| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Anja
PieskiŚwiat
Dołączył: 25 Sie 2005
Posty: 4027
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: stąd
|
 Wysłany: Czw 12:28, 27 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
| ~*Foxi*~ napisał: | Odpada Anja  |
Zapewniam cię Foxi, że kleszcz sam nigdy nie odpadnie i może spędzić całe życie w skórze żywiciela. Miałam z tym ostatnio doczynienia, Wikuś umarł na babeszjozę więc wiem coś na ten temat...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Sparrowka
PieskiŚwiat
Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 4629
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Czw 12:31, 27 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Czasem mioże odpadają a czasem nie. Przykro mi z powodu twojego pieska. Ja byłabym w stanie załamania nerwowego i dostałąbym pewnie nerwicy. Musiałaby dostawać środki uspokajające. Wiem co czujesz Anja. Ja prawie straciłąm Foxa, kiedy zaatakowały nas inne duże psy. Wtedy dopiero doceniłam, jak cenna jest przyjaźń....z moim Foxem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Regis
PieskiŚwiat
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Łodzi/Lublin
|
| Wysłany: Czw 13:03, 27 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
| Anja napisał: | | ~*Foxi*~ napisał: | | Odpada Anja |
Zapewniam cię Foxi, że kleszcz sam nigdy nie odpadnie i może spędzić całe życie w skórze żywiciela. Miałam z tym ostatnio doczynienia, Wikuś umarł na babeszjozę więc wiem coś na ten temat... |
Nie jest to prawdą. Kleszcze są pasozytami okresowymi i każde stadium rozwojowe pasożytuje na innym nosicielu.Zwyklt larwy i nimfy pasożytują na małych ssakach i ptakach, a postaci dorosłe na dużych ssakach. Po każdym ssaniu trwającym kilka dni pasożyt odpada od skóry i linieje.
Dorosły samiec nie zawsze pobiera pokarm, samica po nassaniu krwi ilości odpowiedniej do złożenia jaj skłąda je u podstawy traw. Całośc cyklu może trwać nawet 4 lata.
Odporośc kleszczy na brak pokarmu wynosi, aż około 1,5 roku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Anja
PieskiŚwiat
Dołączył: 25 Sie 2005
Posty: 4027
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: stąd
|
| Wysłany: Czw 14:06, 27 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
U mojego piecha [*] dopiero po podaniu imizolu kleszcze odczepiły się od skóry....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Sparrowka
PieskiŚwiat
Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 4629
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Czw 14:36, 27 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Bardzo mi przykro Anja że take coś ci się przytrafiło. I twojemu Wikusiowi. Lepiej się już czujesz? Nie załamywuj się. Łzy nie pomogą. Przez nie i tak nie odzyskasz Wikusia. Może jednak razem z nimi spłynie smutek i żal. Ale pamiętaj że on na ciebie czeka, a właściwie to cały czas jest przy tobie i zawsze będzie. Nie denerwuj się mocno bo może to się odbić na twoim zdrowiu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Myszka
PieskiŚwiat
Dołączył: 13 Sty 2006
Posty: 4821
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Czw 19:53, 27 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
ja już wyciągnęłam z 5 kleszczy moim zwierzakom, a tamtego roku ani jednego..nie wiem, kleszcze chyba masowo zaatakowały, bo codziennie znajduje przynajmniej jednego kleszcza w Krakersie albo Mikim, a napewno czasami same odpadają bo ostatnio widziałam jak taki wielki leży koło miejsca gdzie Kraksio spał...Ps. Co zrobić z takim kleszczem, zabić , wyrzucić gdzieś czy jak.. ? 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
FiGa
Moderator
Dołączył: 09 Lis 2005
Posty: 4557
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: München
|
| Wysłany: Czw 20:32, 27 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Moje zwierzaki nigdy jeszcze kleszcza nie miały. Za to ja nawet nie zlicze ile razy je miałam. Figa i kot są cały czas ściskani przez dzieci i napewno, gdyby kleszcz sie gdzieś wkręcił, zostałby zauważony.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Anja
PieskiŚwiat
Dołączył: 25 Sie 2005
Posty: 4027
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: stąd
|
| Wysłany: Czw 20:41, 27 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Prawda, w tym roku jest inwazja kleszczy- stwierdzę to nie tylko ja, ale także wielu wetów, z którymi gadałam. Ja jak znajdę kleszcza to wykręcam, zawijam w papier toaletowy albo chusteczkę i wyrzucam do sedesu spłukując wodę- bo zgnieśc go nie sposób
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Tuśka
PieskiŚwiat
Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 5427
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łask
|
| Wysłany: Czw 20:48, 27 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Czyli wykrecić w przeciwnym kierunku do wskazówek zegara? Ale czym, szczypczykami? Czy są jakieś specjalne dla zwierząt, czy mogą być takie 'normlane'?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Sparrowka
PieskiŚwiat
Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 4629
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pią 13:17, 28 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
zwykle wykręca się pensetą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
sidney
PieskiŚwiat
Dołączył: 28 Kwi 2006
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
|
| Wysłany: Pią 17:25, 28 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Należy uprzedzić fakty i zaszczepić psa na kleszcze. Jak wiadomo te ohydne stworzenia przenoszą trudne choroby i groźne są także dla nas
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Sparrowka
PieskiŚwiat
Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 4629
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pią 18:39, 28 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
zaszczepić na kleszcze? A jest takie coś?  Ja nie słyszłam... Jest szczepionka ale podaje się ją po ukuciu insekta...po za tym trzeba byłoby sprowadzac je z zagranicy i są bardzo drogie...bynajmniej tak było trzy lata temu czy tam cztery...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
sidney
PieskiŚwiat
Dołączył: 28 Kwi 2006
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
|
| Wysłany: Pią 18:52, 28 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Nie ma ale można stosować różne preparaty przeciwkleszczowe, które będą przed nimi chroniły. No i jeszcze specjlana obroża.
A szczepionka jak na razie tylko dla ludzi, szkoda bo psy więcej ich zbierają.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Sparrowka
PieskiŚwiat
Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 4629
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pią 18:54, 28 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
| sidney napisał: | | Należy uprzedzić fakty i zaszczepić psa na kleszcze. Jak wiadomo te ohydne stworzenia przenoszą trudne choroby i groźne są także dla nas |
To po co piszesz o szczepionkach jeśli ich nie ma?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
sidney
PieskiŚwiat
Dołączył: 28 Kwi 2006
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
|
| Wysłany: Pią 19:07, 28 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Tak wiem, masz brzydkiego psa i musisz z tym żyć 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
