Dziwne sny

Cloe

Mi sie snilo ze dostalam kwiatki, powiedzieli mi ze to kalie, tylko ze to wogole nie wygladalo jak kalie to kwiata nie przypominalo Very Happy

juli63

Mi się przyśniło że byłam na jakiejchś wsi na torach i to był sen na jawie i chciałam się obudzić położyłam się na tory żeby mnie pociąg przejechał i żebym się obudziła ale nie pomogło i poszłam do jakiejś chaty i tam był budzik przestawiłam go na 8:00 i się obudziłam cała mokra

Tuśka

Nie chce wiedzieć, w którym miejscu mokra Laughing

Ja miałam wczoraj sen, ze do naszej lecznicy przyszedł Niemiec z psem, którego bolał brzuch i z nim rozmawiałam (na drugi dzień do lecznicy przyszła pani z pieskiem, który musiał mieć wyrobiony paszport, bo wyjeżdżał do Niemiec o.O). Potem śniło mi się, iż prowadzę samochód, zostawiam go na parkingu z kluczykami w stacyjce, wracam po kilku godzinach, a on tam stoi nietknięty. To musiało być gdzieś poza Polską Laughing

Atha · Wysłany: Czw 23:19, 12 Mar 2009 Temat postu:

Uwaga, sen prawdopodobnie zbyt durny nawet na ten temat.

Śniło mi się, że wprowadziłam się do jakiegoś zamku w górach, w którym mieszkał szatan z synem. W dodatku okazało się, że zamek ma wylecieć w powietrze, więc się wyprowadziłam i od tej pory na kilomert było słychać walenie, bo diabelna rodzina zaczęła burzyć zamek, robiąc podkop do piekła. Do mnie uciekł pies jakieś starszej pani, co uznano za znak, że zbliża się zagłada okolicy.

Suvi

Jak tak czytam wasze sny, to dochodzę do wniosku, że nie tylko ja jestem porąbana Razz

Ostatnio śniło mi się o dwóch całujących się gejach. Albo o Housie jeżdżącym na rowerze dookoła mojego kościoła. Albo o wampirzycy próbującej podciąć mi żyły plasterkiem na rany. Albo o zbliżającej się zagładzie świata (a rzeczą, jaką z tego snu zapamiętałam był piękny i wygodny, srebrny samochód Razz

). Albo jak ścigałam koleżankę z klasy (znienawidzoną zołzę) na torze podobnym do gry w... (Boże, jak nazywa się ta gra, w której strzela się kuleczkami z farbą? Laughing

).

W każdym razie mam różne dziwne i porąbane sny. Nawet nie mam pojęcia skąd one się u mnie biorą Razz

Layla

Suvi

Kurcze, chyba jakąś zaćmę mam. No oczywiście że paintball! Razz

Krzemolinka

Mi8 się raz śniło, że Ruki z TG ciągnął mnie za nogę po szkole <3. Najpiękniejszy sen...

Atha

A mi sie sniło, że chciałam się zemścić na profesorze od historii i wrobić go w nękanie czarnych dzieci. Byłam na kawie z nim i z dziekanem, kiedy wpadło jakichś dwóch i zaczeli sie czepiac jakiegoś Murzynka. Zdaje sie, że sledziłam ich i w tym celu wspięłam się po budynku i podglądałam ich przez okno, po czym napuściłam policję na tego profesora. Potem się okazało, że okno po którym łaziłam nalezało do tego zaginionego polskiego szyfranta, co kiedyś była afera i stałam się podejrzana. Musiłam powiedzieć o tym, jak chciałam wrobic profesora i zdradzić skrytki tych bandytów. Okazało się, że trzymają w nich stare trampki. Po czym sobie przypomniałam, jak jeden Żyd brał różową paczkę i tam zanosił. Okazało się, że z różowego papieru robili wiatraczki, że niby naprawiają sobie wentylację, a miedzy warstwami kartonu zostawiali sobie instrukcje.

lenia

A mi się śniło, że biegłam po jakimś lesie [bo uciekałam przed potworem, który mnie gonił] i potem przewróciłam się o jakiś konar, bałam się strasznie, a przez sen zdarzyło mi się coś mówić [tak mi mama mówiła]. Okazało się, że tym potworem byłam ja i sama siebie goniłam, ale zupełnie nie rozumiem tego snu ;/

Layla

Mi się tej nocy przyśnił dwa razy identyczny sen o.O

lenia

Layla, ale opowiedz nam jaki to sen był ??

Sasha

Mi się dzisiaj śniły gigantyczne sikorki, które chciały żebym je nakarmiła, a były takie spasione xD

Atha

A mi sie od dwóch tygodni ciągle śni jakaś śmierć. Albo chodzę po cmentarzach w nocy, po imrezie na stadninie śniło mi sie, że zginęły dwie koleżanki (jedna spadła w przepaść, drudruga sie udusiła), dwa dni potem że ktoś mieszkanie dalej umarł i słyszałam przez ścianę opłakiwanie (potem umarł brat sąsiadki...) a dzisiaj, że ze stadniny ukradliśmy łódź (też nie wiem czemu akurat łódź) i pływalismy po jeziorze, po czym poszliśmy do lasu, kiedy już zrobiło sie ciemno i znaleźliśmy sie na zalanym cmentarzu wojskowym. Potem sie obudziłam, znowu zasnełam i znowu cmentarz.
Koleżanka stwierdziła, poza tym, że mam nieźle zrytą psychikę, że podświadomie odbieram każdą śmierć w okolicy, a że statystycznie dużo osób umiera, to sie mniej więcej pokrywa xD

Sasha

o.O Sprawdź w senniku! Może to coś znaczy...Miej się na baczności! xD Wink