KOTY!!

Anja · Wysłany: Pią 15:55, 17 Mar 2006 Temat postu:

Co prawda to prawda, to był wyjątkowo szlachetny gest bo chciały pomóc. Wybaczyłam im to Very Happy

agita · Wysłany: Pią 19:03, 17 Mar 2006 Temat postu:

Ja mam dwa kotu. Półpersy. Potem wstawie fotki.

Hania · Wysłany: Pią 19:07, 17 Mar 2006 Temat postu:

Ja nie lubię kotów. Psy rządzą, a koty błądzą!!!!

Tuśka · Wysłany: Pią 19:12, 17 Mar 2006 Temat postu:

Półpersy - a co to Razz

?
A ja lubię kotki Smile

. Ale mam uczulenie, to nie mogę mieć Sad

mila · Wysłany: Pią 19:25, 17 Mar 2006 Temat postu:

Ja tam lubie i koty i psy. Ale wole pieski Smile

Półpers to jakby mieszanka persa z dachowcem Smile

A u Agi koty rządzą biednym pieskiem Sad

Tuśka · Wysłany: Pią 19:30, 17 Mar 2006 Temat postu:

Aha - ja taka nieobeznana jestem, myślałam, ze to rasa :p Laughing

. Wiem, moja pseudointeligencja równa minus położonej ósemce jest dobitna Very Happy

.

Anja · Wysłany: Pią 19:53, 17 Mar 2006 Temat postu:

Ej, Hanka, co tu za hasła antykociarskie skandujesz! Very Happy

Ja kocham koty i rozumiem, ze nie wszyscy mogą za nimi przepadać (choć mogłabyś podac jakiś konkretny powód dlaczego ich nie lubisz) ale to nie znaczy że możesz je obrażać.

Tuśka · Wysłany: Pią 19:55, 17 Mar 2006 Temat postu:

A ja bardzo lubię kotki. Ale nie mogę takowego mieć Sad

. Buu.

Moja mama nie lubi kotów - nie wiem dlaczego >podobno kiedyś miała nieprzyjemne spotkanie z kotkami. Tlumaczyłam jej, że nie można generalizować. Poza tym, była wtedy mała i mogła je zdenerwować. Ale uraz pozostał.

Anja · Wysłany: Pią 20:05, 17 Mar 2006 Temat postu:

Niektórzy przypisuja kotom podłośc, chytrość, samolubność. Ale to nieprawda. Kot jest całkiem inny trzeba go poznać, wtedy dopiero można się wypowiadac. Ludzie snują głupie opowiadania, pamiętam jak pojawił się u mnie mój pierwszy kot, a moja ciotka opowiedziała mi historię, ze pewien mężczyzna w Kocku (tam, gdzie mieszkam) miał kota, którego traktował jak człowieka- spał z nim, jadł przy jednym stole. Pewnego dnia zaprosił gości i nie pozwolił kotu zjeśc posiłku na stole. Z zemsty kot w nocy go udusił, rozrywając szyję i tchawicę Confused

Bzdura

FiGa · Wysłany: Pią 21:58, 17 Mar 2006 Temat postu:

i przy okazji posłużył się piłą motorową i zdemolował mieszkanie...???

Cóż... ludzie wymyślają niezwykłe historie Confused

Anja · Wysłany: Pią 23:20, 17 Mar 2006 Temat postu:

No pewnie, potem wyjął mu portfel z kieszeni, zabrał całą kase i karty kredytowe, zamówił taksówkę przez telefon i zarezerwował hotel w Warszawie Confused

Myszka · Wysłany: Sob 10:45, 18 Mar 2006 Temat postu:

Anja · Wysłany: Sob 19:00, 18 Mar 2006 Temat postu:

No właśnie, mówi się że pies jest wierny i ufny i nigdy człowiekowi krzywdy nie wyrządzi, a kot to podły zdrajca który może odejśc od ciebie w każdej chwili i który jest nieprzewidywalny Confused

Tuśka · Wysłany: Sob 20:51, 18 Mar 2006 Temat postu:

I takie mity tworzą ci ludzie, którzy nigdy z kotami styczności nie mieli Confused

. Chciałabym mieć kotka, ale mam alergie Sad

Myszka · Wysłany: Sob 22:17, 18 Mar 2006 Temat postu:

Tuśka współczuje.... a kot to naprawde fajny zwierz. Czasami robi takie pozy do spania że aż łzy ze śmiechu się leja, albo jak się rzuci piłęczke to tak cudownie podskakuje i się wygina ..ahh nie wyobrażam sobie życia bez tych zwierząt :]