UŚPIENIE

Tuśka

Powinien być uśpiony? Ale dlaczego? Dla widzimisię wlaściciela?
Ja bym z tym sąsiadem pogadała. Mam zamiar zrobić to z wujkiem (ktory przyczynil sie do śmierci swojego psa), więc z sąsiadem też to bym zrobila...

kasia125

Ja też bym pogadałaz tym sąsiadem. Bo zbiejanie psiak dala widzimisię to po pierwsze : bestielstwo, po drugie: idiotyzm.

Megan

Uśpienie to najgorsze co może być dla pieska...

Atha

Chester, mysle, że cierpliwość i dobre szkolenie rozwiązałyby problem.

Jesli człowiek idzie po drodze najmniejszego oporu (zabija zwierzę) i nie ma wyrzutów sumienia, to traci cos z człowieczeństwa Confused

bo normalny człowiek by nie zabił od tak, sobie.

Choć musze przyznac, że uspienie NIE ZAWSZE jest najgorszym wyjściem. Czasem męka w schronisku, jest gorsza. Nie mówię juz o przypadkach jak ten sprzed 4 lat (jak ja to wszystko pamietam Crying or Very sad

) Kiedy facet 'rozłupał pieskowi czaszkę', a potem tłumaczył, że nie miał pieniedzy na uspienie Evil or Very Mad

pomijając to, że najpierw sie nad psem znęcał, było jeszcze pare innych możliwości, nie? A na jeden zastrzyk, mniej bolesny i godniejszy sposób smierci, dostałby od TOZu- tak powiedzieli. Ehh, chiałabym zapomniec o niektórych rzeczach Sad

Tuśka

No, niestety, tak jest, że te gorsze wspomnienia zapodają na dłuższy czas w naszej pamięci, a te dobre niestety nie...

A o tym, co rozwalił czaszke nie slyszalam... może to i lepiej, bo bym jeszcze coś sama rozwaliła...

Tella

No dokładnie... A w przypaku, gdzie nie chorego zwierzaka się usypia, winny jest równiez wet i on tez wg mnie powinien isc do pudła!

Laura

Mój psiurek3 lata temu musiał być uśpiony ;((
Miał 15 lat i był strasznie schorowany..
Nie potrafił praktycznie już chodzić..
Nogi odmawiały posłuszeństwa..
Nie chciała jeść..
Traciła się w oczach Sad

Postanowiliśmy ją uśpić aby się nie męczyła...
Bo wszyscy wiedzieliśmy, że będzie odchodziła w cierpieniu.. ;((

Olaaaa

Współczuję Laura Sad

Co prawda nie mam doświadczenia, ale zdaje sobie sprawe jaki to jest ból i smutek stracić zwierzątko a co dopiero najlepszego przyjaciela...
Ehh... aż mi się płakać chce Sad

Laura

Co gorsze..
Ten psiurek był ze mną od początku mojego życia...
Gdy go usypiali mialam może z 10 lat..
Nie rozumialam dlaczego go usypiają..
Miałam pretensje do rodziców..
Płakałam caly czas..
Ale teraz wiem, że tam jej jest lepiej

Olaaaa

Napewno... przynajmniej nie cierpi Sad

Masz teraz jakiegoś pieska albo zamierzasz mieć ??

Myszka

Atha

Uśpienie, żeby skrócic mękę, jest dla psa wybawieniem. Nie wolno go trzymać przy życiu na siłę, kiedy widać, że on już tego nie chce. Kiedy jego oczy mówią: 'Pozwól mi odejść... Proszę'. To trudne, ale to też oznaka miłości.

Natomiast, kiedy te same oczy mówią: 'Ja chcę żyć!' wtedy uśpienie jest zbrodnią.

Olaaaa

Dokładnie TeneTill. To okrutne gdy ktoś juz nie usypia ale go wręcz maltretuje! Wiecie co? Ja mam takie zdanie:
Jak ktoś bił psa przypuśćmy kijem basebolowym, to nie powinno sie go wsadzić do pudła na np. 5 czy 10 lat, ale powinni go bić w ten sam sposób jak on tego psa - aż umrze. To samo tyczy się ludzi. Wiem, że to może zbyt drastyczne, ale ja mam taki pogląd Smile

Pozdrawiam!
PS: To forum jest świetne!

Laura

Olaaa... mam zamiar zakupić Owczarka Niemieckiego.. mój poprzedni psiurek był Owczarkiem Belgijskim

Olaaaa

To śliczny psiak był z niego! ON-y też są super! Życzę powodzenia w wychowaniu Wink