Skomlenie, ból i niezindentyfikowana dolegliwość- POMOCY

Kalaki

Mój pies Laki od pewnego czasu skomli gdy się go podnosi. Na początku myślałyśmy z mamą że go bolą łapy, bo np. skacze jak szalony po zaspach. Myślałam nad odmrożeniem ale szybko stwierdziłam że to nie zabardzo możliwe bo w zimę wychodzimy na krótkie spacery. Zaczęło się gdy Laki oparł się łapami o wersalkę bo bardzo chciał wskoczyc na nią. Ale zaczą piszczeć i wyć (cały czas się opierał). Musiałam go zaintersowac czymś innym i potem już niechciał. To pies głównie białej maści, ale tego dnia jego sierść była niemalże czarna, co prawda nie długo był kąpany, ale te warunki pogodowe są straszne, dlatego nie mozna było zindentyfikować problemu np. jakieś rany (a to dlatego bo ma bardzo długą sierść). Wczoraj ponownie go wykąpałyśmy. Masowałyśmy mu brzuch, naciskałyśmy go dość silnie, ale nawet nie reagował, tylko jak się go podniosło, lub za długo leżał w jednym miejscu i jak się podnosi to zaczyna skomleć. Jutro bądź jeszcze dzisiaj idziemy do weterynarza, ale trudno mu będzie zindentyfikować problem jak dokładnie nie wiemy co go boli. Może mieliście podobny problem? Dodam też że jest psem nisko podwoźowym i ma bardzo krótkie łapy. Czasami biega i nic mu niejest, ale nie chce wchodzic po schodach. Od szczeniaka miał "problem" z wchodzeniem po schodach, a to dlatego że po nich nie wchodził tylko skakał, i z tego powodu miał różne problemy z łapami, ale też nie dało się znaleźć przyczyny, samo przechodziło. POMOŻECIE?

isabelle30

nie radzilabym isc do zwyklego weta. szukaj od razu gabinetu ktory ma na miejscu RTG, umow sie na wizyte z ortopeda, pies do rtg musi byc na czczo bo dostanie glupiego jasia lub narkoze. nalezy wykonac przeswietlenie kregoslupa i stawow (w pierwszej kolejnosci biodrowych).
nie napisalas w jakim wieku jest pies?
od razu mozesz mu zaczac podawac srodki wspomagajace stawy np arthroflex, napewno psie sa lepsze niz ludzkie (ludzkie sa za slabe).

Kalaki

Ma 6 lat, ostatnio nie chorował, ale ma słabą odporność. Jak już jedna choroba to potem za nimi jeszcze kilka. Mój weterynarz jest bardzo dobry, wiele razy pomógł Lakiemu i raz miał prześwietlenie łap- chyba 2 lata temu, ale nic mu nie było przynajmniej nie było tego widać na zdjęciu. Potem mu przeszło. Nie jest takim "tarym" psem. Nie widać po nim, czasami to zachowuje się jak szczeniak Wink

Dzięki napewno pomogłaŚ. JUTRO Z RANA IDZIEMY DO WETA I BĘDZIEMY CZEKAĆ NA WERDYKT Smile

Już zaczęłam szukać weterynarza-ortopedę, i jak się okaże że problemy ze stawami to trzeba będzie czekać na prześwietlenie. Sprawdzałam z moja mamą brzuch Lakiego i łapy, ale łapy to nie są napewno.
Mam nadzieje że to nic poważnego.

isabelle30

wlasnie przy sprawach zwyrodnieniowych kregoslupa i przy problemach ze stawami jest to charakterystyczne, pies zachowuje sie normalnie ale ma trudnosci ze wstawaniem, normalnie sie porusza a skowyt i bol sa tylko gdy zle stanie, zle sie ruszy. normalne pbmacywanko nic nie pokazuje. tu trzeba specjalistycznego macania. w gre moze takze wchodzic reumatyzm, wtedy beda potrzebne zastrzyki witaminowe i ogrzewanie w domku.
zawsze jednak przy takich dolegliwosciach dobrze zastosowac wlasnie preparaty wzmacniajace stawy i uzupelniajace glukozamine i chondroityne.

Kalaki

Bardzo Ci dziękuje. Udało się nam być u weterynarza już dzisiaj. To zwyrodnieni stawu biodrowego. Mój pies jest otyły co prawda dostaje tylko jeden raz dziennie ale zawsze po jedzeniu śpi i mało się rusza. Mały piesek ale waży 12,5 kg! Weterynarz dał nam karmę która wspomaga odchudzanie, i kazał nam żeby tylko to jadł i żadnych innych rzeczy. Zwyrodnienia nie da wyleczyć, ale jeżeli Laki będzie trzymał się diety, będzie ruchliwy może dojść do poprawy między innymi przestanie skomleć, bóle znikną lub nie będą silne. Powiedział że trzeba go oszczędać na razie wnosić go na schody, nie przemęczać. Do zdiagnozowania nie był potrzebny RTG na szczęście. Jeszcze raz bardzo Ci dziękuje i jestem Ci bardzo wdzięczna. Smile

isabelle30

podawaj mu profilaktycznie jednak cos na stawy, to naprawde pomaga i zalecza problem. psiak bedzie miec lepszy komfort zycia.
karma na odchudzanie mu nie pomoze zbytnio sama z siebie a ty musisz psa oszczedzac ruchowo. ja bym radzila zredukowac mu porcje jedzenia do 3/4 tego co jadl do tej pory....