Off top - czyli rozmowy o wszystkim.

Russ · Wysłany: Czw 9:57, 01 Mar 2012 Temat postu:

Teraz przyjmowali chyba ok. 30 osób. I z tego co wiem, to jest norma. Niestety nie byłam przygotowana na egzamin zupełnie... Dlatego w tym roku musiałam pomyśleć o praktykach. Zobaczymy jak to wyjdzie Smile

Szyszka

okay oficjalnie zostało mi już tylko 65 dni wymiany w Stanach i wracam do domu. im bliżej tym coraz mocniej o tym myślę i coraz bardziej sobie uświadamiam, że życie z dala od rodziny i przyjaciół jest BARDZO ciężke.

kasper4433

Każda wymiana uczy samodzielności !!!!

Atha

A tak w ogóle, to co, ludzie, ogólnie teraz w życiu robicie? Zarówno ci pieskoświatowicze od lat, jak i ci, którzy dopiero na forum trafili?

Russ

Studiuję i jestem na etapie szukania kiecki ślubnej Cool

Nooo, ale takie studiowanie lubię. Chodzę w białym fartuchu, w sesji zimowej mam JEDEN egzamin (w piątek...), w letniej DWA. De facto całe mnóstwo kół i wejściówek, na każde ćwiczenia z pracowni trzeba zakuć dużo materiału... Ale to jest to, co lubię. I chcę w życiu robić.

Moja pierwsza w życiu proteza całkowita (tu jeszcze na etapie protezy próbnej wykonanej w wosku modelowym z akrylowymi zębami)

Teraz jest już zaakrylowana i wygląda fantastico, ale zdjęć nie mam Razz

Atha

Bosh, a potem idziesz do kogoś w gości, siadasz, popijasz herbatkę, odwracasz się a tu takie coś na wysokości oczu...
Russ, odwiedzam cie w lutym, do Gdańska się wybieramy Razz

Jako miejscowa koniara, znasz może jakąś fajną stadninę w Brzeźnie? (z dobrymi lekcjami, bo ja się cofnęłam do poziomu "to jest koń" a koleżanka mało jeździła Razz

)

U mnie ta sesja wygląda w smsach tak: "nekrofag- brzmi jak nazwa jakiegoś demona albo potwora cmentarnego" "strupieszenie- a to z kolei jak klątwa" "szlag, znowu mam dwa koła w tym samym czasie!"

Krzemolinka · Wysłany: Nie 2:21, 17 Mar 2013 Temat postu:

O matko, jak ja dawno tutaj nie pisałam...

Weszłam na PŚ'a bo zauważyłam, że moja "pieskowa" wiedza prawie całkowicie zanikła... Kurczaki, przydałoby poczytać coś, bo w końcu nie będę umiała nawet 10 ras wymienić! T_T
Aktualnie chodzę do pierwszej liceum, profil matematyczno-informatyczno-przyrodniczy. Żałuję tego wyboru ogromnie i mam nadzieję, że uda mi się przepisać na wymarzonego biol-chema. Matematyka była bardzo łatwa, w gimnazjum. A teraz nawet jak się pouczę to 2- z trudnością dostaję. ; ; Damy radę. xD
Ostatnio weszłam sobie w temat "nasza-klasa" w linkowni... I tym oto sposobem znalazłam suvi, Shaiyę, Biutkę i Allamaris na facebooku. Very Happy

Ale prywatnie jestem bardzo nieśmiała i nie potrafiłam nic w sumie napisać... Wolę rozmawiać na forum... ; ;
No i oczywiście nadal fazuję na Japonię. Wszyscy mówili, że znudzi mi się tak, jak Tokio Hotel. No cóż, nie znudziło się Cool

No cóż, to by było chyba tyle ode mnie. Chciałabym, żeby forum ponownie się rozkręciło, ale...

Suvi · Wysłany: Nie 0:16, 24 Mar 2013 Temat postu:

Odkąd po raz pierwszy zawitałam na tym forum minęło trochę czasu, bardzo dawno tutaj nie wchodziłam, a jeszcze dłużej nie pisałam. Przez długi okres czasu było to jednak miejsce, w którym mogłam dowiedzieć się wiele o naszych czworonożnych przyjaciołach i w którym po prostu czułam się dobrze, dlatego teraz smutno jest patrzeć, jak zamiera. Cóż, to chyba znak czasów - wszystko się zmienia Smile

Obecnie tak jak Krzemo jestem w I liceum na mat-fizie. Rozszerzona matematyka trochę mnie przeraża, ale jeszcze nie jest chyba tak źle, więc będę dobrej myśli. Brakuje mi mojego Charliego, który odszedł niecałe trzy lata temu (jak ten czas szybko biegnie!), ale nie mam nowego psa i jak na razie to nie nastąpi. Moje pozostałe owieczki pomimo coraz bardziej zaawansowanego wieku mają się bardzo dobrze i to na nich się obecnie skupiam.
Poza zajmowaniem się codziennymi sprawami oraz szkołą zaczęłam więcej rysować (a chyba raczej więcej przykładać się do rysowania). Choć w sumie to poniekąd też związane jest z moją edukacją, jako że od jakiegoś czasu marzę o architekturze jako moim przyszłym zawodzie. Cóż, za kilka lat się przekonam, na ile takie plany się spełniają Smile

Zastanawiam się, czy dalsze funkcjonowanie forum jest w ogóle możliwe. Ale o tym chyba też przekonamy się za jakiś czas Smile

Atha

No cóż, ludzie piszą, tylko stara ekipa jakoś rzadziej bywa... Wink

Ale wszystko zależy od was, kochani!

Suvi

Chciałam tylko powiedzieć, że jakiś tydzień temu całkiem przez przypadek stałam się właścicielką uroczej suczki w typie yorka, Fifi. Moja koleżanka musiała z jakichś powodów ją oddać, więc chętnie przyjęłam ją pod swoje skrzydła. To mój pierwszy pies po Charliem, ale jak widać już mała cholera się zadomowiła i za nic w świecie bym jej nie zwróciła. Miracles happen. Very Happy

Atha

Brawo ^^ Pokaż ją Very Happy

Suvi

Okropna jakość, ale nic lepszego przedstawiającego małą obecnie nie posiadam Smile

Atha

Nie wyświetla się Sad

Suvi

U mnie działa... W każdym razie spróbuję jeszcze raz:

hearns

Jaka słodziutka psinka Smile

Suvi tylko pozazdrościć Smile