Akwarystyka

Mona

Lubicie ryby??
Macie akwarium!!??
Interesujecie się akwarystkyką??
Ja mam Bojownika i 2 karliki szponiaste
a akwarium ma 25 litrów niedługo bede miała 50 litrów

ariel

Nareszcie coś ciekawego.
Ja miałem akwarium, ale musiałem zlikwidować, o rybkach wiem chyba wszystko (ale skromność).
Każdy myśli że lepiej zacząć od małego akwarium, a to nieprawda, w małym akwarium początkującym strasznie trudno jest coś uhodować na dłuższą metę. %0 to już lepsze rozwiązanie.
Jeśli ktoś chce mogę pomóc

Tuśka

Ja mam 55 litrowe akwarium. W środku... 7 ryb. W tym 6 gupików. Z czego 5 młodych. Oprócz tego roślinki (żywe i sztuczne), kamień (ładny taki Razz

) i koral (od cioci). A zaczynałam od malej kuli i kilku ryb... RZECZNYCH Wink

...

*Dzidzia* · Wysłany: Wto 18:14, 14 Mar 2006 Temat postu:

to ja sie tara pochwale :
ja kiedys miałam 2 takie duuże akwaria w drewnianej zabudowie były ogromne!! i miałam w niej duuzo rybek nawet juz nie pamietam bo w tedy byłam malutka 3-5 lat ale z czego co pamietam miałam 4 paletki ( w tamtych latach to cięzko było je załatwic Wink

) i roślinki ale poprostu było szuper i pieknie to wyglądało Wink

ale cos tak widze ze moj tata chyba chce znowu powrocic do akwarystki Wink

a w tedy zrezygnował bo duuużo roboty z takimi akwatiami:)

Tuśka · Wysłany: Wto 18:18, 14 Mar 2006 Temat postu:

Ja te rybki rzeczne 'uratowałam'. Mój tata zostawil je w wiaderku na dworze zimą. Przynioslam je do domu, rozpuściłam wodę i niektóre rybki się 'obudziły' z zimowego snu. Potem wsadziłam je do kuli .Po dwóch dniach zaczęły zdychać (ciakwe dlaczego Razz

) i mój tata, podczas mojej nieobecnmości, wywiózł je i wrzucił do rzeki Wink

*Dzidzia* · Wysłany: Wto 20:58, 14 Mar 2006 Temat postu:

hm... moze nie odpowiednia woda... nie wiem Wink

Tuśka · Wysłany: Śro 13:45, 15 Mar 2006 Temat postu:

Na pewno nieodpowiednia Wink

. I za ciepło im było. Lepiej w ryby rzeczne się nie bawić, bo się skonczy źle Sad

^KaIsHa^ · Wysłany: Śro 14:29, 15 Mar 2006 Temat postu:

ja na wakacjach łapie małe ryby do kubka po piwie. Zawsze mam zapas jedzenia dla ryb. I w tym kubku trzymam je 1 dzień, wypuszczam i znów łapie, ale inne Very Happy

.

Anja · Wysłany: Śro 19:05, 15 Mar 2006 Temat postu:

Jakoś nie przekonuej mnie ta twoja zabawa z łapaniem ryb w kubek po piwie. Po co męczyć i stresowac ryby?????

Myszka · Wysłany: Śro 21:57, 15 Mar 2006 Temat postu:

Mnie też to mało bawi ...
A rybami to ogólnie się nie interesuje Wink

Chociaż delfiny..wiele czytałam na ich temat i zainteresowały mnie troche Very Happy

Lubie też popatrzeć na akwarium i oczko wodne wujka ;]

Anja · Wysłany: Śro 22:53, 15 Mar 2006 Temat postu:

Ja tez lubię obsrewować ryby, choć tak jak Myszka nie mam o nich zielonego pojęcia. Moja koleżanka miała kiedyś rybki, w tej chwili już nie ma. Szkoda, bo lubiłam na nie popatrzeć.

*Dzidzia* · Wysłany: Pią 19:52, 17 Mar 2006 Temat postu:

a ja miałam kiedys takie szuperanckie akwarim napisałam wyzej:)

Hania · Wysłany: Sob 19:23, 18 Mar 2006 Temat postu:

Ja dostałam złotą rybkę na moje 7 urodziny. I jak zmarła po roku to z mamą kupiliśmy dwie dla mnie chłopca a dla mojego brata dziewczynkę. Ale one nie pożyły za długo, bo myśmy nie wiedzieli, że nie wolno dawać muszelek do akwarium bo ryby zdychają i pożyły tylko 2 miesiące. Biedne rybki.

Russ · Wysłany: Sob 20:10, 18 Mar 2006 Temat postu:

Jak mój tata był w Polsce na stałe to mieliśmy przez kilka lat ogromne akwaria z dyskowcami (paletki), a przez nstępne kilka lat akwarium morskie z błazenkami i innymi ciekawymi okazami Smile

Potem jeszcze mieliśmy sklep zoologiczny i było kilkanaście dużych akwariumków Razz

I kolejne spotkanko z rybkami to Hurtownia ryb akwariowych Razz

Eh, a jak tak nie lubiłam ryb- ciągle ich pełno w moim domu, życiu...

Anja · Wysłany: Sob 20:15, 18 Mar 2006 Temat postu:

Mieliście sklep zoologiczny??? Ale fajnie, moim marzeniem jest założyć taki sklepik w przyszłości Very Happy