Forum Wszystko o Psach Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Najlepszy na pierwszego psa w życiu
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 9, 10, 11  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Wszystko o Psach Strona Główna -> Kosz
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Anja
PieskiŚwiat


Dołączył: 25 Sie 2005
Posty: 4027
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: stąd

PostWysłany: Sob 22:15, 17 Gru 2005    Temat postu:

Przyznaje ci świętą rację. Wiadomo, że jeśli ktos ma maleńkie mieszkanko to labradora albo goldena sobie do niego nie weźmie, szczegołnie jeśli ta osoba nie jest wielkim amatorem ruchu- nawet gdyby labek był najjjjjjjjjjjjjbardziej idealnym psem w życiu. Poza tym uważam, że żadna rasa nie ma predyspozycji do bycia "pierwszym psem w życiu". Jeśli piesek jest dobrze ułożony, nie ma wad na psychice i został odpowiednio wcześnie socjalizowany- to może być pierwszym pesm, niezależnie od rasy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
FiGa
Moderator


Dołączył: 09 Lis 2005
Posty: 4557
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: München

PostWysłany: Sob 23:12, 17 Gru 2005    Temat postu:

No tak ale jakby zacząć od pitt bulla... Ktoś niedoświadczony niedałby sobie z nim rady. Przynajmniej ja tak myślę. Ja zaczęłam od kundelka Wink To był koffany piesek.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viz
PieskiŚwiat


Dołączył: 16 Gru 2005
Posty: 283
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Nie 10:27, 18 Gru 2005    Temat postu:

Tu nie chodzi o doświadczenie.
Nawet doświadczony właściciel, który miał uprzednio dzisięć kundelków, z pitt bullem mógłby sobie nie poradzić.
Czy chłop, który ma na swojej wiosce 15 psów powinien mieć pit bulla? Moim zdaniem nie. A przecież ma doświadczenie z psami, sporo przeżył.
Jeśli ktoś chciałby pit bulla, wie niemal wsystko o tej rasie, pójdzie na szkolenie i zrobi wszystko, aby w najbliższej przyszłości jego pupil był wspaniałym, wiernym i niezawodnym przyjacielem to mu się to z pewnością uda.
Poza tym dziwie się, ze mówicie, ze kundelek to i "idealny pies". Myśląc Waszymi kategoriami doszłam do wnikosu, że wcale tak nei jest. Nie znasz pochodzenia tego psa, nei wiesz jakich ras jest mieszanką (A nóż trafi się w drzewie genealogicznym jakiś pit bull?).
Pierwszy, idealny pies, musi być dopasowany do umiejętnośći, warunków i trybu życia właściciela. A rasy są właśnie po to, aby wybrać tę najodpowiedniejszą. Jesli nie chce się rasowego to się idzie do schroniska i ratuje życie psiakowi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atha
Administrator


Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 7094
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: popadnie

PostWysłany: Nie 11:55, 18 Gru 2005    Temat postu:

Nawet jeśli trafiłby sie pittbull, czy cokolwiek innego, to nie robi to różnicy- ja uważam, że podchowane, nauczone podstaw psiaki, są najbardziej idealne- więcej własciciel sie od nich nauczy, niż one od nowego pana Wink . (W końcu od genów zalezy ok 30% z charakteru, od wychowania reszta i to u 'czystych' ras) I nie mylić kundelków ze schroniskowcami! W schroniskach są też i rasowe, 2-5 letnie i starsze psiaki, których już nie trzeba uczyć załatwiania sie na polu i chodzenia na smyczy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viz
PieskiŚwiat


Dołączył: 16 Gru 2005
Posty: 283
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Nie 17:16, 18 Gru 2005    Temat postu:

Jeśli to było do mnie to chyba mnie nie zrozumiałaś.
Z kundelkami chodziło o to, że skoro tutaj piszą, że pit bull nie jest odpowiednim psem na poczatek (dla mnie bzdura - wyjasnienie dalam w postach wyzej.) to skad wiedziec, ze powiedzmy jego dziadkiem nie był ten właśnie pit bull?
Nie znamy jego pochodzenia, nie wiemy jakich ras był krzyżówką.
Dlatego nei rozumiem skąd założenie, że idealny pies na począterk to kundelek (oczywiscie to przyklad. Mowa takze o innych wymienionych wyzej rasach. Nie mam nic przeciwko kundelkom, chciał miec, ale mama ze wzgledu na wczesniejsze, przykre doswiadczenia, stwierdzila, ze ze schroniska psa nie wezmiemy.).
Każdy bierze takiego psa, na jakiego ma warunki i jst pewny, ze sobie poradzi - oczywiscie zrobi wszystko, aby tak bylo (opisałam wszystko również wyzej.)
Dlatego dla mnie topic jest niepotrzebny.
Nie musicie się ze mną zgadzac, podałąm tylko argumenty, które przemawiają za moimi racjami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cavi
PieskiŚwiat


Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 2432
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wodzisław śląski

PostWysłany: Nie 19:00, 18 Gru 2005    Temat postu:

Ja tez nie jestem za kundelkiem.To nierzadko mieszanka wybuchowa.

Damokier sa rasy takie jak cavalier które nie potrzebuja doswiadczenia w wychowaniu.te psy idealnie dostosowuja sie do własciciela i wszelkie błedy w wychowaniu nie beda tak bardzo dające sie w e znaki tak jak np. w przypadku twojej ukochanej rasy jakim jest ONek(w którejs z gazet MP lub PP odradzano psa tej rasy na pierwszego psa w życiu).

Jesli jednak ktoś bedzie sumiennie przykladał sie do wychowania czyli jexdził na socjalizacje do psich przedszkoli czy później szkolił go na PT to pierwszym psem moze być równie ONek jak i pitbull.Ale jesli nie ma sie warunków czyli w poblizu brak takich placówek to warto szukac ras uległych i o tych chodziło mi w temacie.

Takimi rasami są :
Cavalier(nie ma szans to najbardziej uległa rasa szukałam innej ale nie znalazłam)
King
Sheltie
cocker spaniel amerykański(nie ma tak silnego instynktu mysliwskiego jak angielski)
mops
nowofundland(pomimo wzrostu jest takim powiekszonym cavalierem)

Ktos sie z którymś nie zgadza to piszcie!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viz
PieskiŚwiat


Dołączył: 16 Gru 2005
Posty: 283
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Nie 19:29, 18 Gru 2005    Temat postu:

Ja sie nadal bede upeirac, ze te wymienione rasy psów nie sa wcale idealnymi na pierwszego.
I nadal twierdzę, że każda rasa psa moze być idealna na pierwszego psa.
Będę obstawała przy swoim, ponieważ wiem, że nie ma "idealnego" psa.
Można co najwyżej zmienić tytuł topicu na: Najłagodniejsze psy na początek. Choć to też średnio będzie pasowało, bo każdy pies może być łagodny lub też nie. Właściciela w tym głowa.
Ewentualnie lepszy tytuł to" Najłatwiejsze do wychowania czy coś takiego", bo tu już można psy kryteriami określać Wink.
Jedne są trudne, a inne chętnie współpracują z ludźmi. Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cavi
PieskiŚwiat


Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 2432
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wodzisław śląski

PostWysłany: Nie 20:30, 18 Gru 2005    Temat postu:

Ja nie rozumiem dlaczego nie są te rasy idealne podaj jakis przykład!

Na świecie nie ma nic doskonałego bez wad tak samo jest z psami rasowymi na wystawach przeciez zadnen nie jest wzorcowy a sa zbliżone do wzorca.

Piszesz jedne są trudne a inne chetnie wspólpracuja.Własnie chodzi o rasy chetnie wspólpracujace które nie chcą zawładnać człowiekiem.Myslisz ze ktoś kto nie miał nigdy psa może posiadać fila brasileiro ??to pies z niełatwym charakterem wiec musialby taki ktos szukac innego psa!!

Kundelki są rózne rożniaste i tu ich nie uwzgledniam bez obrazy dla włascicieli.

Po prostu to zbyt duża grupa psów i jesli ktos pisze ze najlepszy jest kundelek to prosze was o którego chodzi???Sa małe i duze , Sa łagodne oraz bardziej awanturnicze.Jedne mają domieszke krwi łagodnych goldenów inne znów wielkich molosów.Wiele osób broniacych amstafów mowia własnie o tych mieszancach amsafopodobnych ze to one psują reputacje rasie i czesto nawet nie posiadaja krwi amstafa bo przez czysty przypadek sa b. podobne.Tak samo może być pies podobny do goldena a moze byc z niego złosnik

Zmienie topic na najlepszy no bo fakt ideałów na świecie nie ma...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viz
PieskiŚwiat


Dołączył: 16 Gru 2005
Posty: 283
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Nie 21:13, 18 Gru 2005    Temat postu:

Cavalierka nie wiem jak długo upieralabys sie przy swoim zdaniu, ze cavalier czy nowofundland to najlepsze psy na początek.
A czemu np. jamnik czy amstaff nie moga byc?
To nie sa psy agresywne same z siebie. Trzeba z nich tą agresdje wykorzystać. Jak z kazdego innego psa.
Jesli ktoś interesują się powiedzmy amstaffem, przygotuje się na jego przyjazd w każdy możliwy sposob, zapewni mu odpowiednie warunki, ponadto pojdzie z nim na szkolenei i zadba o prawidlową socjalizację szczenięcie, to nie widze ani jednej przeszkody w tym, aby to byl jego pierwszy pies w życiu. Stawiam wszystko, ze były z niego dumny.
KAŻDA rasa może być idealne, czy cavalier, czy inne które podałaś, czy też dalmatyńczyk, owczarek niemiecki, seter irlandzki, jamnik krótkowłosy czy nawet fila brasileiro.
Wszystko zależy od właściciela, czy uda mu się go dobrze wychować. Poza tym wszystko zależy od charakteru i potrzeb człowieka. Jeśli chce psa z charakterkiem, ktory pokazuje często różki to weźmie takiego psa, inny, który woli spokój i kocha harmonię wybierze inna rasę, jeszce inny kocha sport, to wybierze psa, z którym bez problemu mógłby codziennie biegać po 5 km, mając pewność, że pies nie będzie miał problemów zdrowotnych przez taki wysiłek.
Dla każdego człowieka inny pies jest idealny czy też najlepszy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anja
PieskiŚwiat


Dołączył: 25 Sie 2005
Posty: 4027
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: stąd

PostWysłany: Nie 21:15, 18 Gru 2005    Temat postu:

Ja uważam, ze nie można tego określić w kryteriach rasy. Piszesz *Cavalierko*, że cavaliery to idealne psy, bardzo łagodne i łatwe w ułożeniu. A co jesli trafi się inny cavalier, bardziej niezależny, dominujący??? No bo nie wierze, że we wszystkich cavalierach takiego nie znajdziesz. Nienawidze określania takich rzeczy względem rasy: Każda rasa jest idealna na pierwszego posa w życiu, jesli właściciel potrafi się owym pieskiem zaopiekować, ma spore na ten temat pojęcie i bierze piesa z pewnego źródła. Czy możemy powiedzieć, że golden nadaje się na pierwszego psa w życiu???? Nie, bo jeśli ktoś weźmie go z pseudochodffli i nie będzie miał o nim zielonego pojęcia, to na pewno nie będzie to najlepsza decyzja. Wśród goldów, rasy nazywanej domową i idealną dla dzieci, występują osobniki źle ułożone, o trudnym charakterze. Mówisz, że pitbull to nieodpowiedni pies na pierwszego w życiu. A dlaczego???? Jeśli ktoś ma odpowiednią wiedzę i warunki czemu nie??????? Mówisz, że to psy dla doświadczonych właścicieli. Jak mają oni posiąść doświadczenie z tą rasą, skoro według ciebie od razu mają być doświadczeni??????? To samo tyczy się ONków- źle wychowany ON, o zepsutej psychice równiez nie będzie idealnym towarzyszem. Ale jeśli jest wychowanym, bez wad w psychice, a jego właściciel wie jak opiekowac się tą rasą, przeczytał wiele publikacji i skorzystał z wiedzy ekspertów to czemu miałby być złym na pierwszego psa????Nie istnieje podział na psy lepsze i gorsze na pierwszych towarzyszy w życiu. Bo każdy pies to odmienna psychika i nie możemy wepchać wszystkiego do jednego wora

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viz
PieskiŚwiat


Dołączył: 16 Gru 2005
Posty: 283
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Nie 21:20, 18 Gru 2005    Temat postu:

*Cavalierka* napisał:


Piszesz jedne są trudne a inne chetnie wspólpracuja.Własnie chodzi o rasy chetnie wspólpracujace które nie chcą zawładnać człowiekiem.Myslisz ze ktoś kto nie miał nigdy psa może posiadać fila brasileiro ??to pies z niełatwym charakterem wiec musialby taki ktos szukac innego psa!!


A czy KAŻDY człowiek ma zawsze takie same potrzeby jeśli chodzi o psa? Nie, ludzie cenią różne cechy charakteru psów i na tej też podstawie oceniają, jaka rasa nadaje się dla nich. Jedni wolą łagodne, inni buntownicze, dominacyjne. I nie widze w tym nic złego.

Poza tym osoba bez jakiejkolwiek wiedzy o psach nie powinein miec zadnego psa. Naet tego najlagodniejszego. Przyjmując psa do swojego domu, szczególnie psa z trudnym charakterem trzeba sie na to przygotować. Jesli juz sie to zrobi, prawdilowo wychowa, to w przyszlosci mozna liczyc na kochanego psa.
Ja np. wybralam jamnika. To pies trudny do wychowania, uparty, indywidualista. Ale takie psy włąśnie mnie fascynują i dla mnei są najlepsze Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cavi
PieskiŚwiat


Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 2432
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wodzisław śląski

PostWysłany: Pon 12:01, 19 Gru 2005    Temat postu:

No dobrze Każdy ma indywidualne potrzeby a ja nie biore akurat pod uwage szczególnych przypadków tzn. wyjątków.

Co do jamnika to wiem jakie są skutki tego że sie nie odpowiednio go wychowa.Moze być złosliwy czy nawet agresywny(nie zrobi wiekszej szkody ale życ z takim pod dachem, to nic przyjemnego) i jako własciccielka jamnika powinnaś o tym chyba dobrze wiedzieć.

Powiedziałam co w tej kwestii mam do powiedzenia wiec powtarzac sie nie bede...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viz
PieskiŚwiat


Dołączył: 16 Gru 2005
Posty: 283
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Pon 13:48, 19 Gru 2005    Temat postu:

Co nazywasz szczególnymi przypadkami czy wyjątkami?

No dobra, powtózę się chyba 10 raz z rzędu... Neutral
KAŻDA rasa może być agresywna, złośliwa, jęsli tylko się ją źle wychowa.
W każdego psa trzeba włożyć mnóstwo pracy w wychowanie. W jednego troszkę mniej, w drugiego troszkę więcej. Wszystko zależy już od indywidualnego osobnika.
Pies nie rodzi się z określonym charakterem. Rodzi się z pewnymi cechami, które przechodzą genetycznie. Np. zamiłowanie do polowań.
Charakter nadaje się psu poprzez wychowanie. Równie dobrze z chihuahue możesz zrobić biegającą bestię, rzucającą sie na każdego przechodnia, a z w/w pitbulla aniołka.
Moim zdaniem nie ma, ni ebyło i nie będzie podziału na najlepszy ps na początek. Każdy potrzebuje innego towarzysza, a najważniejsze to wychowanie.
Jeśli ktos to zawali, to sam jest sobie winny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zlor
PieskiŚwiat


Dołączył: 18 Gru 2005
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Radzionków, Śląsk, Polska, Europa, Świat ;D

PostWysłany: Pon 15:07, 19 Gru 2005    Temat postu:

hmm ... zniebyt zgadzam się z Małym Psiaczkiem ... Goldenki ? Confused nie są one zbyt ... dobre (?) na pierwszego psa ... zgadzam się za to z Cavailerką. Dobre są spaniele, ale myślę także, że dobre są również skromne kundelki ... to chyba jednak najlepszy pomysł ... Rolling Eyes

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viz
PieskiŚwiat


Dołączył: 16 Gru 2005
Posty: 283
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Pon 16:16, 19 Gru 2005    Temat postu:

A ja zgadzam się z samą sobą i DamąKier Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Wszystko o Psach Strona Główna -> Kosz Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 9, 10, 11  Następny
Strona 4 z 11

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin