Charcik Włoski i Dog Niemiecki?

Barghest

Zastanawiam się nad kupnem drugiego psa. Absolutnego przeciwieństwa Mańka, bo najmniejszego z chartow. W grę wchodzi jeszcze whippet, ale nie jestem jeszcze zdecydowana. wkażdym razie chciałaby się zapytać, czy pies lubiący nad rzucie wszystkie inne szczekacze, w młodości mieszkający z york'iem może skrzywdzic takie delikatne stworzonko jakim jest wloszczyzna? Czy psa trzeba będzie kastrowac mimo różnicy 50 kilo między psami tylko że względu na zapach cieczki u suni? Czy charcik może być traktowany " poważnie@ przez wielkopsa? Bo jednym z moich zamierzeń jest wziąć pieska, który byłby przyjacielem dla teskniacym za stadem dogiem?

Shaiya

Może whippet to rzeczywiście będzie lepszy wybór? Maja w sobie krew terrierów i nie dadzą sobie w kasze dmuchać, a charcik włoski ma nie tylko kruchą budowę, ale i psychikę. Wszystko zależy od wychowania, ale jeżeli psiak jest gwałtowny, to w zabawach bez nadzoru raczej może zrobić krzywd psu niechcący.

Barghest

Szczęściem jest to, że Maniek skrzywdzić może tylko kopiąc łapą prrzez sen. Jego ulubioną zabawą jest ściganie się i coś w rodzaju berka. Kiedy bawi się z innymi psami widzę, że z tymi mniejszymi raczej tylko biega, kiedy jakaś z jego ukochanych dożek zaczyna go mamleć, dopiero wtedy to odwzajemnia. Nie skubie.

Z whippetem jest pewien problem... Auto. Nie wiem czy nie będzie problemów z wyjazdami, bo dysponujemy tylko Laguną. A jeszcze bagaże... Jeszcze nie wiem.

Maniuś nie jest agresywny, więc raczej nie będzie na nikogo "dmuchał", ani nawet ustawiał hierarchii. Przez wiele miesięcy był ślepy i zdaje mi się że przywykł do tego, że nie ma wysokiej hierarchii.

A jak z tymi cieczkami? Wolałabym sucz, z bardzo banalnego powodu... Wybrałam już całkiem basujące imię XD

Shaiya

Jak sucz to młoda jak najszybciej wysterylizować. Innej opcji nie ma.