Kolczatki itp.

Anja

Wasza sprawa, ja nie neguję kolczatek- mówię jedynie, ze nie służa do spacerów z psem, ale mogę sobie pogadac do ściany i będzie to samo.
Klikla- żaden pies NIE MUSI nosić kolczatki, bo żaden się z nią nie rodzi. To kwestia wychowania i tresury

Piratka

DamoKier nie badź taka madra ... Niektóre psy potrzebja kolaczatke i nie wmówisz mi
tego ze to jest złą rzecz ... I prosze cie o 1 rzeczt .. Nie wymadrzaj sie złotko !

Anja

NIE WYMĄDRZAM SIE SREBERKO, A TY NIE UDAWAJ SPECJALISTKI OD KOLCZATEK. WIESZ, SKORO KOTŚ NIE POTRAFI ODPOWIEDNIO UŁOŻYĆ SWOJEGO PSA, TO OWSZEM- UŻYWA KOLCZATKI. ALE ŻADEN PIES JEJ NOSIĆ NIE MUSI.

Piratka

Oj tak? No to bys sie zdziwiła ile by pogryzien było...Psy takie jak rothwailery bez
kolaczti? Tobie sie złotko w głowie poprzewracało ~!~

Russ

POLA

zgadzam sie z Russ i Dama...jesli ktos sie nie zna to lepiej niehc sie nie wypowiada..taka rada na przyszlosc..wszystko to kwestia odpwiedniego wychowania Exclamation

Anja

Heh, przykro mi adminku, tym razem dałaś ciała. Warto na przyszłość zastanowić się nad swoimi słowami, a nie memłać aby memłać.
Osobiście również znam rottka, który jest swietnie ułozony, przeszedł szkolenie posłuszeństwa(pies towarzyszący) i nie potrzebuje żadnej kolczatki. Poza tym obecnie jest tyle samo nieposłusznych rottków co yorków, wiec........

POLA

~dokladnie!!! kwestia wychowania i podejscia do tej sparwy..kto chce isc na latwizne i dzie do sklepu kupuje to ***** i zklada psu..znam taki przyklad co nawet kolczatak nie pomogla!!! i co wtedy??!! WYCHOWANIE I JESZCZE RAZ WYCHOWANIE I DOBRE PODEJSCIE WLASCICIELA A TAKZE POSWIECENIE CZASU TEMU PROBLEMOWI!! TAKIE JEST MOJE ZDANIE Exclamation

Anja

1000% prawdy w słowach POLI

POLA

thanks!!!

FiGa

Tak tez sie zgadzam z Polą Smile

moja sunia niestety nie jest wychowana Razz

Na smyczy chodzi bez żadnego problemu ale jak zobaczy kota to musze ją szarpnąc żeby się opamiętała!!! A jak mam ją szarpnąc na oblodzonej drodze??? Leżałabym od razu Wink

Piratko Dama napisała tylko co o tym myśli a Ty zaraz "nie wymądrzaj się złotko" Neutral

i kto tu wszczyna kłutnie????????

Atha

Spokój! Dobra, pomińmy tą kwestię.
Niestety, nie każdy pies jest doskonale wyszkolony, wiele psów słucha sie tylko jednego właściciela, reszte rodziny mniej. Jeśli ktoś nie jest alfa, nie zawsze da rady utrzymać psa. Np, jak 10letnie dziecko wyjdzie na spacer z dogiem (powiedzmy, mama sie przeziebiła a tato w pracy a pies musi wyjść) raczej musi wyjść z kolczatką, choćby na wszelki wypadek, bo to jednak slny pies.

Cavi

Kolczatak..hmmm w ostateczności.Coz jak pies idealnie ułozony co jest rzadkościa to nawet 10 letnie dziecko pojdzie z nim jesli sie oczywiście takze tego dzicka słucha.

Jednak są psy które kolczaka nie drazni.Np. mam w sasiedztwie wilczurowatego psa.Ciagnie jak pociag nawet w kolczatce jakby wogóle jej nie czuł.A dlatego bo ma bardzo gruba siersc...

^KaIsHa^

Kaishus ma kolczatkę. Najpierw byłą zwykłą obroża, ale tak ciągnełą, że pewnego dnia nie wytrzymałą i... obróżka się urwałą. Na szczęście Kaisha była wtedy małym wystraszonym pieskiem i podbiegłą do mnie od razu... zaniosłąm ją do housa na rękach, później kupiliśmy łancuszek uciskowy - był za duży i Kaisha w końcu się przyzwyczaiła. No więc nie było innej rady niż kolczatka i od tamtej pory chodzi śliczniutko przy nodze Wink

. Jeżeli by n ie było kolczatki to bym miałą ręce jak żyrafa Wink

.

Anja

A gdybyś wytresowała Kaishę, to miałabyś i ładne ręce, i pare złotych więcej w kieszeni (bo zbędny był by zakup kolczatki) i szczęsliwego psa, który nie czuje ucisku drutów na spacerze