Forum Wszystko o Psach Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Świecące psy
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wszystko o Psach Strona Główna -> Kultura i nowiny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Klikla
PieskiŚwiat


Dołączył: 08 Paź 2005
Posty: 2031
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zawidów

PostWysłany: Śro 13:00, 29 Kwi 2009    Temat postu: Świecące psy

Artykuł do przeczytania [link widoczny dla zalogowanych].

Co myślicie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ppx
PieskiŚwiat


Dołączył: 13 Mar 2009
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dębica

PostWysłany: Śro 14:11, 29 Kwi 2009    Temat postu:

Biedne psy. Ogółem biedne zwierzęta na których się robi testy (m.in. szczury). :<

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Suvi
Moderator


Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 2604
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 51° 46' N, 18° 57' E

PostWysłany: Śro 14:39, 29 Kwi 2009    Temat postu:

Boże, przeraża mnie stosunek niektórych naukowców do zwierząt, ich uczuć (nawet takich podstawowych jak ból i cierpienie).
Swoją drogą, to nie wyobrażam sobie, gdyby ktoś to właśnie ich zakuł w specjalne dyby i pokropił preparatem powodującym gnicie, czy w bestialski sposób roztrzaskał kończyny młotkiem lub podpalił. A o ile dobrze pamiętam, to kiedyś czytałam na ten temat i oglądałam zdjęcia. Niestety to katowanie dotyczyło zwierząt, nie oprawców...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Epen
PieskiŚwiat


Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 3267
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 15:11, 29 Kwi 2009    Temat postu:

Mhh... w sumie te psy przyczynią się do rozwoju medycyny. No tak przecież na ludziach nie będę eksperymentować, bo to nietyczne. Trochę mnie przeraża fakt że te psy przez błąd człowieka będą cierpieć. No bo wywołają tego raka, ale czy uda im się go zwalczyć? A nawet jeżeli poświecić (wiem że to trochę obsesyjnie brzmi) te cztery psiaki i uda się zrobić jakieś postępy w leczeniu nowotworów to masę ludzi uniknie śmierci. Poprawka, ludzie którzy mają dość pieniędzy na swoje leczenie unikną śmierci. Bo wątpię żeby takie lekarstwa kosztowały tyle ile głupia paczka witaminy c, a większość ludzkości nie stać nawet na nią.
Kurdę, mam mieszane uczucia. Z jednej strony jestem na tak a z drugiej na nie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Klikla
PieskiŚwiat


Dołączył: 08 Paź 2005
Posty: 2031
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zawidów

PostWysłany: Pią 15:16, 08 Maj 2009    Temat postu:

Ja też sama nie wiem, co o tym myśleć.
Jak sobie wyobrażę, co te niewinne niczemu psy będą musiały przejść, albo już przeszły, to mnie skręca w żołądku.
Ale z drugiej strony, jeśli to ma pomóc wielu ludziom, to czy nie warto poświęcić kilku psów? - Coś tam w środku mnie wyraźnie protestuje.
Pies, biedne stworzenie, bezbronne, niczego nieświadome.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Suvi
Moderator


Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 2604
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 51° 46' N, 18° 57' E

PostWysłany: Pią 18:25, 08 Maj 2009    Temat postu:

A czy dla uratowania psów nie warto poświęcić ludzi...?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ppx
PieskiŚwiat


Dołączył: 13 Mar 2009
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dębica

PostWysłany: Pią 19:32, 08 Maj 2009    Temat postu:

Suvi dokładnie. cZŁOwiek NIE jest najważniejszy.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ppx dnia Pią 19:32, 08 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atha
Administrator


Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 7094
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: popadnie

PostWysłany: Pią 20:54, 08 Maj 2009    Temat postu:

Takie dylematy moralne to normalna rzecz, a nawet powiedziałabym, że dobra. Klikla, myślę, że to dobrze, że się nad tym zastanawiasz, a nie przyjmujesz zdania ogółu Wink
Ppx, ale też zwróć uwagę, że to by mogło pomagać też i zwierzętom. Gdyby wynaleziono lek na raka, ocaliłoby to miliony istnień. To jest właśnie jeden z nierozwiązywalnych problemów- dobro jednostki, czy ogółu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lily
Loża Szyderców
Loża Szyderców


Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 2145
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Pią 21:12, 08 Maj 2009    Temat postu:

Ale wiecie- ostatecznie to człowiek jest ważniejszy od psa. Jak by nie patrzeć. Wiem, że to może być niepopularne, ale niedawno przekonałam się o tym. Dosyć naocznie.

Suvi, według mnie nie. Mimo wszystko, chociaż nikt nie wie w czym tak naprawdę tkwi różnica, to zasadnicza różnica pomiędzy nami a zwierzętami istnieje. Oczywiście- człowiek jest winny poszanowanie i opiekę każdej żywiej istocie, zdolnej do odczuwania bólu. Nie można ich poświęcać przez głupotę, naiwność, niewiedzę albo "bo tak jest wygodniej". Ale czasami inaczej się nie da. A czy to byłoby w porządku - oszczędzić parę, paręnaście zwierzęcych istnień dla medycyny, dla tysięcy ludzi którzy umierają na nowotwory w potwornych mękach? Tylko gdzie kończy się realna szansa na wynalezienie czegoś, co pomoże, a gdzie zaczyna się loteria, fantastyka i ślepy traf...

Właśnie, dobro jednostki czy ogółu... Wydaje mi się, że z ludźmi jest prościej- bo człowiek ma samoświadomość i może CHCIEĆ się poświecić. Natomiast zwierzęta nie zdają sobie z tego w ogóle sprawy- ból dla nich to ból i nie ma (lub- przeważnie nie ma) dla nich drugiego dna, nie łagodzi go świadomość pomocy innym.
Im więcej o tym myślę, tym bardziej nie wiem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ppx
PieskiŚwiat


Dołączył: 13 Mar 2009
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dębica

PostWysłany: Pią 22:01, 08 Maj 2009    Temat postu:

Tylko dodajmy, że większość chorób spowodował człowiek...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atha
Administrator


Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 7094
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: popadnie

PostWysłany: Pią 22:52, 08 Maj 2009    Temat postu:

To akurat nieprawda. Choroby typu rak istniały chyba od zawsze, człowiek tylko może zwiększać ryzyko zachorowania swoimi działaniami. Niewiele jest chorób, które powstały tylko i wyłącznie przez człowieka.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Suvi
Moderator


Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 2604
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 51° 46' N, 18° 57' E

PostWysłany: Sob 10:21, 09 Maj 2009    Temat postu:

Zgodzę się z Wami, że dobro ogółu przede wszystkim. Ale po kiego diabła
poświęcać niewinne zwierzęta? Przyjmijmy, że to zwierzęta są dziesiątkowane przez groźne choroby. Co w takiej sytuacji zrobi człowiek? Tego nie wie nikt. Ale jedno jest pewne- nie poświęci dla dobra ogółu innych ludzi, o nie. Na to człowiek, istota myśląca i kochająca, nigdy się nie zgodzi. A to właśnie my zmuszamy zwierzęta żeby zrobiły coś, czego my byśmy nie zrobili.

Człowiek jest ważniejszy- możliwe, choć mało prawdopodobne- tak odpowiedziałby pewnie dyplomata. Ja nie zamierzam bawić się w te klocki. Uważam, iż to człowiek sam uważa się za pana ziemi i natury. Dlaczego tak jest? Ponieważ jest stworzeniem inteligentnym, obdarzonym umysłem innym niż mają zwierzęta. Innym, bo one nie potrafią mówić, pisać, czytać, wspominać, użalać się... To cechy typowo ludzkie. Ale czy one mogą sprawić, że człowiek uczynił się panem życia i śmierci? Cierpienia i ukojenia? Kto udzielił mu praw do rządzenia całą Ziemią, wszystkimi istotami i żyjątkami? No bo jeśli tak nie jest, to przepraszam Was bardzo, ale chyba się nie zrozumieliśmy...

A dlaczego ludzie nie rozważają kwestii przeprowadzania doświadczeń na ludziach? Ochotnikach? Byłoby to o stokroć bardziej moralne, bo ci ludzie mieliby wybór. Czy chcą żyć i dalej patrzeć na cierpienia innych (ludzi i zwierząt, które w nasze imię umierają każdego dnia), czy powiedzieć "STOP" i samemu poddać się takim badaniom. Sami powiedzcie, czy warto stać z boku, jak szara myszka? Cóż, porównanie do myszki chyba nie było zbyt trafne, bo przecież taką małą istotę w każdej chwili można uśmiercić jednym zastrzykiem. "Przełomem" w medycynie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Suvi dnia Sob 10:25, 09 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Klikla
PieskiŚwiat


Dołączył: 08 Paź 2005
Posty: 2031
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zawidów

PostWysłany: Sob 12:32, 09 Maj 2009    Temat postu:

Suvi, w takim razie proszę bardzo, świadomie poświęć swoje życie dla dobra ogółu.
Idź, niech ci zrobią to wszystko, co zrobiliby tym biednym psom czy innym zwierzętom.

Może i ludzie to rozważali, ale jaki człowiek ŚWIADOMIE zgodziłby się na takie męki? Chyba tylko samobójca.
Poza tym, w razie czego, człowieka nie można by było szybko 'uśpić', bezboleśnie i zgodnie z prawem zabić.
Musiałby męczyć się z tym, co tam mu zrobią, do końca życia - może krótko, ale może też bardzo długo.
Zwierzęta właściwie nie wiedzą, co może się z nimi stać - dla nich ból to ból, jak już powiedziała Atha.

Wiesz, sama nie jestem za testami na zwierzętach, z resztą, pomysł z poświęcaniem ludzi też mi się nie podoba.
Czasem myślę, że lepiej byłoby nam bez tego wszystkiego...
Ale, czy wtedy medycyna doszłaby do takiego poziomu?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Klikla dnia Sob 12:34, 09 Maj 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atha
Administrator


Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 7094
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: popadnie

PostWysłany: Sob 12:40, 09 Maj 2009    Temat postu:

Cytat:

Zgodzę się z Wami, że dobro ogółu przede wszystkim.

A ja się nie zgodzę. Jak już napisałam, to jest problem, który zwyczajnie nie ma rozwiązania.

Nie sądzę też, by obiektywnie człowiek był najważniejszy, ale wszyscy jesteśmy ludźmi, to nas łączy i przez samą przynależność do tego gatunku czujemy ze sobą większą wspólnotę, niż z innymi gatunkami. Tak samo, jak wilk nie poluje na wilka czy niedźwiedź na niedźwiedzia. Stosunki między osobnikami tego samego gatunku zawsze mają inny, bardziej złożony charakter.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ppx
PieskiŚwiat


Dołączył: 13 Mar 2009
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dębica

PostWysłany: Sob 14:35, 09 Maj 2009    Temat postu:

A najgorsze jest to, że są ludzie którzy zabijają się z byle powodu. x_x
(przykład, bo ''chłopak mnie rzucił'' itp.)
Takie marnotrawstwo życia... jak się czuje niepotrzebny, to niech się zgłosi jako osoba chętna na doświadczenia, a takie coś potrzebne bardzo jest.
Ogółem nie chciałabym się uorodzić zwierzęciem, urodzić się po to by zginąć (świnie na mięso, króliki na eksperymenty itd.)

A czy leczenie na raka jest takie ważne? I tak wszyscy kiedyś umrzemy, czy prędzej, czy też później...

A kogo stać na takie leczenie? Paris Hilton na pewno, a i dla takich normalnych se osób to nie za bardzo...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ppx dnia Sob 14:36, 09 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wszystko o Psach Strona Główna -> Kultura i nowiny Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin