jak sobie radzic po odejsciu ukochanego psa

Atha

Kiedy się samemu zacznie czuć, że się chce drugiego psa i zastanawiać nad wzięciem, kiedy już myśl o tym nie odrzuca Wink

mirek

STRACIŁEM MOJEGO UKOCHANEGO PSA LABRADOR Sonia i nie potrafię pogodzić się z tym faktem. Cierpiała na chorobę wątroby i pomimo leczenia nie udało mi się Jej uratować. Zmarła w moim samochodzie gdy w desperacji wiozłem ją do lecznicy. Bardzo cierpiała. Teraz gdy jestem sam w domu wszędzie ją widzę i nie potrafię powstrzymać łez. Serce strasz nie boli, że trudno jest mi nawet pisać. Mam nadzieję, że spotkam, mojego ukochanego pieska