Forum Wszystko o Psach Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Strach przed.... wszystkim?
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wszystko o Psach Strona Główna -> Behawioryzm
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Allamaris
PieskiŚwiat


Dołączył: 03 Sty 2008
Posty: 2621
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: P-śl

PostWysłany: Czw 20:09, 17 Sty 2008    Temat postu:

kupiłam dziś kaganiec (taki parciany). Narazie Cori wariuje i za wszelką cenę stara się go ściągnąć Very Happy zobaczymy czy pomoże...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Allamaris
PieskiŚwiat


Dołączył: 03 Sty 2008
Posty: 2621
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: P-śl

PostWysłany: Pon 14:42, 25 Lut 2008    Temat postu:

Byłam w ten weekend u babci...
no cóż jest lepiej ^^ nie o to mi chodziło ale ok.
To tak: na początku latał w kagańcu i nadal chciał gryźć Sabę. Ale potem się wkurzył, i całą swoją uwagę skierował na kaganiec (a raczej jego ściągnięcie). Popołudniu leżał już spokojnie więc postanowiliśmy ściągnąć mu kaganiec. Ok, nie szczekał nie atakował Saby ale zaczął.... się jej bać! Normalnie jak ona do niego podchodzi to on kuli ogon i wciska się pod stół... Ale jak mu się odwidzi to znów zaczyna na nią szczekać (ale już nie atakuje).
No i teraz to wygląda tak że w jedną stronę korytarza Cori goni Sabę, a w drugą Saba goni Coriego.... ^^'


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Suvi
Moderator


Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 2604
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 51° 46' N, 18° 57' E

PostWysłany: Pon 16:08, 25 Lut 2008    Temat postu:

A może piesek skojarzył założenie kagańca z suczka i dla tego się jej boi? Przyzwyczajałaś go jakos do jego noszenia?
Co do [piesków miałam kiedyś podobną sytuację, ale z Pchełką, Szprotką i Charlim (strasznie się na nie rzucał, atakował razem ze Szprotką Pchełkę). Kiedy tylko wychodziłam do piesków zobaczyc co robią (Charlie musiał wcześniej sie tam dostać) gryzły się, a jak chciałam przywołać/ odciągnąć/ unieszkodliwić Charliego, było jeszcze gorzej... Na szczęście problem u mnie jest już zażegnany Smile Pozwoliłam pieskom od nowa się zapoznać, spokojnie obwąchać, starałam sie nie zachowywać agresywnie (nie mówić podniesionym tonem, tylko wesoło wołać pieski po imieniu) i wszystko się jakoś ułożyło Smile Rezultatem tego jest mój wczorajszy spacer- byliśmy wszyscy, ja Pchełka, Szprotka i Charlie i nic sie nie działo.
Sorki że sie tak rozpisałam, ale mam nadzieję, że to choć trochę pomoże Smile
Pamiętaj- grunt to spokój i opanowanie Razz a pieski z czasem powinny sie zapoznać Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atha
Administrator


Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 7094
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: popadnie

PostWysłany: Pon 16:44, 25 Lut 2008    Temat postu:

Allamaris, a jesteś pewna, że to na pewno strach i agresja? Ja miałaś coś w tym stylu z psem i kotem- w jedną stronę pies gonił kota poszczekując, w drugą, kot radośnie ganiał psa, który przed nim zwiewał.
W każdym razie, skoro sytuacja krytyczna minęła, może być już tylko lepiej Wink Grunt to przyzwyczajenie Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Allamaris
PieskiŚwiat


Dołączył: 03 Sty 2008
Posty: 2621
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: P-śl

PostWysłany: Pon 16:47, 25 Lut 2008    Temat postu:

tak, wcześniej też chodził w kagańcu. Hm myślę że to dlatego że gdy był u niej pierwszy raz ona była jeszcze malutka i przestraszona. Teraz podrosła i też zaczęła na niego szczekać. Dlatego się przestraszył bo prawdę powiedziawszy on się boi wszystkich psów.
Chociaż nie, on się jej nie do końca bał, bardziej powiedziałabym że się jej podporządował. Jakby był na samym końcu hierarchi i bał się nawet jej w oczy popatrzeć ^^

I rzeczywiście masz rację, jak pozwoliliśmy im latać luzem to Cor szczekał i biegł za nią ale w ostatnim momencie zawracał, nic jej już nie robił

I Atha to nie była zabawa ^^' on nie chciał na pole wyjść jak ona tam była. Gdy ona do niego podbiegała to on w drugą stronę z podkulonym ogonem biegł lub wciskał się w kąt


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Allamaris dnia Pon 16:50, 25 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Myszka
PieskiŚwiat


Dołączył: 13 Sty 2006
Posty: 4821
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 7:23, 29 Lut 2008    Temat postu:

na razie nie powinnaś ich zamykać w małych pomieszczeniach, staraj się wybierać raczej duże przestrzenie. A kaganiec zakładaj 30 minut przed ich spotkaniem, tak żeby on sobie tego źle nie kojarzył.
Skoro unikał jej oczu to znaczy, że chciał jakoś wyluzować sytuacje, uspokoić drugiego psa, ale to dobrze. Musi minąć trochę czasu zanim się zaakceptują Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Allamaris
PieskiŚwiat


Dołączył: 03 Sty 2008
Posty: 2621
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: P-śl

PostWysłany: Pią 7:39, 29 Lut 2008    Temat postu:

Uffff.... na szczęście ^^ bo na początku myślałam że się skończy u weta ;P
Jest coraz lepiej, więc może się ułoży wszystko między nimi.

Ehh... choć obcych psów nadal się boi...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Suvi
Moderator


Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 2604
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 51° 46' N, 18° 57' E

PostWysłany: Pią 13:07, 29 Lut 2008    Temat postu:

Cytat:
Uffff.... na szczęście ^^ bo na początku myślałam że się skończy u weta ;P

Co miało sie skończyć u weta?
I jak, widać jakąś poprawę?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Allamaris
PieskiŚwiat


Dołączył: 03 Sty 2008
Posty: 2621
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: P-śl

PostWysłany: Pią 17:20, 29 Lut 2008    Temat postu:

Bałam się że wylądują u weta tak chciały się gryźć... Wink

I pisałam - poprawa w stosunku do Saby duża ^^

z resztą bez zmian...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Suvi
Moderator


Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 2604
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 51° 46' N, 18° 57' E

PostWysłany: Pią 17:49, 29 Lut 2008    Temat postu:

aha...ale to dobrze Wink
może z czasem poprawią sie też stosunki z innymi psiakami Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Allamaris
PieskiŚwiat


Dołączył: 03 Sty 2008
Posty: 2621
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: P-śl

PostWysłany: Pią 18:05, 29 Lut 2008    Temat postu:

No cóż ma prawie 2 lata, codziennie widzi psy.... i nic... no ale tródno jaki jest to jest ^^ psycholek mały

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atha
Administrator


Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 7094
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: popadnie

PostWysłany: Pią 19:16, 29 Lut 2008    Temat postu:

Od czegoś trzeba zacząć. Czy Saba to pierwszy pies, z jakim Cori nawiązuje stosunki?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Allamaris
PieskiŚwiat


Dołączył: 03 Sty 2008
Posty: 2621
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: P-śl

PostWysłany: Pią 19:21, 29 Lut 2008    Temat postu:

tak. właściwie to pierwszy z którym spędził kilka dni. No ale nie mogę pożyczać od obcych psów na kilka dni Laughing

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atha
Administrator


Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 7094
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: popadnie

PostWysłany: Pią 20:18, 29 Lut 2008    Temat postu:

No to bądźmy dobrem myśli Razz Przyzwyczai się do Sary, to może i do innych się przekona Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Luna_s20
PieskiŚwiat


Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 1:24, 18 Sie 2010    Temat postu:

To że silniejszy pies okazuje władzę słabszemu, jest naturalne.
Rusia znalazłam w śniegu, pewnego dnia, gdy był ze swoim opiekunem, po prostu nie wytrzymałam widoku zaniedbanego szczeniaka i wzięłam ze sobą. I pomimo że do tej pory biegał po ulicach z innymi psami, stał się agresywny wobec psów jeśli podejdą do mnie za blisko. Może obawiał się że to własnie tak się odbywa - widzę, głaskam, zabieram do domu... Ale w końcu przekonał się że nic mu nie zagraża.
A gdyby spróbować za pomocą jakiejś prostej komendy, która zajmie go na tyle, że nie powinien zwracać uwagi na innego psa? Np za każdym razem gdy uda mu się zignorować fakt że jego opiekunowie podchodzą do innego psa, dostałby jakiś smakołyk albo pobawił się ulubioną zabawką... Najgorsze co można zrobić to faworyzować drugiego psa, pierwszy za wszelką cenę zechce odzyskać "pozycję stadną", wiec chętnie udowodni wam wtedy, że jest silniejszy, czyli cenniejszy. W końcu pewne odruchy zawsze będą należały do jego "niecywilizowanej" części charakteru, w tym walka o pozycję.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wszystko o Psach Strona Główna -> Behawioryzm Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin