Forum Wszystko o Psach Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Religia/ Życie-Śmierć/ Filozofia- dyskusje poważne ;-)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Wszystko o Psach Strona Główna -> Kosz
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
adams
PieskiŚwiat


Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 985
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ... z kątowni !!

PostWysłany: Nie 22:28, 01 Paź 2006    Temat postu:

W każdej religii kiedyś było tragicznie i to nie z woli Boga tylkoz głupoty ludzi, niestety często dzieje się tak nadal. Ja przystąpie do Bierzmowania za rok i chcę tego bo czuje, że jest mi to potrzebne. Anja ja też mieszkam w małym miasteczkui u mnie było by tak samo, ale ja poprostu chce biezmowania.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anja
PieskiŚwiat


Dołączył: 25 Sie 2005
Posty: 4027
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: stąd

PostWysłany: Nie 22:56, 01 Paź 2006    Temat postu:

Ok Atha, mam pracę domową Very Happy Jak się nadarzy okazja to zapytam katechetki i nie dam jej nie odpowiedzieć Twisted Evil

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lily
Loża Szyderców
Loża Szyderców


Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 2145
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Pon 17:37, 02 Paź 2006    Temat postu:

Według mnie Bóg istnieje, ale jest niepojęty... skrajnie niepojęty i wszystkie próby zrozumienia go i zinterpretowania kończą się fiaskiem. I z tego wynikają zawsze kłopoty- morderstwa et cetra.

A na mnie ojciec się obraził. Zabronił mi wszystkiego- od TV poprzez książki (!) po komp do którego sie chwilowo dorwałam. Sciągnął mi też kieszonkowe. Dleczego? Bo nie byłam wczoraj w kościele. "Śmierć niewiernym"


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lily dnia Wto 18:37, 03 Paź 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tuśka
PieskiŚwiat


Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 5427
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łask

PostWysłany: Pon 17:51, 02 Paź 2006    Temat postu:

O Jezu, Lily.

Moja babcia by tez tak zrobiła. I kazałaby wysłać wszystkie oszczędności na konto Ojca.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atha
Administrator


Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 7094
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: popadnie

PostWysłany: Pon 19:00, 02 Paź 2006    Temat postu:

Ale religia, do której sie człowieka zmusza, przestaje być dobrą drogą, a staje się przymusem- jak sekta. Lily, czyżby...?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tuśka
PieskiŚwiat


Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 5427
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łask

PostWysłany: Wto 15:22, 03 Paź 2006    Temat postu:

Anja, ja się Tobie dziwię. Bo Łask też jakoś wielkością nie powala, a moja koleżanka otwarcie powiedziała, ze do bierzmowania nie idzie. I też bym tak zrobiła na Twoim miejscu. Bo pójść "żeby ludzie nie gadali" to takie typowe zagranie na pokaz. Miałabym gdzieś, co ludzie mówią. Po prostu.

A małżeństwo? Skoro jesteś niewierząca, to po co Ci sakrament do szczęścia?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lily
Loża Szyderców
Loża Szyderców


Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 2145
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Wto 18:39, 03 Paź 2006    Temat postu:

Atha napisał:
Ale religia, do której sie człowieka zmusza, przestaje być dobrą drogą, a staje się przymusem- jak sekta. Lily, czyżby...?

Wybacz, nie rozumiem.


Nic do czego człowiek jest zmuszany nigdy nie przyniesie mu szczęścia czy zadowolenia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karolcia
PieskiŚwiat


Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 1894
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 19:02, 03 Paź 2006    Temat postu:

Mnie rodzice ochrzcili, przystąpiłam do Pierwszej Komunii Św. (wczesnej) i nadal wierzę w Boga. Chociaż już teraz nie chodzę co miesiąc do spowiedzi, zdarza mi się, że w ogóle nie idę przez kilka miesiecy z rzędu. Ale nadal wierzę w Boga. Nie zawsze chodze do kościoła, ale do Bierzmowania przystąpię...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anja
PieskiŚwiat


Dołączył: 25 Sie 2005
Posty: 4027
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: stąd

PostWysłany: Czw 22:37, 05 Paź 2006    Temat postu:

Tuśka napisał:
Anja, ja się Tobie dziwię. Bo Łask też jakoś wielkością nie powala, a moja koleżanka otwarcie powiedziała, ze do bierzmowania nie idzie. I też bym tak zrobiła na Twoim miejscu. Bo pójść "żeby ludzie nie gadali" to takie typowe zagranie na pokaz. Miałabym gdzieś, co ludzie mówią. Po prostu.

A małżeństwo? Skoro jesteś niewierząca, to po co Ci sakrament do szczęścia?


Wiesz Tusia, ja już chyba wszystko napisałam co miałam napisać. Zawsze łatwiej się mówi, a trudniej robi Wink Jakbym nie poszła do bierzmowania to moja rodzina byłaby skreślona- bo niewierzący. Ja idę do tego bierzmowania dla świętego spokoju, bo po co mi jakieś awantury, droczenie się z katechetką, komentarze innych. Ja wiem, że niech sobie ludzie gadają co chcą, ale to jednak nie jest takie proste.


Ostatnio wiele się działo na religii. W poniedziałek, na pierwszej lekcyjnej mieliśmy "relę". Zapytałam się jak ma na imię szatan, bo katechetka o Aniołach mówiła. Dostałam za to takie manto, że hej. Katechetka powiedziała, że jak się jeszcze raz odezwę to poprowadzę następną religię Rolling Eyes Na nastepnej religii gadałam z koleżanka a później zadawałam katechetce przekorne pytania, m.in. zadałam pytanie Athy. Ledwo uniknęłam "ndp" z zachowania, katechetka kazała mi zostać na przerwie. Wszyscy wyszli z klasy, ona śmietelnie powazna a ja rozchicholona od ucha do ucha. Zaczeła kazanie o tym, że jest jakiś problem i spytała mnie, czy ja go widze. Nie odpowiedziałam nic, a ona uznała, że powiedziałam "nie". Następnie nawijała, że jeśli chcę to moge nie wierzyć, ale mam jej nie dokuczać na lekcji i mam jej nie lekceważyć. Stwierdziła, że to, co ona mówi traktuję jako bajeczkę i że do bierzmowania idę dlatego, że "może się kiedyś przyda a może nie"- nie do końca tak jest, choć trochę w tym racji można znaleźć.

Wniosek z tego taki, że do końca roku nie mogę się odzywać na religii- nie chcę, żeby mi potem ze sprawowaniem pojechała. Obieram nową strategię- religię będe przesypiać Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tuśka
PieskiŚwiat


Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 5427
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łask

PostWysłany: Pią 13:28, 06 Paź 2006    Temat postu:

Anja napisał:

Wiesz Tusia, ja już chyba wszystko napisałam co miałam napisać. Zawsze łatwiej się mówi, a trudniej robi Wink Jakbym nie poszła do bierzmowania to moja rodzina byłaby skreślona- bo niewierzący. Ja idę do tego bierzmowania dla świętego spokoju, bo po co mi jakieś awantury, droczenie się z katechetką, komentarze innych.

Ja rozumiem - na układy nie ma rady. Polska to tak zacofany kraj, że ludzie nie potrafią zrozumieć, że ktoś jest ateistą tudzież wyznaje inną religię. Głównie o mohery mi chodzi...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lily
Loża Szyderców
Loża Szyderców


Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 2145
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Pią 17:28, 06 Paź 2006    Temat postu:

Poprawcie mnie proszę, pewnie się mylę, ale:

Nasz brat (chodzę o szkoły zadufanych w sobie braci zakonnych) mówił, ze sam chrzest otwiera drogę do wszystkich innych sakramentów. Czyli, jeśli ktoś nie ma I Komunii Św to i tak może wziąźć ślub w kościele. A więc i bez bierzmowania.

A my dzisiaj mieliśmy msze pierwszopiątkową. Ale mamy boskiego nowego księdza! No bo kto by przypuszczał, że ojciec kapucyn może być... oficerem policji od narkotyków et cetra?!?! :schock: Opowiadał nam o obozach, na których słuzył jako ochroniarz i na którym nawrócił gwałciciela Wink Albo jak ujął po mszy (!!!) bossa gangu osiedlowego.

Ojcec kapucyn! Normalnie uwielbiam go! Wink Następnym razem zapytam, czy współpracował z psami tropiącymi Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alka
PieskiŚwiat


Dołączył: 30 Lip 2006
Posty: 2332
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Droga mleczna - układ słoneczny - Ziemia - Europa - Polska - Województwo Śląskie - Częstochowa :)

PostWysłany: Pią 18:02, 06 Paź 2006    Temat postu:

No ja tez byłam w kościele.A u nas wymyślili,że 5 i 6 klasy mają chodzić w czwartki,3 i 4 w piątki a gimnazjum w środe.Ja wczoraj nie czułam sie na siłach i poszłam dzisiaj.Karteczki zapomniałam...Powiem babce że zapomniałam ale bylam u spowiedzi...Jak mi nie uwieży to trudno,chodze do kościoła bo wierze w Boga a nie żeby miec 6 z religi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tuśka
PieskiŚwiat


Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 5427
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łask

PostWysłany: Sob 7:11, 07 Paź 2006    Temat postu:

Alka, skoro wierzysz w Boga, to powinnaś brzydzić się kłamstwem, a Tobie to widocznie na rękę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atha
Administrator


Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 7094
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: popadnie

PostWysłany: Sob 13:38, 07 Paź 2006    Temat postu:

Anja- zapytaj sie jej PO LEKCJI czy naprawde uważa, że w ten sposób pokazuje klasie dobrą stronę wiary. Ale tak poważnie i łagodnie. Powiedz, że ty wcale jej nie dokuczasz, tylko po prostu masz wątpliwości i chcesz je wyjaśnić.
Ja bym powiedziała, że jeśli do tej pory wierzyłam choć trochę, to widząc taka postawę, przestałabym.
Potem bym poszła do wychowawcy, albo nawet dyrektora i powiedziała, że katechetka karze cie za zadawanie pytań. I niech się tłumaczy. Ty masz święte prawo do zadawania wszystkich pytań na temat wiary, bo na tym własnie polega religia. A jak katechetka nie umie na nie odpowiedzieć- nie nadaje się do uczenia.

A teraz ciekawa rzecz: wg. prawosławnych samobójstwo nie jest grzechem, wtedy, gdy zabijasz przy okazji innych ludzi:
[quote]Samobójstwo czasem dozwolone
10:57

Żołnierz, który zabija się w czasie wojny z powodu wierności rozkazom czy wojskowej przysiędze nie popełnia grzechu - uważa metropolita Cyryl z Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej.

Kiedy człowiek dzięki samobójstwu w czasie działań wojennych może przybliżyć swoją stronę do zwycięstwa czy wykonania zadań, np. poprzez zabicie siebie likwiduje również licznych wrogów, albo zabijając się chroni tajemnice, które mógłby przekazać poddany przesłuchaniu w niewoli - wówczas jego działania nie można uznać za grzech przeciwko Bogu - podkreślił metropolita smoleński i kaliningradzki Cyryl.




REKLAMA Czytaj dalej





Według hierarchy, w czasie wojny żołnierz zawsze prowadzi walkę, która jest przemocą nakierunkowaną na pewne cele. On złożył przysięgę wierności rozkazom, i niekiedy poprzez samobójstwo wypełnia ten obowiązek do końca - podkreślił metropolita.

Jednak, jego zdaniem, także w czasie wojny żołnierz może popełnić grzeszne samobójstwo. Tego ostatniego nie da się bowiem usprawieliwić tylko poczuciem braku wyjście czy rozpaczy.[quote]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anja
PieskiŚwiat


Dołączył: 25 Sie 2005
Posty: 4027
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: stąd

PostWysłany: Nie 1:51, 22 Paź 2006    Temat postu:

Religia toczy się swoim powolnym i nudnym tempem, katechetka jak zwykle nie radzi sobie z klasą, każdy robi co chce. Ja albo śpię albo gadam z koleżanką albo coś bazgrzę na kartce. Nie odzywam się więcej, bo oprócz katechetki mam super podłą wychowawczynię. Jak się dowiedziała, że się źle zachowuję na religii to zaczęła mi grozić Shocked Laughing Powiedziała, że ona "już ma swoje metody na takie niepokorne osoby jak ja". Mam nadzieję, że nie zleje mnie w dupę Laughing Laughing Laughing Laughing Śmieszna ta nasza moherowa szkoła, śmieszni nauczyciele i śmieszny system prawdziwej wiejskości. Do liceum za żadne skarby nie chcę do Kocka, tu człowiek za bardzo się dusi.

Ja też muszę biegać na pierwsze piątki, chce mi się jak....sami wiecie jak, ale co poradzić? Musze mieć podpis księdza na karteczce, nie mam wyjścia Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Wszystko o Psach Strona Główna -> Kosz Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8
Strona 8 z 8

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin