|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Allamaris
PieskiŚwiat
Dołączył: 03 Sty 2008
Posty: 2621
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: P-śl
|
Wysłany: Czw 6:56, 19 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Wg mnie najlepszym co możesz teraz zrobić to iść do dobrego weta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Kida
PieskiŚwiat
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 1439
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Radomia
|
Wysłany: Czw 13:29, 19 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Sorry, Ewuś nie rozumiem Cię...jeśli chodzi o ludzi jesteś przeciwna aborcji, a tu, w wypadku szczeniaków doradzasz ją.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kida dnia Czw 14:53, 19 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Allamaris
PieskiŚwiat
Dołączył: 03 Sty 2008
Posty: 2621
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: P-śl
|
Wysłany: Czw 13:31, 19 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Ja osobiście jestem przeciwna aborcji. Jeśli suka jest (nie daj boże) w ciąży myślę że nalepszym co można teraz zrobić to poszukać młodym odpowiedzialnych i kochających nowych właścicieli. I uważać na przyszłość!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Atha
Administrator
Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 7094
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: popadnie
|
Wysłany: Czw 15:08, 19 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Kida, nie musisz rozumieć
U ludzi jest zapewniona opieka nad dzieckiem. Dziecko jest chronione prawem. Natomiast pies może zdychać z głodu, być torturowany, można go zabić i nic za to nie grozi. I nikogo to nie obchodzi. I to jest zupełnie normalne. A im więcej psów, tym więcej z nich czeka taki los. U ludzi czegoś takiego nie ma. Wolałabym, żeby jeden piesek zginął bezboleśnie, zanim się urodzi, niż żeby jeden umierał w schronisku, czy na ulicy w pełni świadomości tego, że do tej pory żył, a teraz nagle przestanie. W najlepszym wypadku- nagle.
Poza tym nie doradzam, sugeruję, że jest taka możliwość. Pamiętam, jak ja się bałam, czy Mirka się nie puściła i wiem, jaka to ciężka decyzja.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kamilos_g
PieskiŚwiat
Dołączył: 17 Cze 2008
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 23:26, 19 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
dokladnie tak jak mowi atha dziecko ma opieke chocby w domu dziecka a psiak?
zdechnie z glodu jak nie znajdzie wlasciciela:(
no coz zobaczymy co bedzie dalej, mam nadzieje ze to nie ciaza:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kida
PieskiŚwiat
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 1439
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Radomia
|
Wysłany: Pią 8:56, 20 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
kamilos_g napisał: | dokladnie tak jak mowi atha dziecko ma opieke chocby w domu dziecka a psiak?
zdechnie z glodu jak nie znajdzie wlasciciela:(
no coz zobaczymy co bedzie dalej, mam nadzieje ze to nie ciaza:) |
Nie mam teraz czasu, więc na post Athy odpiszę później, za to...
Więc jeśli psiak nie znajdzie właściciela masz zamiar go nie karmić, coby zdechł z głodu? Mam nadzieję, że jesteś na tyle odpowiedzialnym człowiekiem, że JEŚLI to ciąża i JEŚLI psy się urodzą, to znajdziesz im odpowiednie domy.
EDIT:Dobra, nie mogę się powstrzymać, najwyżej przez Was spóźnię się na zakończenie roku...
Atha, z dzieckiem może być przecież tak samo - lepiej, żeby jedno dziecko (np. takie, które wiemy, że urodzi się niepełnosprawne - a o tym też było w temacie o aborcji) umarło bezboleśnie, niż sobie żyło i nagle umarło, albo żyło nie mogąc robić tego, co inni, albo żyło w domu dziecka, gdzie będzie nękane przez starszych kolegów (a wiemy, że takie są).
I nie wiem, dlaczego piszesz, że pies ma zdychać na ulicy w torturach? Przecież eeee...tu nick...(sorry, nie mam czasu sprawdzić), jak mniemam nie wyrzuci ich na ulicę?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kida dnia Pią 8:59, 20 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Atha
Administrator
Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 7094
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: popadnie
|
Wysłany: Pią 13:22, 20 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Z pewnością nie. Ale zapewne je gdzieś odda. A po pierwsze- on znajdzie włascicieli którzy równie dobrze mogli wziąć psiaka ze schronu a po drugie, jedna moja przyjaciółka opowiadała mi kiedyś, ze łzami w oczach, jak oddała szczeniaka (cudem uratowanego, jedynego z miotu, ad którym cała rodzina czuwała prze pierwsza tygodnie całą dobę, bo miał kłopoty z oddychaniem) "zaufanym ludziom" (a chyba naprawde im ufali, skoro TAKIEGO pieska im dali). I co? Przechodziła kiedyś, a piesek na łańcuchu, po kolana w błocie, w misce resztki. Pewnie wzieli psiaka "bo była okazja", a potem się znudził. Nie mówię broń boże, że tak się zawsze zdarza, ale widać znalezienie domu nie zawsze wystarcza. Po prostu słodkie szczenięta same się pchają w ręce, nie trzeba się o nie starać, bo tyle ich jest...
Wszystko już zostawiam sumieniom poszczególnych osób.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
draca-ena
PieskiŚwiat
Dołączył: 29 Kwi 2008
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:39, 22 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
To moja sunia miała sterylkę aborcyjną .
I powiem tak: dla weterynarzy zabieg jest łatwiejszy (wszystko poluzowane, że tak powiem, mięśnie itp. tak mówiła moja wet ). A moja sunia przeżyła zabieg wyśmienicie - jeszcze w ten sam dzień jadła (za pozwoleniem wetki oczywiście ), już następnego dnia chciała wariować, cięcie miała na 6 cm (teraz już praktycznie wtapia się w tło, a miała sterylkę niecały miesiąc temu) . Sterylka jak sterylka, tyle że tu usunięcie szczeniaków przy okazji . Wg mnie - najlepsze wyjście z sytuacji, jeśli Twoja sunia zaszła w ciążę, szczególnie w tak młodym wieku!
Najpierw oczywiście USG - żeby stwierdzić, czy ciąża w ogóle jest. Gdyby była - ja zdecydowałabym się na zabieg na Twoim miejscu. Wprawdzie moja syt. była nieco inna (nieznany ojciec szczeniąt - i jak się okazało suka porodu prawdopodobnie by nie przeżyła), ale mimo wszystko - u tak młodziutkiej suni ciąża niewskazana, poza tym po co powoływać naświat kolejne potencjalne schroniskowce? A tak masz z głowy ciążę, cieczki, sunia unika wielu chorób...
Ja, cóż - nawet gdybym wiedziała, że Lily może urodzić te szczeniaki, zdecydowałabym się na zabieg. Nie uważam, że to okrutne czy niemoralne - suka nie ma poczucia, że gdy była w ciąży zabito jej szczenięta, ona po sterylce po prostu "nie pamięta" że była w ciąży.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez draca-ena dnia Nie 19:41, 22 Cze 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|