Złodzieje psów

Atha · Wysłany: Pią 21:17, 06 Mar 2009 Temat postu:

Ja kiedyś na rynku spotkałam faceta, który chwalił się, jak ukradł sukę z naszej zaprzyjaźnionej hodowli i rozmnażał Confused

Niektórzy ludzie to jednak gorzej jak bydło. Jestem przeciwna zbytniemu humanitaryzmowi w stosunku do pewnych "osób'".

Kar-Ma_pl

Znam przypadki w większych miastach, gdzie "desperaci" wyrywają z rąk ludziom rasowe psy na ulicy. Jak widać trzeba być czujnym w każdej sytuacji.

Kar-Ma_pl

To okropne.Zlodzieje myślą tylko o zysku. Nie myślą o tym, że ziwerze rzywiązuje się do własciela. Kradziez psów powinna byc karana bardziej niz inna kradziez.

Atha

Zgadzam się, tym bardziej, że polskie prawo mówi, że "zwierze nie jest rzeczą" i tylko stosuje się do nich przepisy o rzeczy na potrzeby umów cywilnych (sprzedaż itp). Powinno się to jednak bardziej odróżnić...

Kar-Ma_pl

No dokładnie,szkoda że nie możemy jakoś bardziej wpłynąć na zaostrzenie przepisów pod tym względem. To samo dotyczy zresztą maltretowania,znęcania się nad zwierzętami.