Forum Wszystko o Psach Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Przepisy na jedzonko
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wszystko o Psach Strona Główna -> Żywienie / Domowe jedzenie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Krzemolinka
Moderator


Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 2295
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Ruda Śląska

PostWysłany: Wto 14:14, 19 Maj 2009    Temat postu:

Normalnie gotujesz. Tylko nie może być solony! Wlewasz wodę do garnka, wkładasz kurczaka i gotujesz? Chyba... xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shaiya
Administrator


Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 2376
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: A jakie było pytanie?

PostWysłany: Wto 9:06, 21 Lip 2009    Temat postu:

Odświeżam, bo warto Wink
Ja dam przepis-cud, sprawdzony 15 minut temu na własnym psie. Gogo to istny niejadek, nigdy nie żarł ryżu, mięska, ani tym bardziej warzyw, żył pasiony karmami (rodzice oraz dziadkowie kupowali mu pediegree Confused , ja Brit'a) i różnymi "smakołykami" serwowanymi przez babcię. Wyglądał jak mały prosiak, postanowiłam w końcu powiedzieć "dość". Stając sie pośmiewiskiem rodzinnym od dziś zaczęłam żywić Gogulca zdrowo. Otworzyłam szafkę w poszukiwaniu ryżu, warzywek i innych dodatków zdrowych dla psiego żołądka. Z 5zł w kieszeni przygotowałam produkty. Znalazłam torebkę ryżu oraz wyszczupliłam zapas marchewek o jedną (z powodu licznej zwierzęcej gromadki, uwielbiającej marchewkę, stały jej zapas musi być w domu). Następnie poleciałam do sklepu osiedlowego bez konkretnego planu zakupów. Wiążąc koniec z końcem kupiłam pokaźną ćwiartkę drobiową. Mając dość małe pojęcie o gotowaniu wzięłam sie do pracy. Marchewkę najpierw pokroiłam na plastry, potem na ćwiartki, wrzuciłam do gotującej sie wody. Potem wysypałam torebkę ryżu. Kolejnym krokiem było oddzielenie mięska od kości. Zarówno ja jak i kuchnia były w mięsnych flaczkach. Niezrażone włożyłam resztki nóżki do pozostałych składników i pozwoliłam im sobie bulgotać. Przez następne 10 minut mieszałam, pilnując aby nic sie nie przypaliło. Na koniec posypałam moją "zupkę" suszona pietruszką, zdjęłam z gazu, oddzieliłam składniki stałe od wody (sitko) i opłukałam pod strumieniem zimnej wody, aby zaserwować psu "na świeżo". Bez resztek nadziei na powodzenie mojego marnego produktu, przywołałam psa. Pierwsze wrażenie: powąchał, usiadł obok mnie i spojrzał mi w oczy z miną mówiącą "Co to ma być?". Po czterech próbach wziął kawałek kurczaka i... zasmakowało mu! Tak, pełen sukces Smile No, może nie pełen bo z ryżu i warzyw zjadł tylko to co było przylepione do kurczaka (jakaś połowa), ale jak na pierwszy raz jestem zachwycona. Następna porcja o 15 (tym razem przymierzam się na jakiś krakersy (być może te wegetariańskie z jabłkiem)), a na wieczór znowu mała porcja kurczaka z ryżem i marchewką. Na jutro natomiast planuję kurczaka zastąpić wątróbką, którą Gogo uwielbia. karmę chciałabym wyeliminował całkowicie, ale to raczej nie możliwę. Póki co ma w misce Bosha (resztkę dla seniorów), ale jeżeli dalej będzie się przekonywał do domowego jedzonka na karmię bedę mogła zaoszczędzić, a tym samym podnieść jej jakość. Z Gogulca bądź co bądź jestem totalnie dumna. Smile Po zabawie z pańcią i pysznym śniadanku tradycyjnie poszedł spać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
isabelle30
PieskiŚwiat


Dołączył: 25 Lis 2008
Posty: 532
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 16:51, 03 Paź 2009    Temat postu:

to co u mnie sprawdza sie swietnie
uwaga proporcje dla mojego psa na wiele dni

akcesoria
garnek 16 litrowy
maszynka do mielenia miesa najlepiej elektryczna np Diana zelmer
ostry noz

1. przepis nr 1

3kg kurzych łap
3 kg ryby (mrozone to co najtansze np filety z pangi lub "tusze z ryb dorszowatych" - taka nazwa w carrefourze (nigdy nie pamietam jak sie to pisze)
2 kadluby rosolowe
3 udka z kurczaka (duze)
2kg marchewki
1kg pietruszki
seler
por

do garnka wrzucamy lapy, udka i korpusy i zalewamy woda tak aby przykryc mieso i gotujemy ok 1-5 godziny

w drugim garnku gotujemy rybe - maly garnek, malo wody, kawalki gotujemy na raty w tej samej wodzie, wylawiamy kolejne ugotowane czesci, ppotem wode przelewamy przez sitko - uaga wody nie wylewamy!
po ugotowaniu rybe mielimy w maszynce

ugotowane lapy wyciagamy z garnka, wyciagamy dluga kosc i reszte mielimy najierw przez grube sitko potem przez drobniejsze
udka oskubujemy i kadluby tez

do wody w wielkim garnku wrzucamy starte na grubo warzywa - dobrze jak maszynka ma szatkownice, por pokrojony w plasterki i gotujemy jeszcze 5-10 minut

mieszamy wszystko razem z woda po gotowaniu ryby.
taka mieszanine wlewamy do plastykowych pojemnikow, czekamy az ostygnie. wkladamy do lodowki lub zamrazalnika - w lodowce moze stac 5 dni

podajemy pokrojona galarete w kostke (nie za drobno) wymieszane z zarodkami pszennymi (zrodlo witamin) oraz polane olejem rybim lub z dodsatkiem tluszczu gesiego.
smacznego

przepis nr 2

5kg kurzych lap
1/2 serca wolowego
2kg chrzastek indyczych
golonka lub nozka wieprzowa
2kg glowizny cielecej lub wolowej
lub wszelkie inne ochlapy (tu nam sie robi mozliwosc mnozenia wielu roznych smakow)
2kg marchwi
1kg pietruszki
seler por

mieso gotujemy 2 godzin
lapy tak jak wyzej mielimy
wrzucamy warzywa starte na grube wiorki na szatkownicy
mieszamy wszystko razem i wlewamy do pojemniczkow.
mozna podawac w postaci galarety, lub podgrzane i rozpuszczone z ryzem lub platkami ryzowymi czy z kasza (to co pies lubi) i wymieszane z tluszczykiem gesim

tluszcz gesi w kazdym przepisie podajemy w ilosci 1-2 lyzeczki od herbaty, jezeli malutki pioes to mozna mu dawac co drugi dzien

smacznego!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shaiya
Administrator


Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 2376
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: A jakie było pytanie?

PostWysłany: Sob 18:09, 03 Paź 2009    Temat postu:

Tak, kurze łapki mój pies uwielbia. Ja kupuję normalnie kilka sztuk, łamię, mieszam z ryżem i warzywami i je.

Lub po prostu kupuje, gotuje całe i daję. Niech się pobawi Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
isabelle30
PieskiŚwiat


Dołączył: 25 Lis 2008
Posty: 532
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 19:41, 03 Paź 2009    Temat postu:

nie dawaj psu ugotowanych kosci drobiowych do pogryzienia, lamia sie w cienkie igly. na surowo tez bym nie zaryzykowala, dlatego zjada je zmielone. z surowych dostaje szyje indycze, konce zeber wieprzowych i gnaty cielece rozne

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shaiya
Administrator


Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 2376
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: A jakie było pytanie?

PostWysłany: Sob 21:15, 03 Paź 2009    Temat postu:

Isabelle z tego co wiem to kurze łapki nie mają takich zwykłych kości tylko chrząstki.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
isabelle30
PieskiŚwiat


Dołączył: 25 Lis 2008
Posty: 532
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 21:18, 03 Paź 2009    Temat postu:

nie wiem co i gdzie preczytalas ale kosci nog i skrzydek ptakow oraz niektore czesci kadluba sa koscmi pneumatycznymi - tymi najgorszymi.
to co ja wyciagam z lapek zapewne jest koscia, zreszta paliczki po pierwszym mieleniu tez zamieniaja sie w garstke drzazg....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dziabax
PieskiŚwiat


Dołączył: 23 Cze 2009
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 6:16, 24 Sty 2010    Temat postu:

isabelle30 napisał:
nie dawaj psu ugotowanych kosci drobiowych do pogryzienia, lamia sie w cienkie igly. na surowo tez bym nie zaryzykowala, dlatego zjada je zmielone. z surowych dostaje szyje indycze, konce zeber wieprzowych i gnaty cielece rozne


ja mielę całe łapy w maszynce Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bite
PieskiŚwiat


Dołączył: 20 Lut 2013
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 16:54, 07 Maj 2013    Temat postu: egzotyczne skrzydełka z ananasem na obiad dla psiaka

potrzebujemy;

- jedno skrzydełko (pamiętajcie że jestem typowym kanapowcem :p dla mnie to i tak sporo)
- mieszanka mrożona z marchewką, dynią, ananasem i groszkiem
- oregano, majeranek
- kasz gryczana

Wszystko razem gotujemy 15 minut (proste nie Wink ) odcedzamy, obieramy mięsko mieszamy i podajemy. Gotowe Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atha
Administrator


Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 7094
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: popadnie

PostWysłany: Śro 22:07, 08 Maj 2013    Temat postu:

Tylko bez kości!
I uwaga z przyprawami, nie za dużo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ZwierzakZOO_pl
PieskiŚwiat


Dołączył: 18 Cze 2013
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 9:45, 22 Lip 2013    Temat postu:

To akurat fakt,jeżeli chodzi o same przyprawy to nie jest wskazane abyśmy podawali je swojemu psu,akurat na żołądek nie będą działać zbyt dobrze. Należy unikać wszystkiego co ostre ponieważ może zaszkodzić. Mam na myśli to oregano..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tomaszka
PieskiŚwiat


Dołączył: 15 Sty 2015
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tarnów

PostWysłany: Czw 8:20, 15 Sty 2015    Temat postu:

Znam psa, który właśnie po przyprawach wylądował u wetów. Uważajcie na przyprawy. Lepiej nie dodawać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tifo12
PieskiŚwiat


Dołączył: 18 Wrz 2015
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 14:50, 18 Wrz 2015    Temat postu:

Ja swojemu 5 miesięcznemu owczarkowi robię makaron z mięsem mielonym i jarzynami. Dodaje troche soli i jego witaminy. Rośnie jak na drożdzach!! aż się boimy bo bydle takie a głupie okropmnie :p

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Barburka
PieskiŚwiat


Dołączył: 08 Gru 2016
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 15:13, 29 Sty 2018    Temat postu:

Ja ostatnio szaleje na punkcie wszystkiego co ma w sobie dynię. Uwielbiam zupę krem o smaku Dyni a ostatnio nawet zrobiłam ciasto dyniowe:) Czytałam ten artykuł: [link widoczny dla zalogowanych]łodycze i w sumie stwierdziłam, że spróbuję je zrobić. W sumie inne pomysły z artykułu też są niezłe i warto by je było wypróbowaćSmile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jan1976
PieskiŚwiat


Dołączył: 05 Sty 2018
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 16:15, 16 Kwi 2018    Temat postu:

Heh, no to nieźle - ja sobie tak nie gotuję, a co dopiero psu. Zresztą, on zje wszystko - niezależnie czy ugotowane czy surowe. Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wszystko o Psach Strona Główna -> Żywienie / Domowe jedzenie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 8 z 9

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin