Tamagotchi ;)

LuckyGirl

Kto lubi tamagotchi?
Zakłądam że nikt prócz mnie Rolling Eyes

To jest czaaad.
Nie że się sprząta po nim klocki czy go karmi. To dno -.-
Ale...np. version4 ma sklep, można brać pracę dla ludka, są 54 postaci, biorą ślib i wiele innych.
v5- opiekujesz się...hm....1-6 ludków naraz!!! mam je, mam... 4 gry, TV, i wógóle Shocked

ColorPlus jest jeszcze w Japonii ma kolorowy wyświetlacz i dostępne na eBayu Shocked

Polecam!
Mam: v4-już pooonad rok, v4+ od lipca i v5 Familitchi-od 2 października na urodziny ^^

Krecik

Nie wiem czy o tym mowa, ale moja siostra miała właśnie takie pudełeczko i ciągle w nie klikała i się podniecała że zjadł hot doga. Pojechalismy na wakacje, zaciekawilo mnie to, pograłam i położyłam na stole (grałam ze 5min xd) przy którym byliśmy, poszliśmy i zostało to tam xD Pozdro Ciechocinek ^^

Pies jest 100% lepszy Rolling Eyes

LuckyGirl

Tak, a jaką miałaś wersję?
Ja raz pobiłamrekord i na v4 grałam ponad 1,5 godziny X_o

Yuuki

Jak byłam mała w to grałam. Teraz dla mnie to jest nudne. Lepsze są gry komputerowe. To coś ma mało opcji i jest na pewno świetną zabawką dla mniejszych dzieci.

Shaiya

O jeju. To zwykła zabawka. Nie wyobrażam sobie zabawy czymś takim. Dla mnie strata czasu i co najważniejsze pieniędzy Razz

Przecież to kosztuje około 80 zl.

Psiarka*

Siedzenie przed kompem to też strata czasu, chyba, że w dobrych celach Wink

Epen

Są gusta i guściki. Jednych to podnieca innych nudzi.

Ja w to grałam gdy byłam mała, jednak zazwyczaj zwierzak na następny dzień umierał bo zapomniałam go nakarmić czy coś.

LuckyGirl

O.O
U mnie nie!
Mój może mieć bobas, 0 lat, 9 kup dzisiaj miał (unchi-kun'ów), był 100 % głodny i smutny i żył xP
Mam w moim Familitchi już 15 pokolenie!
Dla niektórych-którzy grali w to dawno jest nudne. bo stare wersje są nudne. Teraz jest ich ponad 30. Znam je prawie wszystki. Są takie, co to się w nich ma naraz po 5 ludków ze zwierzakiem do nich. A: tamagośki nie są zwierzakami.
są np .takie:

mam nawet o nich bloga [link widoczny dla zalogowanych]

Eriko

Jak byłam mała uwielbiałam tamagochi >) Nawet teraz mam takie odpały że czasem zagram (zazwyczaj kupuje tamagochi na Lecie Kwiatów w Otmuchowie i grałam przez dzień może dwa)

Krzemolinka

Claudii

Ja jak byłam mała miałam tą zabaweczk dwa dni xD nie dałam mu jeść i umarł...
A i potem to była dla mnie nudaaa.... Są różne osoby , niektórym to sie podoba niektorym nie... Ja np gram czasami w simsy zwierzaki... A moja przyjaciółka ma chyba wszystkie części Smile

Od kiedy Simsy mają coś wspólnego z tamagotchi? Proszę w tym temacie nie mówić o simsach tylko o tamagotchi. Możecie założyć osobny temat: The Sims - Krzemolinka.

Tamtaro

Ja gram na Tamagotchi i na TheSims2. Tamagotchi miałam v. 3(siostra niosła na szyi, przewaliła się na niego na schodach i Tamosek się zepsuł), v. 4, v.4,5, v.5x2.
Ok. ja jestm mały dzieciak i tyle! Jak się chodzi do piątej klasy podstawówki to można się pobawić.
Ale moja pasja to psy...

Krzemolinka

Tamagotchi nie jest tylko dla dzieci. Nawet 16-sto latki czasami lubią w to pograć. (;

Yuuki

Mojego pierwszego tama kupiłam w pierwszej klasie podstawowej :] Później w 4 i 5. Pamiętam, że miałam z tego frajdę xD Teraz to nawet sa tama na telefon ale to już nie to samo. Teraz to mi szkoda pieniędzy na tamagotchi (zresztą pewnie po jednym dniu by mi się to znudziło) Razz

Tamtaro