Owszem, mogą pytac się ludzi ale oni zawsze będą bronić swych psów i byc może ten właściciel rottka który jak twierdzisz o mało cię nie pogrzył, tez im wcisnął , ze jego pies jest niaegresywny???? Poza tym co by się stało, gdyby Tina nagle zaatakowała, np. ze strachu????? Pomyślałaś nad tym??? Nie jesteś w stanie przewidziec co zrobi Tina, jak się zachowa. Jesteś za nią odpowiedzialna i tyle. Zastanowiłas się, co było by gdyby Tina zaatakowała kogos???? Miałabyś przesrane do końca życia, poszkodowany mógłby zarządać uśpienia Tiny albo oddania jej do schroniska gdzie spędziałby resztę swego życia w klatce z tabliczką:"Pies agresywny, nie zbliżaj się". Może ty się zastanów co mogłaby zrobic innym Tina i na jakie niebezpieczeństwo ją narażasz??

Piratka · Wysłany: Wto 13:32, 28 Mar 2006 Temat postu:

Sparrowka · Wysłany: Wto 13:39, 28 Mar 2006 Temat postu:

6Tak ale jeżeli Tina to ten piesek na zdjeciu pod twoim nickiem to lepiej zakladaj jej chociaz kaganiec! Evil or Very Mad

Gdybym zobaczyła ze taki pies biega po ulicy to od razu bym uciekala Exclamation

Tuśka · Wysłany: Wto 14:40, 28 Mar 2006 Temat postu:

Każdy pies 'samo się wyprowadzający' może człowieka nieźle nastraszyć - chociaż będzie łagodny jak baranek. A kiedy pies wyczuje, że ktoś się go boi, chce tą osobę zdominować...

Sparrowka · Wysłany: Wto 14:47, 28 Mar 2006 Temat postu:

...i zaatakować Mad

Ja myślę że ten piesek powinien mieć chociaż kaganiec... A tak w ogóle to jeśli chodzi luzem straz miejska naprewde ma nawet OBOWIĄZEK cię ukarać Piratko...

Piratka · Wysłany: Wto 20:27, 28 Mar 2006 Temat postu:

Foxomaniaczko niezgadzam sie z Toba ... to ze sie kiedys tam pies rzucił na ciebie czy
tam na twojego psa to przepraszam nie mósisz obwiniac całego swiata i że każdy pies
powinien nosic kaganiec !!

tak ten pies w banerQ to Tina ...

FiGa · Wysłany: Wto 20:38, 28 Mar 2006 Temat postu:

Foxmaniaczko nie można oceniac agresywności psów po wyglądzie Confused

Podleci do ciebie pinczerek machając ogonem a za chwile złapie cie za spodnie, a może podbiec dog niemiecki i zacząć sie łasić Wink

U nas sa 3 psy OGROMNE i to sa wręcz baranki Very Happy

Kochane psiska Love

Borys, Neron i Teo Very Happy

Te psy na pierwszy rzut oka budzą groze swoja wieklością a jak podejdziesz i podłaszczesz to psisko turla sie po ziemi i prosi o wiecej Very Happy

Więc nie możesz budzic takiego oburzenia "ojoj ona jest groźna bo duża" Wink

Ale Piraciu powinnaś pomysleć: czy nasza policja (straż to prawie to samo) kiedykolwiek była tam gdzie trzeba?? Nooo czasami sie zdarza... właśnie: czasami Confused

Dla świętego spokoju chodź z nia na smyczy albo zakładaj kaganiec...

Atha · Wysłany: Wto 22:22, 28 Mar 2006 Temat postu:

FiGa, ja się nieźle kiedyś strachu najadłam (a z 10 lat miałam) jak podleciał do mnie ogrooomny (jak na moje standardy ówczesne) ON. Zaczął się tulic i machac ogonem, kładąc łeb pod ręke do głaskania Wink

Dla odmiany cos wielkości beagla miało zamiar mnie zjeść.

Swoją drogą, gdyby nie to, że ta straż sie czepia wybiórczo (do dresa nie podejdą, a do młodej dziewczyny owszem) to mają rację. Mira dzisiaj miała ochotę na kurę. I sama stwierdziłam, że kaganiec do dobry pomysł. Bo popatrzcie: puścisz psa luzem, on coś zeżre, potem będzie chorował i bedzie przykro. Nie mówię już o ptasiej grypie Wink

Pozatym nie koniecznie musimy wykańczać nerwowo co wrażliwszych ludzi

asik · Wysłany: Śro 16:08, 29 Mar 2006 Temat postu:

Hej!!

Piratko skoro jestes oburzona tym ze Twoj pies ma nosic kaganiec,chcac przy tym aby inne go nosily to jestes poprostu egoistka i "rasistka"(moj boker nie ale rottek i dobek to juz tak)...Aby wymagac czegos od innych nalezy najpierw wymagac czegos od siebie.

W w/w przez Ciebie sytuacji keidy to rottek sie prawie na Ciebie rzucil wyciagam telefon i dzownie na SM,lub jezeli (jak tez napisalas) pies biegal za ich plecami robie awanture i tyle Rolling Eyes

Sparrowka · Wysłany: Śro 19:07, 29 Mar 2006 Temat postu:

Uwierz mi ludzie NIE NAWIDZĄ kiedy jakiś groźny pies pałęta się bez kagańca! Mój Foksterier jest mały ale i tak go nigdzie nie puszczam samego i BEZ KAGAŃCA bo nikt tego nie lubi i się boi. Potarz z tej strony: a gdybyś zobaczyła wolno biegającego onka, albo amstaffa czy cane corso?