Religia/ Życie-Śmierć/ Filozofia- dyskusje poważne ;-)

Alka

No właśnie.Bóg stworzył nas,żebyśmy pomagali innym i upiększali świat,za to nagrodą jest wieczne życie w raju.

Sparrowka

Ale tę nagrodę otrzymamy dopiero w dniu końca świata. Gdy nastąpi ten koniec... ale co ja pisze... koniec? Przecież to będzie dopiero początek! Rozpoczęcie nowej wędrówki! Nowych doznań i przygód, które będziemy kontrolować! Wreszcie staniemy się doceniani. Nasze marzenia się ziszczą! Nadal będziemy mieć swój własny świat, ale będzie on też należał do innych. To będzie się działo na jawie. Nie będziemy już tylko śnić o naszych pragnieniach!

Troche mnie poniosło...

Layla

Czytając niektóre wypowiedzi doszłam do wniosku ze jestem przygłupem :/

Alka

Nie,nie poniosło cie.

Masz racje.Wkrótce spotkamy się wszyscy w raju(mam nadzieje że jesteście grzeczni xD),obojętnie kto w co wierzy i jak sobie ów raj wyobraża.

Tuśka

Layla, nie jesteś sama.

Myszka

Layla a ja czytając inne posty doszłam do tego, że nie tylko ja jestem aż tak głupia, żeby pisać taki bzdury Laughing

Ale nie ważne, śmierć jest dla mnie czymś strasznym, czymś czego się boje, co napełnia mnie strachem, życie jest dla mnie jedyne, które trzeba jakoś przeżyć..

Sparrowka

Bóg dał nam życie, abyśmy wykorzystali dany nam czas. Mamy go wykorzystać jak najlepiej się da. Daje nam wiele szans. Chodzi mi tutaj właśnie o przemieszczanie się dusz. W tych życiach, mamy dążyć do jednego celu-pomagać. I mamy sobie zasłużyć na to by z nierównego bruku, wejść na aswalt Wink

Nie będziemy już się potykać, ani ranić. Nie będziemy upadać i biadolić na nasz los.

Myszka

Sparrówka Ty chcesz napisać Biblie nr 2 ? Razz

Sparrowka

Ej no bez takich Razz

Ja tylko stwierdzam fakty.

Tella

Nie wiem czy można mnie nazwać osobą wierzącą. Mam pełno swoich poglądów na życie, które nie zgadzają się z Biblią. Nie chodzę do kościoła co niedziele, żadko się spowiadam, nie uważam na religii.Oczywiście jestem ochrzczona, ale co tego? O tym zadecydowali moi rodzice, a ja jako kilkumiesięczne dziecko nie mogłam powiedzieć-nie. Poszłam do Pierwszej Komunii, bo wszyscy z mojej klasy szli, nauczyłam się odpowiednich modlitw, miałam ładną białą sukienkę, dla dziecka w wieku 8 lat to jest najważniejsze. Nie wiem co z moim bierzmowaniem. Ja osobiśćie nie chce udawać jakiejś grzecznej wierzącej panienki, ktorą naprawdę nie jestem.

Atha

Trudno stwierdzic fakty na temat zycia o smierci, bo nie mamy danych. Moim zdaniem nie może istnieć raj, bo dobro nie może istnieć bez zła. inaczej zlewałoby się i życie stałoby się nie do wytrzymania nudne.

Russ

Hmm... Ja wierzę i praktykuję... Do bierzmowania chcę iśc z własnej, nie przymuszonej woli. Należę do wspólnoty młodzieżowej. Uczęszczam na relgie w szkole. Staram się życ z godnie z przykazaniami. Kiedy cos nie wychodzi modle się. Gdy cos sie uda tez sie modlę. Chodze do spowiedzi. Na Msze. Chodzę, bo chcę. Chodzę, bo chcę sie umocnic w tym co jest.

Sparrowka

Russ, ja też chodzę Wink

Chcę się modlić. Tyle tylko, ze parę rzeczy w naszej tradycji mi się nie podoba...

Myszka

Ale Eltona i gejów to popierasz Evil or Very Mad

Sparrowka

Kto? Ja?! Nie... gejów nie popieram. Powinni starać sie zmieniać, chociaż oni nic nie poradzą na to, jacy są.