ubezpieczenie od odpowiedzialnosci cywilnej za psa

isabelle30

[link widoczny dla zalogowanych]

warunki sa calkiem niezle, ubezpieczenie obejmuje wszelkie szkody wyrzadzone przez psa, wlacznie ze spowodowaniem wypadku samochodowego, do tego skadka to tylko 47 zl za psa nieagresywnego

Psiarze.com

patrzę na ta stronkę ale nie widzę całości tekstu umowy do wglądu.

nie wiem co rozumieja no pod pojęciem "oprócz standardowych ryzyk" dlatego warto przeczytać co i jak Wink

sylwia4012

Jeśli chodzi o pieski to zdecydowanie polecam takie ubezpieczenie, chociaż kotki też nie są wcale lepsze:) Mój znajomy ma kotka i oddał go rodzicom na przechowanie, bo jechał na wakacje. Niestety, rodzice któregoś dnia poszli na zakupy, a kotek zdewastował piękną skórzaną kanapę. Pazurki miał bardzo ostre:) O takich ubezpieczeniach polecam poczytać na comperia.pl/forum . Piszą tam o nich eksperci oraz osoby, które już je posiadają lub dopiero o nich myślą. Jak to sie mówi: przezorny zawsze ubezpieczony:)

Honorata89

a gdzie jeszcze można tak ubezpieczyć ?

martaigo

Fajna sprawa ja nie wiedział, ze istnieją takie ubezpieczenia

dingo

Czy ktoś korzystał i może coś powiedziec?

Grazynka91

ja bym chciała z tego skorzystać ale mało o tym wiem niestety i nikt nie potrafi mi więcej powiedzieć w tym temacie... ;/

Atha

No ale to proste jest Wink

Wchodzisz na stronkę, wypełniasz formularz, wysyłają ci wszystkie potrzebne dokumenty łącznie z numerem konta, gdzie masz wpłacić 40-pare złotych (jeśli masz psa nie z listy "ras agresywnych") bądź 50-coś (jeśli z listy).
Wpłacasz pieniądze i trzymasz dokumenty, na tym twoja robota się kończy. Ubezpieczenie masz przez rok (czyli powiedzmy wypełniasz formularz 05.09.2014 , ubezpieczenie zaczyna działać 06.09.2014 i obowiązuje do 06.09.2015.
Przez ten czas jeśli ubezpieczony pies kogoś pogryzie, zniszczy coś, wpadnie pod auto i rozwali komuś samochód (i będzie to wina psa (a raczej twoja, bo nie dopilnowałaś) a nie kierowcy), to tylko dzwonisz do ubezpieczalni, zgłaszasz taką szkodę, a oni płacą za naprawienie szkód do iluśtam złotych. Czyli na przykład pójdziesz z psem do znajomych, pies obgryzie im fotel za 50 000 zł, to zamiast końca przyjaźni, albo ładowania tych 50 000 ubezpieczalnia płaci za fotel, a ty masz spokój.
Jak na moje to się opłaca, kiedy ktoś ma psa dość nieogarniętego, lubiącego sobie pogryźć i mającego częste kontakty z ludźmi i drogimi przedmiotami Wink

Btw, ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej nie obejmuje krzywd, jaka stanie się psu w wyniku tego wypadku, czyli za leczenie zatrucia po zeżarciu fotela płacisz już sama.