Za co my kochamy psy ?

Myszka · Wysłany: Nie 15:25, 05 Mar 2006 Temat postu:

Przecież wiem Russ, sama to napisałam Wink

^KaIsHa^ · Wysłany: Nie 16:21, 05 Mar 2006 Temat postu:

Ojej.... za co kocham Kaishe ? Uh... długo byłoby wyliczać...
za to, że gdy mi smutno, źle ona mnie pocieszy, przyjdzie i przyłoży nos do ręki
za te jej ucieczki i nieposłusznosć
za jej wierność i lojalność
za to że ona nigdy sie ze mną nie kłóci
za to, ze nawet jak ja się na nią zdenerwuje on do mnie podchodzi i mnie liże
i za wszystko inne!
Za ogon merdający w przedpokoju gdy wracam
i smutne spojrzenie oczu gdy odchodze
za łeb spoczywający na moich kolanach
i... łapy, którymi mnie codzień szturcha...
za wszystko!

Myszka · Wysłany: Nie 16:35, 05 Mar 2006 Temat postu:

Każdy tu tak pięknie pisze że aż miło czytać, zadałam pytanie a sama na nie nie odpowiedziałam...
Ja kocham Mikiego za to że jest zawsze przy mnie
Za to że potrafi mnie zrozumiec jako jedyny
Za to ze sie nie obraza, nie krzyczy..
Za to że zawsze wyczuje mój zły humor
Za to że nigdy mi niczego nie odmówi
Za to że poszedł by za mną wszedzie...

Silverwolf · Wysłany: Śro 17:41, 22 Mar 2006 Temat postu:

Jeśli chodzi o psy, to kocham je za ich niespotykaną wierność i za to, że tak doskonale pamiętają, co im ktoś zrobił. Za krzywdę płaci się im bardzo długo, ale jeszcze dłużej są wdzięczne, kiedy okaże się im serce. Psy całe swoje życie oddają nam, jako swoim panom. Ich uszy zawsze nas słyszą, ich oczy są zawsze skierowane na nas, chyba że wyczują grożące nam niebezpieczeństwo- a wówczas zrobią wszystko, aby nas nie dotknęło.
Pies to prawdziwy przyjaciel. Taki, który nas świadomie nie zawiedzie, taki, który zawsze będzie trwał u naszego boku, budując silną twierdzę w każdym miejscu i chwili. To nie zwierzę, to cud. A wszystkie wady tylko dodają mu uroku. I za to go kocham.
Miałam kiedyś psa, który był dla mnie wszystkim. Tak niewiele nas różniło- oboje byliśmy pełni życia i kochaliśmy razem biegać, oboje wciąż uciekaliśmy od obowiązków i codzienności, aby ukryć się przed światem i radować wolnością, oboje byliśmy gapami i nienawidziliśmy porządku. Nawet "maść" i wzrost mieliśmy podobny (oczywiście, kiedy Reks stawał na dwóch łapach, opierając się o mnie i patrząc mi w oczy- to też uwielbiał, chociaż dobrze wiedział, że oficjalnie nie wolno mu tego robić...) Szkoda, że odkryłam to, kiedy było już za późno...

H@uka · Wysłany: Śro 17:46, 22 Mar 2006 Temat postu:

Uważam, że słowami nie da się wyjaśnić tego dlaczego i za co kocham Kaisha...

Anja · Wysłany: Śro 19:53, 22 Mar 2006 Temat postu:

Kocham za to, że codziennie daje mi powody do śmiechu, radości, nerwów, miłości, krzyku, spokoju, płaczu, bólu, smutku. Kocham go za każdą jego łapkę która prosi sie o głaskanie, za ten łepek poczciwy który czeka aż położe na nim dłoń, za ten wielki, zimny, czarny nochal który chce wiedzieć wszystko i zawsze wejdzie tam, gdzie go nie proszą, za ten bruszek chudziutki który dokucza mi i nie chce przyjmowac jedzenia, za ten ogon który tłucze o wszystkie ściany w domu, za te uszka które nieustannie stoją na baczność, za ten języczek który chciałby mnie zalizać na śmierć, za te oczka cierpliwe i wzrok ciepły. Kocham go za wszystko za co tylko można i nie można kochac psa

Megan · Wysłany: Śro 20:32, 22 Mar 2006 Temat postu:

Za co kochamy psy?
Za ich łazenie, drpanie obwąchiwanie, ganianie za patykiem...

PSY GÓRĄ Pedigree

Anja · Wysłany: Śro 20:34, 22 Mar 2006 Temat postu:

Heh, reklama może i kusząca, ale sam produkt- bleeeeeeeeeee

Tuśka · Wysłany: Śro 20:35, 22 Mar 2006 Temat postu:

Pedigree dołem Very Happy

.
Noo, zareklamowac się potrafią Wink

. Dobrych speców od marketingu mają...

Megan · Wysłany: Śro 20:48, 22 Mar 2006 Temat postu:

Bo to jest... h.. h.. h... h... HWYT! marketingowy Wink

(zkabaretu Ani mru mru)

Anja · Wysłany: Śro 21:51, 22 Mar 2006 Temat postu:

Megan, chwyt i ch.. pisze się przez ch Razz