Forum Wszystko o Psach Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Czy Sznaucer Miniaturowy Jest dla alergikow??
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Wszystko o Psach Strona Główna -> Kosz
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Suvi
Moderator


Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 2604
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 51° 46' N, 18° 57' E

PostWysłany: Śro 15:43, 22 Kwi 2009    Temat postu:

Pies to nie jest lekarstwo na problemy związane z Twoją relacją z innymi ludźmi. Skoro według Ciebie nie kocha, nie jest przywiązany, nie jest przyjacielem- to jak on ma Ci niby pomóc? Oczywiście to co mówisz nie jest prawdą, ale jeśli Ty tak uważasz, to dlaczego chcesz mieć psa? Bo jak ktoś kto nie kocha i nie ma żadnych głębszych uczuć, może być Twoim przyjacielem, który pomoże Ci i Cię pocieszy? To niemożliwe. Ale jeszcze raz podkreślam- to Ty tak uważasz, ja się z tym nie zgadzam. I tylko po to to wszystko napisałam, żeby czegoś się od Ciebie dowiedzieć: dlaczego chcesz mieć psa? Bo jeśli dlatego co wcześniej napisałam, to przeczysz sam sobie. Musi być inny powód. I nie chodzi mi tu o to żebyś odpowiadał na to pytanie na forum. Odpowiedz samemu sobie, tylko nie okłamuj się. Bo jeśli się okaże, że pies to dla Ciebie tylko chwilowy kaprys, to oboje nie za dobrze na tym wyjdziecie. Tyle tylko, ze pies gorzej. Uwierz mi, perspektywa spędzenia reszty życia w schronisku ze złamanym sercem wcale nie jest taka miła.
Więc czy ma sens stwarzać innej istocie taki ból i rozczarowanie...?

Proponuję, żebyś najpierw zastanowił się po co Ci pies. Być może dojdziesz do wniosku, że nie jest on Ci wcale potrzebny. Pamiętaj, pies to tylko zwierze i nie zastąpi Ci dobrego terapeuty, który może pomóc z Twoimi problemami z ludźmi. Zanim dojdziesz do jakiegokolwiek wniosku, weź pod uwagę: 1. pies to obowiązek na całe jego życie, nie możesz go nagle oddać do schroniska czy sprzedać. To jest żywa istota. 2. mówiłeś, że nie masz kasy na zakup psa z rodowodem. Czy w takim razie będziesz miał fundusze na jego utrzymanie? 3. pies to żywa miłość, temperament a zarazem konieczność ciągłego wydawania pieniędzy, cierpliwości, opanowania i jest to wielki obowiązek na jakieś 15 lat w ładnym, ale czasami chorowitym opakowaniu...

Czy jesteś gotowy na posiadanie i kochanie psa ciągle z taką samą pasją, jak w dniu jego zakupu?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
venom
PieskiŚwiat


Dołączył: 18 Kwi 2009
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Dębica(Podkarpacie)

PostWysłany: Śro 17:29, 22 Kwi 2009    Temat postu:

nie mam kasy na psa z hodowli i z rodowodem ale chyba zarabiam wiec mam kase na utrzymanie a po za tym dostaje kieszonkowe

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atha
Administrator


Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 7094
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: popadnie

PostWysłany: Śro 17:42, 22 Kwi 2009    Temat postu:

To, że pies nie zachowuje się jak człowiek, nie oznacza, że nie ma swojego trybu myślenia i swoich specyficznych uczuć. To, że ciebie ludzie traktowali jak coś gorszego, nie uprawnia cię do tego, by leczyć kompleksy traktując zwierzę w ten sam sposób. Przypominam, że jeszcze nie tak dawno, bo do XIX wieku takie samo podejście, które ty prezentujesz w stosunku do zwierząt, przezentowano w stosunku do ludzi innych nacji. Pies z całą pewnością nie odczuwa tak, jak człowiek, co nie oznacza, że nie odczuwa w ogóle. Wręcz przeciwnie- naukowe publikacje coraz cześciej przekonują o większym niż nam się wydawało dotąd rozwoju umysłowo-emocjonalnym zwierząt.

suvi, nie mów tu o miłości, bo podejrzewam, że tu chęć zakupu zwierzęcia nie wiąże się z uczuciami wyższymi, a raczej ma być metodą autoterapii. Niestety, sam pies niczego nie załatwi, a pies źle prowadzony, który może stać się nawet agresywny wobec swojego pana (a mam duże obawy, że tu by taka sytuacja nastąpiła, jako że nasz przyjaciel nie wykazuje chęci zrozumienia psiego behawioryzmu, ani nawet śladów empatii) może nawet pogorszyć sytuację.
Venom, weź jednak pod uwagę, że cokolwiek myślisz o psiej psychice i emocjach, jakie pies odczuwa, lub nie, fakty są faktami- psy, do których właściciele podchodzą z rozumną miłością, traktując ich jako partnerów na odrobinę niższym, ale jednak wysokim poziomie rozwoju, to psy o dobrej psychice, posłuszne i nie obracające się przeciw człowiekowi, natomiast psy, które ludzie traktują albo jak rekwizyty/zabawki, odmawiając im uczuć wyższych (psy brane na pokaz, dla mody, oraz psy brane na łańcuch, do obrony) często obracają się przeciw właścicielom, albo sprawiają im wiele problemów. A pies nie jest sprzętem, który w każdej chwili mozna zaprogramować od początku. I co wtedy zrobisz? Oddasz do schroniska? Być może dla ciebie nie będzie to wielkie przezycie, ale dla psa będzie. Odmawiasz im uczuć wyższych- jednak fakty faktami: psy oddane do schroniska często umierają z tęsknoty, czasem nawet po ponownej adopcji. Są znane przypadki, kiedy psy do śmierci stróżowały przed grobami włascieli, choć nawet między sobą wiedzą, że śmierć oznacza wieczne rozstanie i porzucają zmarłych towarzyszy. Są znane przypadki, gdy psy do smierci wracały na miejsce śmierci swego pana, mimo przeganiania. Nie wiem, jak to sobie tłumaczysz i czy w ogóle to tłumaczysz, jednak pomyśl, czy w takim wypadku również ty byś dobrze się z tym czuł- po pierwsze wiedząc, że oddałeś zwierzę, które traktowało cię jak przewodnika i opiekuna na pastwę losu, po drugie- wiedząc, że nawet jako opiekun psa się nie sprawdziłeś.

PS- nie masz kasy na psa z hodowli? W schroniskach czekają psy w typie ras, oddane przez takich jak ty z różnych względów. Myślę, że odwiedzenie takiego miejsca dobrze by ci zrobiło.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Atha dnia Śro 17:44, 22 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Suvi
Moderator


Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 2604
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 51° 46' N, 18° 57' E

PostWysłany: Śro 19:21, 22 Kwi 2009    Temat postu:

Atha napisał:

PS- nie masz kasy na psa z hodowli? W schroniskach czekają psy w typie ras, oddane przez takich jak ty z różnych względów. Myślę, że odwiedzenie takiego miejsca dobrze by ci zrobiło.

Pozwolę sobie zacytować- w przypadku alergii na psa wzięcie ze schroniska raczej bym wykluczyła, bo nie wiadomo który pies może uczulać, który nie. Jeśli weźmiesz RASOWEGO psa z nieuczulającej rasy, to masz prawie pewność, że uczulał nie będzie. Ale jeśli kupisz psa od pseudohodowcy, to "na dwoje babka wróżyła". Albo będzie uczulał (i do tego raczej się skłaniam), albo nie.
Kolejnym plusem psa rasowego jest to, że wiesz jakiego charakteru możesz się po nim spodziewać. Czy będzie miał skłonności do agresji, dominacji, uległości, żywiołowości. To wszystko można jakoś przewidzieć, tylko na pewno nie u jakiegoś psiego handlarza.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atha
Administrator


Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 7094
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: popadnie

PostWysłany: Śro 19:38, 22 Kwi 2009    Temat postu:

Ależ przecież kolega nie musi decydować się od razu, pospędza z psiakiem troche czasu, powyprowadza go na spacery, powiedzymy dwa tygodnie, pozajmuje się nim, nie biorąc i będzie w stanie stwierdzić, czy uczula go, czy nie. Zależy też, na co dokładnie ma uczulenie- sierść, ślinę, naskórek...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
venom
PieskiŚwiat


Dołączył: 18 Kwi 2009
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Dębica(Podkarpacie)

PostWysłany: Czw 6:07, 23 Kwi 2009    Temat postu:

powiem wam tyle,ze zwierze typu psa czy kazde inne nie mysli ! zwierzeta maja insktynt a nie rozum... odezwe sie tutaj dopiero kiedy bede mial psa. (pewnie mi tu nawalicie po 10 postow na lebka)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Allamaris
PieskiŚwiat


Dołączył: 03 Sty 2008
Posty: 2621
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: P-śl

PostWysłany: Czw 12:01, 23 Kwi 2009    Temat postu:

Twoje myślenie jest trochę... przestarzałe. Udowodniono już, że zwierzęta (a w każdym razie wyższe ssaki czyli i pies) kierują się nie tylko instynktem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Suvi
Moderator


Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 2604
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 51° 46' N, 18° 57' E

PostWysłany: Czw 12:51, 23 Kwi 2009    Temat postu:

To ile postów napiszemy, będzie jedynie wynikać z tego, ze chcemy pomóc. My sie nie kłócimy, nie denerwujemy, tylko tłumaczymy. Czy możemy sie spodziewać tego i po Tobie? Wink

Ssaki nie kierują się wyłącznie instynktem. Udowodnili to naukowcy. Ja nie zamierzam tego za nimi powtarzać, bo ani nie mam kompetencji, ani ochoty. A jeśli nie wystarcza Tobie takie udowodnienie, to w takim razie jak wytłumaczysz przypadki opisane na forum przez kilka osób? Przypadek? Nie sądzę. Jest ich wiele więcej, wystarczy wpisać w wyszukiwarkę odpowiednie hasło. No ale nie zrobisz tego bez dobrych chęci, których jak na razie nie wykazujesz.

PS. A może wydzielimy temat uczuć psa, od tematu wyboru psa nie uczulającego? Albo chociaż zmienimy temat? Bo coś te obie pogawędki nie leżą mi w kontekście Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzemolinka
Moderator


Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 2295
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Ruda Śląska

PostWysłany: Czw 15:25, 23 Kwi 2009    Temat postu:

To jeśli psy nie myślą, to chyba nie nauczysz go siad, waruj, proś, hop, stój, wstań, daj łapę... I tysiące innych. A raczej da się je z łatwością nauczyć.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
venom
PieskiŚwiat


Dołączył: 18 Kwi 2009
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Dębica(Podkarpacie)

PostWysłany: Pią 8:04, 24 Kwi 2009    Temat postu:

tego sie uczy zazwyczzaj z nagroda a pies kierujac sie instykntem ze musi cos dobrego zjesc wie ze jak to zrobi to odtsanie cos do zarcia proste

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
isabelle30
PieskiŚwiat


Dołączył: 25 Lis 2008
Posty: 532
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 8:28, 24 Kwi 2009    Temat postu:

no to ciekawe jak wytlumaczysz nauke bez nagrod,

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
venom
PieskiŚwiat


Dołączył: 18 Kwi 2009
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Dębica(Podkarpacie)

PostWysłany: Pią 8:32, 24 Kwi 2009    Temat postu:

nauka bez nagrod to zazwyczaj polega na tym,ze pies juz wie ze jak cos zrobi dobrze to dostanie cos do zarcia a my go uczymy juz bez nagrody jayzcie cwele
Na forum obowiązuje kultura wypowiedzi i w stosunku do innych. Atha


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
isabelle30
PieskiŚwiat


Dołączył: 25 Lis 2008
Posty: 532
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 9:27, 24 Kwi 2009    Temat postu:

no to sie zdziwisz. nigdy psa nie uczylam przy pomocy smaczkow. moj poprzedni pies to byl istny cyrkowiec, i uwierz mi byl myslaca istota, kombinowal na okraglo.
obecny tez jest niezlym cwaniaczkiem


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atha
Administrator


Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 7094
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: popadnie

PostWysłany: Pią 12:11, 24 Kwi 2009    Temat postu:

Cwelem, to jesteś ty, słonko Cool Czym więc różni się myślenie człowieka od instynku psa, prócz długoterminowości? Człowiek również wykonuje czynności które przynoszą mu korzysci, a unika tych, które przynoszą negatywne konsekwencje? I jak już kiedyś pisałam, a nie doczekałam się odpowiedzi, jak wyjaśnisz zachowanie psa nie przynoszące mu żadnych korzyści, typu stróżowanie pod grobem pana? Tylko błagam, nie wyjeżdzaj z tekstem, że zwierze nie wie, co to smierć, bo zaprzestanę dyskusji, bo będzie równie wartościowa, jak próby tłumaczenia niemowlęciu fizyki kwantowej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cloe
Moderator


Dołączył: 08 Lip 2008
Posty: 1170
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Prabut

PostWysłany: Pią 15:25, 24 Kwi 2009    Temat postu:

Venom, Twoje wypowiedzi mnie załamują... Skoro myślisz, że pies nie myśli i nie kocha, i robi wszystko dla "żarcia" To dlaczego, gdy właściciel psiaka, wraca ze szkoły, pracy pies leci jak szalony i cieszy się, macha ogonem ? A przecież nie robi tego, bo dostanie za to jedzenie. Zastanów się co piszesz, i daję Ci dobrą radę: Nie kupuj sobie żadnego psa, bo wyrządzisz mu krzywdę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Wszystko o Psach Strona Główna -> Kosz Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 3 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin