Forum Wszystko o Psach Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Co sądzicie o norkach i lisach?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Wszystko o Psach Strona Główna -> Kosz
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Krzemolinka
Moderator


Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 2295
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Ruda Śląska

PostWysłany: Pon 13:16, 25 Maj 2009    Temat postu:

York jakby żył na ulicy, to ciężko by mu było przeżyć...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krecik
PieskiŚwiat


Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 13:57, 25 Maj 2009    Temat postu:

Cytat:
pies przezył by na wolności, lis hodowlany zato nie.

Juz widze mojego "ratlerka" smigajacego miedzy drzewami i polujacego na mysz Beksa lala
Cytat:
wilk to psowaty a jak każdy z was wie psowate najlepij sie owajaja)to możecie zaobserwowac u psa)

Mozna oswoic mysz, tygrysa, slonia, lwa, hipopotama i moge wymieniac i wiemieniac. Ale ich instynktu sie nie zmieni, nie "oswoi", jak cos zacznie uciekac- tygrys, wilk, lis itp. zacznie to gonic.
Cytat:
Dlawas lepiej żeby był w fermie, gdzie są męczone, w małych klatkach, kaleczone a na konicu zabijane.

zapomnialas dodac ze glodzone, bite, faszerowane chemia Okey!
Cytat:
To nie lepiej w dużym wybiegu na polu żyć.

Lepiej w lesie na wolnosci
Cytat:
Jak mówiłam zwierze które nie zaznało wolności nie chce tam wracać!

Wiec tutaj znow- tak jak juz atha (?) powiedziala jezeli kochamy zwierze zrobimy dla niego to co jest lepsze. Nawet jezeli zwierze mieszkalo w domu od malego, jadlo z talerza itp. mozna go nauczyc zycia na wolnosci (tutaj znow powiem- zobacz pare filmow dokumentalnych)
Cytat:
Mówie kotowate które mniej sie oswajają od psowatych, porównujecie no to wasza wiedza jest bardzo nikła.

Ja tez odnosze wrazenie ze twoja wiedza jest nikla (patrz wyzej)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sonica
PieskiŚwiat


Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sanok

PostWysłany: Pon 14:03, 25 Maj 2009    Temat postu:

Moja wiedza nikła, przykromi to krecik stwierdzić ale wieksza od twojej.
Porozmawial z jakims zotechnikiem itp. pwie ci to samo że zwierze które nie zaznało wolności nie tenskni.!

Pisać po Polsku, nie zaszkodzi. Pisz zrozumiale . - Cloe


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krecik
PieskiŚwiat


Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 17:16, 25 Maj 2009    Temat postu:

Cytat:
Moja wiedza nikła, przykromi to krecik stwierdzić ale wieksza od twojej.

I jestes w stanie to ocenic po przeczytaniu paru postow? I jak przekonasz sie w dalszej wypowiedzi- nawet ich nie rozumiejac?
Nie no, to ty dobra jestes clap
Cytat:
Porozmawial z jakims zotechnikiem itp. pwie ci to samo że zwierze które nie zaznało wolności nie tenskni.!

No dobra, niech bedzie z nasza wiedza na temat dzikich zwierzat, ale jestem na 100% pewna ze jestem od ciebie lepsza w czytaniu ze zrozumieniem Wink
Pokaz mi gdzie napisalam ze zwierze teskni za wolnoscia


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Krecik dnia Pon 17:17, 25 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atha
Administrator


Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 7094
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: popadnie

PostWysłany: Pon 19:30, 25 Maj 2009    Temat postu:

To już mnie zaczyna w równym stopniu śmieszyć, jak i irytować. Sonica, podaj programy dokumentalne albo tytuły książek, w których takie tezy znajdziemy? Na poparcie naszych- choćby na Animal Planet od "Na pomoc zwierzętom" do "Małpiego biznesu". Po drugie, rozmówcę ocenia się m. in. po języku. Pisz po polsku, bo mam wrażenie, że rozmawiam z rozpieszczonym siedmiolatkiem. Po trzecie, naprawdę radze nie działać ludziom na nerwy komentarzami odnośnie ich umiejętności czy inteligencji, bo normalnie sprowadzę obiektywnego obserwatora i zaraz powie, czyje posty wskazują na inteligencję i czytanie ze zrozumieniem, a czyje na manipulatorstwo.

Cytat:
Dlawas lepiej żeby był w fermie, gdzie są męczone, w małych klatkach, kaleczone a na konicu zabijane.

Odniesienie: tak samo lepiej brać zwierzeta z pseudohodowli, żeby się tam nie męczyły. Zrozum, że przez to, że się bierze, "produkowane" są coraz to nowe.

Cytat:
Porozmawial z jakims zotechnikiem itp. pwie ci to samo że zwierze które nie zaznało wolności nie tenskni.!

A ty porozmawiaj z jakimś zootechnikiem albo kimkolwiek, kto zwierzętami zajmuje się zawodowo, a powie ci, że jeśli zwierzę raz zazna wolności, będzie tęsknić (nie tensknić).

Cytat:
Mówie kotowate które mniej sie oswajają od psowatych, porównujecie no to wasza wiedza jest bardzo nikła.

Drugą część zdania zostawię bez komentarza, natomiast gwoli wyjaśnienia- racja, kotowate wolniej się oswajają od psowatych. Obecne nam zwierzęta oswajają się tak od 1500 do 2000 roku pne (łącznie 3500 do 4000 lat). Pokaż mi linię lisów, która miałaby choćby 100.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sonica
PieskiŚwiat


Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sanok

PostWysłany: Wto 13:02, 26 Maj 2009    Temat postu:

Zakońcie ten temat bo lisy w klatkach zaznaja wolności(dziwne)
fermy upadają, jak się wykupi to on może i dac inne zwierze na to samo mijsce ale tak samo jest z konimi na rzezi.
Animal Planet czasem sie ogląda, ale to jest troche dziecine, chociaz np: małe zo walczy jest chyba dla was dobre poglądajcie , tam sa dzikie zwierzęta a jakoś zile im się nie dzieje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Suvi
Moderator


Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 2604
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 51° 46' N, 18° 57' E

PostWysłany: Wto 18:08, 26 Maj 2009    Temat postu:

Sonica, czyli Twoim zdaniem trzymanie zwierząt dzikich w nienaturalnych dla nich warunkach jest dobre? Albo wykupywanie koni na rzeź złe (bo przecież jak nie ten, to tamten...)? I do tego jeszcze mówisz, że Animal Palnet jest dziecinne (no szczególnie RSPCA, prawda...?). Jeśli dla Ciebie widoki psów, z rozszarpanymi kończynami, koni i kóz chudych jak palec, czy wreszcie kotów poparzonych i zaniedbanych jest dla dzieci, to przepraszam bardzo, ale chyba coś jest nie tak.
Nie zasłaniaj się tutaj programem "Małe zoo walczy", bo o ile mi sie wydaje, to Ty nie chcesz otworzyć zoo i trzymać dzikich zwierząt w warunkach zbliżonych do naturalnych. Pomijam już fakt, że zwierzęta w zoo są trzymane z kilku słusznych powodów (ochronienie gatunków zagrożonych przed wymarciem, badania zachowań zwierząt, edukacja dzieci i dorosłych).

Gdzie Ty widzisz słuszność swojego postępowania? Po prostu przyznaj nam rację, zakończymy tym samym tą bezsensowną (ostrą) wymianę zdań i o wszystkim zapomnimy. Bo chyba nie zamierzasz upierać się przy swoim zdaniu, jeśli nie masz racji? Chyba, że masz jakieś nowe i inteligentne argumenty- w takim razie nam je przedstaw Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sonica
PieskiŚwiat


Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sanok

PostWysłany: Wto 20:27, 26 Maj 2009    Temat postu:

lis hodowlany nie jest dzikim zwierzeciem, mlicie sobie lisa pospolitego z hodowlanym!
Policja dla zwierząt-oglądałam ale zaczeło poprostu nudzić, moło to uczy a już gorsze rzeczyw idziałam(na żywo)
Wole wojne o wieloryby itp. albo zycie saków
Argumenty:
-ratuje sie lisa przed simiercią
-te lisy nie zaznały wolności więc nie tensknią
-umnie miały by leprze warunki
Moje argumęnty a głównie drugi jest udowodniony naukowo


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atha
Administrator


Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 7094
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: popadnie

PostWysłany: Wto 20:47, 26 Maj 2009    Temat postu:

Ale zoo ma inną misję do wykonania- ma edukować ludzi, bo poznali zwierzęta, bo to, czego nie znają, tego się boją, a gdy czegoś się boją- niszczą to. Ogrody zoologiczne mają uczyć ludzi. Po drugie, zoo pomaga w przetrwaniu gatunku, kontroli narodzin i leczeniu zwierząt, regulując w ten sposób ilość zwierzęt w ekosystemie. Wiele młodych wypuszcza się później na wolność. Ty nie prowadzisz działalności ekologiczno-edukacyjnej, chcesz tylko milusie zwierzątko dla siebie.

Argumęty to sobie możesz mieć, tylko ja nie wiem, co to jest. Ja moje argumenty podałam już chyba ze cztery razy w każdym poście, ale do ciebie nadal nie dotarły. I nie wiem, co to są "leprze" warunki, ale boję się pytać. W kazdym razie to też ma naukową definicję- syndrom zamknięcia w złotej klatce. Przeczytaj sobie, co to takiego i czy jest to zjawisko pozytywnie oceniane.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Suvi
Moderator


Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 2604
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 51° 46' N, 18° 57' E

PostWysłany: Wto 21:47, 26 Maj 2009    Temat postu:

Sonica, to mnie po prostu rozbroiło:
Cytat:
Argumenty:
-ratuje sie lisa przed simiercią
-te lisy nie zaznały wolności więc nie tensknią
-umnie miały by leprze warunki
Moje argumęnty a głównie drugi jest udowodniony naukowo

Czy te 2 pozostałe też udowodniono naukowo? Ktoś szperał Ci po domu i sprawdzał Twoją wiedzę nt. norek czy lisów? Jeśli nie, to dlaczego piszesz że to TEŻ jest udowodnione naukowo?

Poza tym, to prosiłam o sensowne argumenty, a to, że ratuje się lisa przed śmiercią i ostatni argument wcale takie nie są. Bo co z tego, że uratujesz go przed śmiercią, jeśli na jego miejsce przybędzie 10 innych lisów. Sprzedawca pomyśli sobie, że jest popyt na "towar" i będzie chciał zarobić. Przyjdą kolejne, naiwne osoby, które będą chciały uratować "biednego liska". Niestety, ale tym samym zrobią szkodę kilku innym. Skoro tak kochasz lisy, to dlaczego chcesz je krzywdzić? Kolejny przykład nielogicznego działania z Twojej strony.

Tak na marginesie, to zastanawiam się jedynie kiedy skończą Ci się te argumenty i zrobisz "focha" jak większość osób rejestrująca się na forum po to, żeby wprowadzić swoje racje...

PS. Popracuj nad ortografią- słowniczek (nawet www) nie gryzie, a pomoże. Na prawdę trudno czyta się Twoje posty.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sonica
PieskiŚwiat


Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sanok

PostWysłany: Śro 13:06, 27 Maj 2009    Temat postu:

Widać że niewiesz jak jest w femrach, ludzią sprzedaja gorsze zwierzę nienadające się na zabicie a ni na nic były by zabite.
Powiedz ja nie jem mięsa, aty zakażdy kawałek przypada 3 zwierzat(krów,drobiu i swini) A w fermach jest cos innego,zabierasz zwierze najczęściej z upadających ferm.
Wasze argumęnty są błedne i dowas nie wchodzi że na 100% jet to dobre


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Suvi
Moderator


Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 2604
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 51° 46' N, 18° 57' E

PostWysłany: Śro 13:29, 27 Maj 2009    Temat postu:

Nie wiem jak jest w fermach? No wybacz, ale to jedyne wiem doskonale. Cieszy mnie, że wiesz i Ty. Tylko w takim razie czemu chcesz skazywać na mieszkanie w niej kilka innych zwierząt? No bo nakręcając biznes właśnie to robisz. I to jest według Ciebie humanitarne i moralnie nienaganne postępowanie?

Skarbie, jak wytłumaczysz fakt, że (dziwnym trafem) wszystkie osoby wypowiadające się w tym temacie są takiego samego zdania. Zbieg okoliczności? Aaa, już wiem! My wszyscy sie mylimy i nie słuchamy co do nas mówisz, a tylko Ty jedna znasz prawdę... *ironia jakby co* Nie uważasz, że to, iż większość osób ma takie samo zdanie na dany temat jest oznaką, że to zdanie jest prawdziwe. A jeśli jeszcze każda z nas argumentuje je na własny sposób, a argumenty popiera przykładami, to chyba jednak coś jest na rzeczy, prawda?

Oj proszę Cię- bycie wege nie ma tu nic do rzeczy. Przecież norek i tak sie nie je. Co najwyżej mogą one iść na futra dla kobiet, które nie mają co zrobić z pieniędzmi. Chcesz pogadać o wege? Jest już taki temat, nie musisz spamować własnego tematu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sonica
PieskiŚwiat


Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sanok

PostWysłany: Śro 16:41, 27 Maj 2009    Temat postu:

Mięso z ferm jest dodawane do karm dla zwierząt.
A mówcie co chcecie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Suvi
Moderator


Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 2604
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 51° 46' N, 18° 57' E

PostWysłany: Śro 17:37, 27 Maj 2009    Temat postu:

A od kiedy Ty jesz karmy dla psów? Shocked
Poza tym, to widzę po podpisie, że masz psa. Czym go karmisz? Suchą karmą czy gotowanym? Pomyśl, że żeby zrobić suchą zwierzęta musiały cierpieć. Żeby ugotować mięso- też. Co więc według Ciebie powinny jeść psy?

"a mówcie se co chcecie". Co chciałaś nam przez to przekazać? To że skończyły się Twoje argumenty? Wystarczyło po prostu powiedzieć Wink

PS. Radzę zamknąć temat, bo tutaj tylko powstała bezsensowna sprzeczka (bo tego bynajmniej rozmową czy wymianą zdań nazwać się nie da).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atha
Administrator


Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 7094
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: popadnie

PostWysłany: Śro 19:51, 27 Maj 2009    Temat postu:

No, jestem po wykładzie z logiki o nieuczciwym argumentowaniu w dyskusjach. Dzięki sonice zabłysłam Laughing Polecam przeczytać "Erystykę" Schopenhauera- ładnie wyjaśnione pułapki.

Cytat:
Wasze argumęnty są błedne i dowas nie wchodzi że na 100% jet to dobre

Widać że niewiesz jak jest w femrach

Tzw. manipulacja ad persona, jeden z klasycznych punktów nieuczciwej argumentacji Twisted Evil

Cytat:
Moje argumęnty a głównie drugi jest udowodniony naukowo

Źródła, źródła, źródła...

Cytat:
lis hodowlany nie jest dzikim zwierzeciem, mlicie sobie lisa pospolitego z hodowlanym!

Lis hodowlany wywodzi się od lisa pospolitego w jak na razie bardzo prostej linii.


Cytat:
ludzią sprzedaja gorsze zwierzę nienadające się na zabicie a ni na nic były by zabite.

W ten sam sposób dopłacając do procederu, bo nie dość, że czerpią zyski z hodowli na futra, to jeszcze z "opylania" "nieudanych" sztuk. Czyli de facto mamy sprawę identyczną jak w psich pseudohodowlach.


Dobrze, poczułam się, skoro niby moja wiedza jest tak nikła, sprawdzić, co na ten temat piszą w internecie. Po pierwsze- no forum miłośników lisów, trzymających te zwierzęta w domu panuje również opinia, że lis, nawet hodowlany jest zwierzęciem dzikim i nawet jeśli jest urodzony w niewoli prawnie obowiązują wobec niego takie same przepisy, jak wobec zwierzęcia dzikiego. Po drugie, to, co podałaś jako o lisach domowych jest tam również negatywnie ocenianie jako manipulacja genetyką i że zwierzę, które powstało w jej wyniku nie ma już wiele wspólnego z lisem. Natomiast na polskich fermach taki dobór nie panuje. Co więcej, nie znalazłam (i nie tylko ja, ale i osoba zainteresowana) żadnej polskiej fermy, która zajmowałaby się lisami jako zwierzętami domowymi.

Cytat z postu osoby, uchodzącej w tej dziedzinie tam za autorytet:
Cytat:
największą krzywdą dla zwierzęcia jest sytuacja,gdy opiekun takiego zwierzaka nie wie o tym że łamie prawo i trzyma zwierzę nieświadomie - jeśli zostanie nakryty,to cierpi na tym najbardziej zwierzę ...
W ubiegłym roku czytałem artykuł o lisie,który pałętał się po mieście - oczywiście wybuchła panika: wścieklizna! - lis został odłowiony i poddany kwarantannie.
Powiatowy lekarz weterynarii,który zajął się zwierzakiem stwierdził,że ten lis jest " dziwny " - nie boi się ludzi,domaga się jedzenia,je normalnie z miski,słowem - zachowuje się jak pies.
Prawdopodobnie lis był przez kogoś trzymany i przy nadarzającej się okazji " wybył " sobie na wycieczkę po mieście - nawet oswojony lis zwieje,gdy nadarzy się ku temu sposobność.

[link widoczny dla zalogowanych]

Podsumowując- przyznam, że po po przeczytaniu tego forum zmieniłam nieco zdanie na temat osób chcących trzymać lisa, jako zwierzę domowe. Wprawdzie nadal jestem przeciwna trzymaniu gatunków które nie mają nic wspólnego z historią zwierząt domowych, gatunków zwierząt dzikich i egzotycznych, ale widzę, że są osoby przygotowane na wzięcie takiego zwierzaka merytorycznie, psychicznie i emocjonalnie. Niestety sonica się do nich nie zalicza, bo nawet, jesli wie co nieco o lisach, to jednostronnie, egoistycznie i zaborczo, tak samo jak osoby na siłę chcące psa, do których nie dociera np. że do setera kawalerka pracującego po 12 godz. biznesmena to nieodpowiednie miejsce.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Atha dnia Śro 19:54, 27 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Wszystko o Psach Strona Główna -> Kosz Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 3 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin