| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Tuśka
PieskiŚwiat
Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 5427
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łask
|
 Wysłany: Nie 11:47, 10 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ja z Agą próbuję kroku hiszpańskiego, póki co po każdej próbie kończę z ubabranymi kolanami 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Krzemolinka
Moderator
Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 2295
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Ruda Śląska
|
| Wysłany: Nie 11:49, 10 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Przy "turlaj się" kiedy trzeba klikać? Po zakończeniu komendy? 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Layla
PieskiŚwiat
Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 2187
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Nie 12:19, 10 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Nigdy nie klikasz po zakończeniu czynności, tylko w jej trakcie 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Shaiya
Administrator
Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 2376
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: A jakie było pytanie?
|
| Wysłany: Nie 12:21, 10 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
my wszystkiego do tej pory uczymy się bez klikiera. Zalezy co kto woli. Gogo sie klikiera bał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Krzemolinka
Moderator
Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 2295
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Ruda Śląska
|
| Wysłany: Nie 12:53, 10 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
A ja ze Shaggym spróbowałam i jakoś lepiej mu idzie . Tzn. ja klikam przy turlaj się, jak Shaggy już ma się układać do pozycji leżącej. Bo jakbym kliknęła powiedzmy, gdy on jest na brzuchu, to on mi w tej pozycji zostaje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Layla
PieskiŚwiat
Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 2187
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Nie 14:04, 10 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ja Blakiego podstaw i wielu sztuczek nauczyłam bez klikera, z klikerem współpracowaliśmy na agility osobiście to jest mi obojętne, ale o wiele bardziej lubie pracowac z psem bez klikera czy iclicka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
danusia
PieskiŚwiat
Dołączył: 09 Sty 2010
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Nie 21:45, 10 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
ja tych wszystkich sztuczek nauczyłam danę bez klikera i nadal z nim nie pracujemy i narazie nie mam zamiaru. Dana szybko łapie o co chodzi w różnych komendach. Wczoraj nauczyłam ją kroku hiszpańskiego mamy przy tym świetną zabawę
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez danusia dnia Pon 13:45, 11 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
rykoszet96
PieskiŚwiat
Dołączył: 12 Gru 2010
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz
|
| Wysłany: Nie 16:55, 12 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Proszę o pomoc :< Moja suczka umie tylko siad, przynieś(aport), zostaw i chodzenie przy nodze. Sztuczki typu krok hiszpański, leżeć, waruj itd. w ogóle jakoś jej nie wchodzą. Jak nauczyć ją innych sztuczek :<? np. Krok hiszpański?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Distory
PieskiŚwiat
Dołączył: 20 Wrz 2010
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tarnów
|
| Wysłany: Czw 16:31, 16 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
To i tak dużo umie.
Wie ktoś jak nauczyć łakomego i upartego labradora chodzenia przy nodze i przychodzenia na komendę od razu? Bo ona niby przychodzi, ale jak zdąży już coś zjeść lub obwąchać np.: śnieg.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
rykoszet96
PieskiŚwiat
Dołączył: 12 Gru 2010
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz
|
| Wysłany: Czw 17:55, 16 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Moją suczkę nauczyłem chodzenia przy nodze w następujący sposób:
1. Weś jakiś przysmak twojego psa.
2. Idź z psem przy nodze trzymając przysmak w górze i mów noga.
3. Nawet po przejściu 0.5 metra nagradzaj psa, a później zwiększaj dystans aż się już tego nauczy.
Moja suczka odrazu złapała bo jest chętna do jedzenia ^^
Tak samo jak chcesz żeby pies przychodził krzycz chodź lub jak inaczej chcesz i kilka razy nagradzaj psa jak odrazu przyjdzie, a później dawaj przysmak co 2-gi raz(jak przyjdzie), a później prawie w ogóle i złapie. ^^
Napisałeś też, że jak coś obwącha to nie wróci to też naucz ją komendy zostaw. =p
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez rykoszet96 dnia Czw 17:57, 16 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Shaiya
Administrator
Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 2376
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: A jakie było pytanie?
|
| Wysłany: Nie 12:50, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
| Distory napisał: | To i tak dużo umie.
Wie ktoś jak nauczyć łakomego i upartego labradora chodzenia przy nodze i przychodzenia na komendę od razu? Bo ona niby przychodzi, ale jak zdąży już coś zjeść lub obwąchać np.: śnieg. |
Co rozumiesz, przez przychodzenie na komendę? Mówisz dane słowo i pies przychodzi?
U szczeniaka ważne jest to, żeby komendy były proste, dźwięczne i dobrze kojarzone. Toto o ile komend słownych siad, leżeć, łapa, proś nauczył się bez problemu, o tyle słowna piątka, turlaj się, zostań sprawiało mu wiele trudności. I choć muszę powiedzieć, że ewidentnie preferujemy szkolenie gestowe, to dużo dało nam zastąpienie tradycyjnego "turlaj się" słowem "psik", lub np. "piątka" na "pac". Jemu to różnicy nie robi, a dużo wygodniej mu się uczy.
Przychodzenia na zawołanie zaczynasz uczyć już w domu. Kup sobie paczkę smakołyków ( z całego serca polecam kostki Maced - miękkie, łatwo sie dzielą, nie brudzą, a Tot je uwielbia. Minusem może być cena - my daliśmy 13,90 za słoiczek 300g.), lub je zrób (ja dzieliłam karkówkę na małe kawałki, nawlekałam na nitkę i "wędziłam" w piekarniku - też świetnie się sprawdzały, tylko były strasznie tłuste...) i naucz sunię reagowac na imię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
