Forum Wszystko o Psach Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Humor :)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12 ... 40, 41, 42  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wszystko o Psach Strona Główna -> Off - topic
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
adams
PieskiŚwiat


Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 985
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ... z kątowni !!

PostWysłany: Pon 10:59, 12 Lut 2007    Temat postu:

O mega co za foty <lol> Najlepsze to z kaczorem donaldem(pedofil z niego Very Happy) i CHWDP no i ztym dzieckiem-mopem Very Happy Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atha
Administrator


Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 7094
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: popadnie

PostWysłany: Śro 18:50, 14 Lut 2007    Temat postu:

a teraz drodzy państwo: wejdzcie w google i wpiszcie w wyszukiwarkę "nie douczona"

30 zdań które może powiedzieć kobieta gołemu mężczyźnie.

Paliłam już grubsze skręty.

Ohhh, jakie to urocze.

Może po prostu się przytulimy?

Wiesz, chirurgia plastyczna mogłaby pomóc.

Możesz tym zatańczyć?

Mogę dorysować na tym uśmiechniętą buźkę?

No no, a stopy masz takie duże.

Dobra, popracujemy nad tym.

Czy to piszczy przy naciśnięciu?

O nie... chyba boli mnie głowa.

(chichot i pokazywanie)

Czy mogę być szczera?

Jak słodko, przyniosłeś kadzidło. (?)

To tłumaczy, skąd u ciebie taki samochód.

Może po zmoczeniu urośnie.

Za co Bóg mnie pokarał?

Przynajmniej dużo (długo) nie zajmie.

Nigdy przedtem nie widziałam takiego.

Ale wciąż działa, prawda?

Wygląda na nieużywany.

Może wygląda lepiej w naturalnym oświetleniu.

Może przeszlibyśmy od razu do zapalenia papierosów?

Zimno ci?

Musiałbyś najpierw naprawdę mnie upić.

Czy to złudzenie optyczne?

Cóż to takiego?

Dobrze, że masz tyle innych talentów.

Czy jest do tego pompka?

Więc to dlatego osądzasz ludzi po osobowości.

Zdaje się, że to zrobi ze mnie rannego ptaszka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alka
PieskiŚwiat


Dołączył: 30 Lip 2006
Posty: 2332
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Droga mleczna - układ słoneczny - Ziemia - Europa - Polska - Województwo Śląskie - Częstochowa :)

PostWysłany: Śro 19:56, 14 Lut 2007    Temat postu:

Atha Laughing Laughing Laughing

Moja ulubiona piosenka:
,,Szczotka,pasta,kubek dynamitu,
mała eksplozja i zęby do kitu,,


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atha
Administrator


Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 7094
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: popadnie

PostWysłany: Czw 19:46, 15 Lut 2007    Temat postu:

Co powicie na lekcję języków? Uwielbiam czeski


- ogórek konserwowy: (czes.) "styrylizowany uhorek"

- uwaga pociąg: (czes.) "Pozor vlak"

- Terminator: (czes.) "Elektronicky mordulec"

- Ne ubiwajte me pane Terminatore!

- Hasta la vista detinko!

- W Czechach na przystankach stoi jak byk: "Odchody autobusow"

- mam pomysł: (czes.) "mam napad"

- miejsce stałego zamieszkania: (czes.) "trvale bydlisko"

- stonka ziemniaczana: (czes.) "mandolinka bramborova"

- plaster na odciski: (czes.) "naplast na kure oko"

- pasta do butów: (węg.) "CIPO KREM"

- sklep obuwniczy: (węg.) "CIPO ARUHAZ"

- dupa: (czes.) "biskup"

Ode mnie jeszczse:
Nie dotykać- "ne dotykac se" Wink



(Są to autentyczne wyjątki z opisów wypadków samochodowych sporządzonych przez kierowców w protokołach zgłoszeniowych PZU S.A.)


Oto jak sprawcy i świadkowie wyjaśniają okoliczności zajścia wypadku:


Jechałem do lekarza z chorym kręgosłupem, kiedy wypadł mi dysk, powodując wypadek.

Nie wiedziałem, że po północy też obowiązuje ograniczenie prędkości.

Dałem sygnał klaksonem, ale nie działał, ponieważ został skradziony.

Nagle znikąd pojawił się niewidoczny samochód, uderzył w mój samochód, po czym zniknął.

Zderzyłem się ze stojącą ciężarówką nadjeżdżającą z drugiej strony.

Inny samochód zderzył się z moim, nie ostrzegając o swoich zamiarach.

Ciężarówka cofnęła się przez szybę prosto w w twarz mojej żony.

Mój samochód był legalnie zaparkowany, kiedy wjechał w inny pojazd.

Nie jestem pewna, czyja to wina, ale podejrzanych jest wielu.

Budka telefoniczna zbliżała się. Kiedy próbowałam zjechać jej z drogi, to uderzyła w mój przód.

W pewnym momencie drzewo dostało się pomiędzy kabinę ciężarówki i przyczepę.

Wracając do domu, podjechałem do złego domu i wpadłem na drzewo, którego nie ma.

Ostrożnie przyhamowałem, żeby ta kobieta upadła jak najdelikatniej.

Broniąc się przed uderzeniem zderzaka samochodu przede mną, uderzyłem przechodnia.

Przechodzień nie miał żadnego pomysłu, którędy uciekać, więc go przejechałem.

Potraciłam tego mężczyznę, który przyznał, że to jego wina, ponieważ już poprzednio był poszkodowany.

Świadek potrącenia pieszego: Usłyszałem, jak Przemek Krzyknął do głuchoniemego Tokarczuka: Stój.

Samochód przede mną potrącił przechodnia, który jednak wstał, więc też na niego wjechałem.

Byłem pewien, że ten stary człowiek nie dotrze na drugą stronę ulicy, kiedy go stuknąłem.

Pytanie: Czy próbował pan dać ostrzeżenie?
Odpowiedź ubezpieczonego: Tak, klaksonem.
Pytanie: Czy druga strona próbowała dać ostrzeżenie?
Odpowiedź ubezpieczonego: Tak. Zrobiła "muuu".

Facet był na całej drodze i wiele razy próbowałem go wyminąć zanim uderzyłem w niego.

Prowadziłem samochód już czterdzieści lat, kiedy zasnąłem za kółkiem i miałem wypadek.

Nie wiedziałem, że po północy też obowiązuje ograniczenie prędkości.

Pośrednią przyczyną wypadku był mały człowieczek w małym samochodzie z dużą buzią.

Zdałem sobie sprawę, że może być nieciekawie. Golf jedzie nam w maskę. Spojrzałem na zegarek - była 7:05.

Jechałem sobie spokojnie, a tu nagle zaatakowała mnie wysepka tramwajowa.

Cały dzień byłem na zakupach - kupowałem rośliny. Gdy wracałem do domu, to żywopłot wyrósł jak grzyb po deszczu, przysłaniając mi pole widzenia w taki sposób, że nie zobaczyłem nadjeżdżającego samochodu.

Mój samochód przeleciał przez barierkę i wylądował w kamieniołomie. Mam nadzieję, że spotka się to z państwa aprobatą.

Kiedy dojeżdżałem do skrzyżowania, nagle pojawił się znak drogowy w miejscu, gdzie nigdy przedtem się nie pojawiał i nie zdążyłem zahamować.

Wjeżdżając na parking, uderzyłem w ogromną, plastikową mysz.

Ubezpieczony nie zauważył końca mola i wjechał do morza.

Jechałem powoli, usiłując dosięgnąć szmatki, aby wytrzeć okno, która zaczepiła się o fotel. Kiedy ją pociągnąłem, uderzyłem się w twarz, straciłem kontrolę nad kierownicą i wjechałem do rowu. Gdy przyjechałem z powrotem z pomocą drogową, moje radio zniknęło.

Zatrąbiłam na pieszego, ale on tylko się na mnie gapił, więc go przejechałam.

Ten pieszy strasznie latał po szosie, musiałem kilka razy wykręcać, zanim na niego wpadłem.

Źle osądziłem kobietę przechodzącą przez jezdnię.

Kierowca, który przejechał człowieka: "Podszedłem do leżącego pieszego i stwierdziłem, że jest bardziej pijany ode mnie".

Poszkodowany przeze mnie obywatel jest teraz w szpitalu i nie chowa urazy. Powiedział, że mogę korzystać z jego samochodu i wziąć jego żonę aż do czasu, kiedy wyjdzie ze szpitala.

Zobaczyłem wolno poruszającego się starszego pana o smutnej twarzy, jak odbił się od dachu mojego samochodu.

Motornicza tramwaju potrącona przez samochód podczas przestawiania zwrotnicy: "Zostałam uderzona w tył mojej osoby i wywróciłam się na jezdnię".

Świadek potrącenia pieszego: "Zobaczyłem, że w powietrzu na wysokości 2 do 3 metrów leci, znany mi osobiście, mieszkaniec Orzechowa".

Piesza potrącona przez samochód: "Stwierdziłam, że nie mam butów na nogach. Okazało się, że jeden but jest za kioskiem Ruchu, a drugi na dachu kiosku".

Samochód przede mną potrącił przechodnia, który jednak wstał, więc też na niego wjechałem.

Tego byka chyba ugryzła osa, bo rzucił się na moje auto.

Szczury rozmyślnie pożarły tapicerkę mojego wozu.

W moim samochodzie zaczęły się bić dwie osy i zostałem ukąszony, przez co wjechałem w auto przede mną.

Wyrzuciło mnie z samochodu, kiedy zjechał z szosy. Dopiero potem znalazły mnie w rowie dwie zabłąkane krowy.

Na samochód wpadła krowa. Później dowiedziałem się, że była trochę przygłupia.

Ubezpieczony zostawił auto na polu. Kiedy wrócił, samochód zaatakowały owce.

Wiedziałam, że pies jest zazdrosny o samochód, ale gdybym myślała, że coś się stanie, nie prosiłabym go, żeby prowadził.

Doberman zjadł wnętrze samochodu, kiedy byłem w sklepie.

Kiedy jechałem przez park safari, mój samochód otoczyły małe, brązowe, zezowate małpy. Gruba małpa zaczęła kręcić się na antenie mojego samochodu zgodnie z kierunkiem wskazówek zegara. Pomimo moich usilnych starań nie chciała zaprzestać i mniej więcej w trzy minuty później zniknęła w poszyciu leśnym z anteną w pysku.

Sprawca wypadku: "To jest niemożliwe, żebym jechał na piątym biegu. Jechałem na pewno na czwartym albo na piątym biegu".

Ten pan jest bezstronnym świadkiem na moją korzyść.

Jedynym świadkiem była pewna córa Koryntu, która tam stała w bramie, ale ona nie chciała podać swoich personaliów.

Dziewczyna w samochodzie obok wystawiła na widok swoje piersi i wtedy wjechałem w auto przede mną.

Powiedziałem policjantce, że nic mi nie jest, ale kiedy zdjąłem kapelusz, stwierdziła, że mam pękniętą czaszkę.

Co mogłem zrobić, aby zapobiec wypadkowi? Jechać autobusem?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adams
PieskiŚwiat


Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 985
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ... z kątowni !!

PostWysłany: Czw 22:53, 15 Lut 2007    Temat postu:

Atha nie douczona ? A może nie dupczona ?! xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alka
PieskiŚwiat


Dołączył: 30 Lip 2006
Posty: 2332
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Droga mleczna - układ słoneczny - Ziemia - Europa - Polska - Województwo Śląskie - Częstochowa :)

PostWysłany: Pią 8:38, 16 Lut 2007    Temat postu:

Atha napisał:

- dupa: (czes.) "biskup"


Nie no wymiękam Laughing xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Megan
PieskiŚwiat


Dołączył: 10 Lis 2005
Posty: 1328
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wrocław

PostWysłany: Pią 9:43, 16 Lut 2007    Temat postu:







[img] [link widoczny dla zalogowanych]
króliczek najleprzy
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nutella-chan
PieskiŚwiat


Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 1668
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Wolva xD'

PostWysłany: Pią 17:50, 16 Lut 2007    Temat postu:

Cytat:
- dupa: (czes.) "biskup"


Jest taka góra- pół polska, pół czeska. Nazywa się Biskupia kopa. Czy po czesku może to znaczyć "Dupna kupa"? Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karolcia
PieskiŚwiat


Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 1894
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 18:00, 16 Lut 2007    Temat postu:

Cytat:
Przechodzień nie miał żadnego pomysłu, którędy uciekać, więc go przejechałem.
Samochód przede mną potrącił przechodnia, który jednak wstał, więc też na niego wjechałem.

Pytanie: Czy próbował pan dać ostrzeżenie?
Odpowiedź ubezpieczonego: Tak, klaksonem.
Pytanie: Czy druga strona próbowała dać ostrzeżenie?
Odpowiedź ubezpieczonego: Tak. Zrobiła "muuu".


Laughing Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atha
Administrator


Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 7094
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: popadnie

PostWysłany: Pią 19:56, 16 Lut 2007    Temat postu:

Naprawdę polecam lekturę słownika polscko-czeskiego i odwrotnie. Jezyk jest świetny.
Pamiętam, że nie należy prosić w barze o nic "do picia" bo przyjdzie skąpo odziana pani, uwaga to jest "pozor", a wszyscy się śmieją, że na gołębia się mówi "dachowy osraniec"- do tej pory nie wiem, czy to żartem, czy serio- jak widać nic nie powinno dziwić...





O stylach "moozycznych"

1. Techno

Co słychać głównie: "bum klap bum klap" w tempie około 150 razy na minutę, jakieś warkoty, brzęknięcia, zmechanizowany głos, pokręcony syntezator.

Jak wygląda fan: dziwadło w plastikowo-foliowych łachach, ze słuchawkami w uszach i miną zdziwionego wielbłąda.

2. Metal

Co słychać głównie: gitarowy łomot i ryki jakiegoś wytatuowanego, długowłosego oszołoma ("Grblfgh...Grroagh...Brglgrrh...SATAN!").

Jak wygląda fan: ponure, długowłose indywiduum noszące żałobę, w skórzanej kurtce i glanach.

Informacje dodatkowe: Metal dzieli się na kilka gatunków, w zależności od tego, jak łatwo można zrozumieć tekst:
a. Heavy metal - ciężko zrozumieć.
b. Speed metal - za szybkie, żeby coś rozumieć.
c. Thrash metal - zanim zrozumiesz, twoje bębenki będą rozwalone (thrashed).
d. Death metal - prędzej umrzesz, niż zrozumiesz cokolwiek.
e. Black metal - czarno widzę twoje szanse na zrozumienie tekstu...

3. Punk-rock

Co słychać: gitarowy łomot, zrozumiałe wrzaski jakiegoś oszołoma z włosami postawionymi na sztorc ("Fuck the government! YEEEAH!").

Jak wygląda fan: zakolczykowane "cóś" z kolorową, stojącą fryzurą, odziane we fleka i glanisze sznurowane kolorowymi kablami. Zwierz ten zwany jest punkiem.

4. Hip-hop i rap

Co słychać: "bum klap bum klap", przekleństwa skandowane przez gnojka w czapeczce tył na przód ("Słuchaj ty, k*.* ty, k*.* k*.* twoja mać, posłuchaj ch*.* jeden, co mówi nasza brać!"), odgłosy szurania płytą do przodu i do tyłu.

Jak wygląda fan: żujący gumę pacjent w czapeczce (pełny cap, jak oni to nazywają, czytać z angielska), workowatych spodniach z krokiem w kolanach, za długiej bluzie z kapturem i z deskorolką pod pachą (takiego cosia nazywa się fachowo skejtem).

5. Pop

Co słychać: brzdąkanie na gitarze, melodyjki na klawiaturce CASIO za 300 złotych (klawiatura dynamiczna 61 klawiszy, 100 rytmów z wariacjami, głośniki 3-watowe wbudowane w obudowę), jednostajne stukanie na perkusji, śpiew z playbacku ("Oh baby, baby..." albo "Let yourself go...Fuck me in the ass... Let yourself go.") opcjonalnie jeszcze parę innych instrumentów.

Jak wygląda fan: ubrany modnie - ciuchy z Jackson & Cottonfield, adidasy w kolorze białym, szarym lub czarnym (ewentualnie trampki Diverse, Perverse lub Converse, w każdym bądź razie najdroższe). Dziewczyny bardzo umalowane, stylizujące się na gwiazdy. Ubranie droższe niż właściciel.

6. Dance

Co słychać: trochę z techno, trochę z hip-hopu, trochę z popu.

Jak wygląda fan: trochę z fana techno, trochę ze skejta, trochę z fanatyka popu.

7. Grunge

Co słychać: melancholijne ballady w stylu "Jak ja siebie nienawidzę, zaraz palnę sobie w łeb" (i jeden z grungowców tak już zrobił. Ale spoko - Frances Bean zemści się na Seattle!), plus jeszcze to, co w punk-rocku.

Jak wygląda fan: ponure, długowłose (niedomyte!) indywiduum w powyciąganym swetrze, podartych dżinsach i glanach. Często jara szlugi lub coś mocniejszego.




Kiedy Neil jako pierwszy stanał na Ksieżycu, nie tylko wypowiedział swoje słynne zdanie:

"Jeden mały krok dla człowieka, jeden gigantyczny skok dla ludzkości", lecz dodał kilka zwyczajnych uwag, którymi czasami wymieniał się z innymi astronautami i kontrolą lotów.

Tuż przed wejściem z powrotem do lądownika, powiedział wyjątkowo enigmatyczne zdanie: " powodzenia Panie Gorsky".

Wielu ludzi w NASA sądziło, że była to zwyczajna uwaga dotycząca jakiegoś sowieckiego kosmonauty, z którym Armstrong rywalizował. Jednak po sprawdzeniu, okazało się, że nie ma żadnego Gorsky'ego ani w programie kosmicznym Rosji, ani Stanów Zjednoczonych. Przez lata wielu ludzi pytało Armstronga, co znaczyło owe tajemnicze zdanie, ale on sie tylko usmiechał.

Dopiero pare lat temu (5 czerwca 1995 roku w Tame Aby na Florydzie) Neil odpowiadał na pytania po wygłoszeniu swej przemowy. Wtedy właśnie pewien reporter odgrzebał to dwudziestoszescioletnie pytanie i zadał je. Tym razem Armstrong wreszcie odpowiedział.

Zaznaczył, że Pan Gorsky umarł i dlatego czuje, że może odpowiedzieć na to pytanie.

Otóz:, Kiedy był mały, grał ze swym przyjacielem w baseball na podwórku. Jego przyjaciel uderzył piłkę, która wylądowala przed oknem do sypialni sasiadów Panstwa Gorsky. Kiedy Neil schylił się, by podnieść piłkę, usłyszał Panią Gorsky krzyczącą na Pana Gorsky'ego:

- Seks oralny! Chcesz seksu oralnego?!? Bedziesz miał seks oralny, gdy dzieciak sasiadów bedzie chodził po Księżycu!!!"



Nie masz szans na sex jedź na ryby

Wielki, ogromny, wielopiętrowy supermarket, w którym kupicie wszystko.
Szef przyjmuje do pracy nowego sprzedawcę, dając mu jeden dzień okresu próbnego żeby go przetestować.

Po zamknięciu wzywa szef nowego sprzedawcę do biura:
- No to ile dziś zrobił pan transakcji? - pyta sprzedawcę.
- Jedną, szefie.
- Co? Jedną?! Nasi sprzedawcy mają średnio od sześćdziesięciu do siedemdziesięciu transakcji w ciągu dnia! Co pan robił przez cały dzień? A właściwie to ile pan utargował?
- Trzysta osiemdziesiąt tysięcy dolarów.
Szefa zatkało.
- Trzy... sta osiem... dziesiąt tysięcy? Na Boga, co pan sprzedał?!
- No, na początku sprzedałem mały haczyk na ryby...
- Haczyk na ryby? Za trzysta osiemdziesiąt tysięcy?
- Potem przekonałem klienta żeby wziął jeszcze średni i duży haczyk.
Następnie przekonałem go, że powinien wziąć jeszcze żyłkę. Sprzedałem mu trzy rodzaje: cienką, średnią i grubą. Wdaliśmy się w rozmowę. Spytałem gdzie będzie łowić. Powiedział, że na Missouri, dwadzieścia mil na północ.
W związku z tym sprzedałem mu jeszcze porządną wiatrówkę, nieprzemakalne spodnie i rybackie gumowce, ponieważ tam mocno wieje. Przekonałem go, że na brzegu ryby nie biorą, no i tak poszliśmy wybrać łódź motorową. Spytałem go jakie ma auto i wydusiłem z niego, że dość małe aby odwieźć łódź, w związku z czym sprzedałem mu przyczepę.

- I wszystko to sprzedał pan człowiekowi, który przyszedł sobie kupić jeden, jedyny haczyk na ryby?!
- Nieee. On przyszedł z zamiarem kupienia podpasek dla swojej żony.
Zaproponowałem mu, że skoro w weekend nici z seksu to może pojechałby przynajmniej na ryby...


Dlaczego w Polsce nie ma terrorystów...

1. jesteśmy krajem demokratycznym, z tradycjami itp. więc jakakolwiek grupka obcokrajowców, zwłaszcza pochodzenia arabskiego, od razu wpadłaby w oko naszym obrońcom czystości rasy w trój(i więcej) paskowych mundurkach - w efekcie każdy terrorysta boi się naszych dresów bardziej niż oddziałów SWAT

2. kwestia porzucania teczek czy samochodów - pułapek w ogóle nie wchodzi w grę w naszym kraju. Teczka pozostawiona nawet przy kiosku z gazetami po chwili zmienia właściciela, podobnie samochód w pewnych dzielnicach. Co najwyżej udałoby się w ten sposób jakąś "dziuplę" wysadzić, a to przecież nie jest działanie terrorystyczne

3. kwestia samolotów - tu też jesteśmy bezpieczni. Jedynym większym budynkiem jest Pałac Kultury, a i tak znając mentalność coponiektórych terroryści mogą założyć, że po zburzeniu powiemy, że to było w planie w ramach dekomunizacji. Z bombą na pokład też nie da rady - bagaż pewnie się zgubi i polecieć może w dowolnym kierunku, a przecież nie będą czatować na wiadomości gdzie ich bomba wybuchła.

4. Finalnie wysadzenie tu czegokolwiek jest poza tym zupełnie bez sensu - wszyscy potencjalni wrogowie się ucieszą, na czele z Izraelem.


Taksówka

Małżeństwo zaplanowało sobie wieczorne wyjście. Włączyli nocne oświetlenie, ustawili automatyczną sekretarkę, przykryli klatkę z papugą i zamknęli kotkę w piwnicy. Następnie zadzwonili po taksówkę.

Para postanowiła poczekać na taksówkę przed domem. Otworzyli drzwi by wyjść z domu. Tymczasem kotka wylazła z piwnicy przez uchylone okno i tylko czekała na otwarcie drzwi, by wśliznąć się do mieszkania.

Nie chcąc by kotka buszowała po domu, gdyż zawsze wtedy próbowała zjeść ptaka, mąż wrócił do środka. Zwierzak wbiegł po schodach na górę, mężczyzna pobiegł za nim.

Kobieta wsiadła do taksówki, która właśnie nadjechała. Nie chcąc, by kierowca domyślił się, że dom będzie pusty, wyjaśniła, że mąż właśnie mówi "dobranoc" jej matce i za chwilę zejdzie.

Kilka minut później mąż wsiadł i kierowca przekręcił kluczyk w stacyjce. Tymczasem mąż zaczął się usprawiedliwiać:
- Przepraszam, że zajęło mi to tyle czasu, ale ta wredna suka najpierw schowała się pod łóżkiem. Szturchałem ją parę minut wieszakiem i wreszcie wylazła! Potem zawinąłem ją w koc, żeby mnie nie podrapała. Zwlokłem jej tłusty tyłek po schodach i wrzuciłem z powrotem do piwnicy!

I wtedy kierowca walnął taksówką w zaparkowany przy krawężniku samochód...


Megan, jak wstawiasz tak duże obrazki- zalinkuj po prostu, bo się rozjerzdza Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alka
PieskiŚwiat


Dołączył: 30 Lip 2006
Posty: 2332
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Droga mleczna - układ słoneczny - Ziemia - Europa - Polska - Województwo Śląskie - Częstochowa :)

PostWysłany: Pią 20:19, 16 Lut 2007    Temat postu:

Atha Laughing ja tu się ryje z tych tekstów xP

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atha
Administrator


Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 7094
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: popadnie

PostWysłany: Pią 20:44, 16 Lut 2007    Temat postu:

Mądry Jasio

Nauczycielka pierwszej klasy, Pani Magda miała ciągłe kłopoty z jednym z uczniów.
Spytała więc:
- "Jasiu, o co ci chodzi?"
Jasiu odpowiedział:
- "Jestem za mądry do pierwszej klasy. Moja siostra jest w trzeciej klasie a ja jestem mądrzejszy od niej! Myślę, że też powinienem być w trzeciej klasie!"

Pani Magda miała dosyć. Zabrała Jasia do gabinetu dyrektora. Kiedy Jasiu czekał w sekretariacie, nauczycielka wyjaśniła dyrektorowi całą sytuację. Nauczyciel powiedział pani Magdzie, że chciałby zrobić chłopcu test i jeśli nie odpowie na żadne pytanie będzie musiał wrócić do pierwszej klasy i nie sprawiać więcej żadnych kłopotów. Nauczycielka się zgodziła.

Jasiowi wytłumaczono wszystkie warunki i zgodził się na przeprowadzenie testu.

Dyrektor: "Ile jest 3 x 3?"
Jasiu: "9".
Dyro: "Ile jest 6 x 6?"
Jasiu: "36".

I Jasiu odpowiadał na każde pytanie, które wymyślał dyrektor uważając, że trzecioklasista powinien znać odpowiedzi.
Dyrektor spojrzał na Panią Magdę i powiedział:
- "Myślę, że Jasiu może iść do trzeciej klasy."

Pani Magda spytała czy i ona może zadać Jasiowi kilka pytań. Zarówno dyrektor jak i Jasiu zgodzili się. (i się zaczęło)

Pani Magda spytała, "co krowa ma cztery, czego ja mam tylko dwa?
Jasiu, po chwili "Nogi."
Pani Magda: "Co ty masz w spodniach, a ja tego nie mam ?"
Jasiu: "Kieszenie."
Pani Magda: "Co zaczyna się na "K" kończy na "S", jest owłosione, zaokrąglone, smakowite i zawiera białawy płyn?"
Jasiu: "Kokos"
Pani Magda: "Co wchodzi twarde i różowe a wychodzi miękkie i klejące?"
Oczy dyra otworzyły się naprawdę szeroko ale zanim zdążył powstrzymać odpowiedź Jasia, Jasiu powiedział.
Jasiu: "Guma do żucia"
Pani Magda: "Co robi mężczyzna stojąc, kobieta siedząc, a pies na trzech nogach?"
Dyrektor ponownie otworzył szeroko oczy ale zanim zdążył się odezwać...
Jasiu: "Podaje dłoń".

Pani Magda: "Teraz zadam kilka pytań z serii "Kim jestem?", dobrze?"
Jasiu: "OK".
Pani Magda: "Wkładasz we mnie swój drąg. Przywiązujesz mnie. Jest mi mokro wcześniej niż tobie".
Jasiu: "Namiot"
Pani Magda: "Palec wchodzi we mnie. Bawisz się mną, kiedy się nudzisz. Drużba zawsze ma mnie pierwszą".
Dyrektor patrzy niespokojnie i widać, że jest nieco spięty.
Jasiu: "Obrączka ślubna"
Pani Magda: "Mam różne rozmiary. Gdy nie czuję się dobrze, kapię. Kiedy mnie dmuchasz, czujesz się dobrze".
Jasiu: "Nos"
Pani Magda: "Mam twardy drążek. Mój szpic zagłębia się. Wchodzę z drżeniem".
Jasiu: "Strzała"

Dyrektor odetchnął z ulgą,
"Wyślijcie Jasia od razu na studia! Ja sam na ostatnie dziesięć pytań źle odpowiedziałem!"


Odzywki nauczycieli





* Ponieważ czasu jest niewiele, zajrzyjmy do odpowiedzi.
* Wczoraj w TV usłyszałem, ze 94% dzieci to dzieci katowane. Mam w tej klasie zaległości.
* Delikatnie go obudź, bo jak za mocno go walniesz, to spadnie z krzesła i zrobi sobie krzywdę.
* Ścierkowy chodź no do tego zadania.
* Nie gadaj, bo otworze okno.
* Spróbujmy zmierzyć się z ciągiem.
* Bardzo dobre krzesło z dziurką - wentylacja.
* Aborygen żony zabite liczył na palcach.
* Jajowód wygląda jak taki dziwny odkurzacz.
* Czy można pobudzić atom argonu? Można! Ale już nie ma czasu.
* No powiedz cos skarbeńku.
* Na następnej lekcji wybiorę dwie osoby na ochotnika.
* Bardzo mi przeszkadza, ze ruszasz tak zamaszyście szczeką
* Z wami jest jak z terrorystami: mają plastikowe pistolety, ale jak się zaczyna strzelanina to są ofiary w ludziach.
* Z wami na targi piwne, to tak, jak z papierosem do rafinerii wejść!
* Na was, to nawet szkoda tracić amunicje 8mm.
* Twoje wzory są takie, jakby były po imieninach!
* Bo zacznę dziewczynkami rzucać.
* Mam dziurki powyżej nosa.
* Dwa metry długości jak Arnold amerykański, a udaje Greka.
* E, Mazurowi to jest wszystko jedno, czy je jajko wędzone, czy gotowane.
* Dębski, ty jesteś [...] pniak, but. Ciebie można objąć dwoma kryteriami: kompletny niezdolniacha lub zgnilec, to jest próżniacha, albo taki duży zgnilec, czyli zgniły zgnilec.
* Kuba, jak ja cię kopnę w kostkę, to zobaczysz, jak będziesz przez tydzień kulał. Buty mam twarde.
* Opornica nie może być ani komunistyczna, ani imperialistyczna. Opornica nie zależy od systemu.
* Trąba jesteś pierońska, wyrzucę cię z klasy. Takiego związku to nawet Rosjanie nie wymyślili.
* Biernacki na dzisiejszej lekcji jest pierwotniakiem.
* Idź i rozwal to zadanie, ale tak, żeby się tynk z sufitu sypał.
* Jak ktoś nie słucha ojca i matki, to słucha psiej trąby.
* (Do ucznia, który w trakcie lekcji odwrócił się do kolegi siedzącego za nim): "Kowalski! Frontem do wroga!"
* Ciepłe prądy zaznaczone są na czerwono, a niebieskie na zielono.
* Weź wyjdź się przeleć!
* Albo mi żresz, albo mi gadasz, albo chodzisz po klasie. Dość tego!
* Co za "już" gnoju?
* Ty będziesz trup zaraz
* Kryminalisto!!
* Co ty za spacery uskuteczniasz?
* Co? Będziecie się znowu podniecać?
* Spływa mi to jak po kaczce...
* Co ty mi tu pleciesz za głupości?
* Pszczółka Maja robi razem kupkę i siusiu a nie oddzielnie.
* Uspokójcie się bo postawie mu pałkę i nie będę się z nim więcej zabawiać.
* Co to jest jędrność? (cisza) Jest to zjawisko przeciwne do sflaczałości.
* Pokaż się no malutki.
* Niejeden z was miałby kłopoty z tym jak się rozmnażają liście.
* Gdyby twój pies to słyszał, to by się wściekł.
* Jak to, nie wiesz co dostałeś? Stopień dostałeś!
* Wstań głośno i powiedz!
* To juz jest szczyt, zaraz pojde z dyrektorem do dziennika.
* Wy nedzne kawalki przewodnikow!!
* Jak dzwoni do was telefon, to nikt do was nie dzwoni. To Bog do was dzwoni.
* Nie chce panstwa martwic, ale tak naprawde, to nikt jeszcze nie udowodnil ze swiat tak naprawde istnieje. Ale dam wam rade - zyjcie tak, jakby swiat naprawde istnial.
* Ja przez was to zylakow na mozgu dostane!
* Zdejm ten lach, ty sieroto obrzygana!!!
* Boze!!! Jeszcze 5 minut do konca lekcji. Mi sie juz nie chce. Cos sobie porobcie.
* Klasa chodzi po klasie i nie zwraca uwagi na moje uwagi
* Żeby było szybciej to jedną ręką będę pisać a drugą mówić
* Lekcja z wami to jak Kalwaria i Golgota do kupy
* Nie będę wam piąty raz powtarzać! Mówiliśmy o tym już trzy razy!
* Wyglądasz jakbyś środki toksyczne jadła
* A gdy już dostaniecie Nobla, nie zapomnijcie pana od fizyki...
* Spójrzcie na tej mapie na teren zkropkowany kreskami
* Nie niszcz tej czaszki! Kiedyś będziesz tak wyglądał...
* Wyjdziecie za pięć po wpół do.
* Zdejm ten łach, ty sieroto obrzygana!!!
* Co to za głupia dyrektorka, ze każe mi przychodzić na jedną lekcję! Przecież nie opłaca mi się wstawać.
* Magda(blondynka)! Chodź do tablicy!!! Czego ci pan jeszcze dzisiaj nie robił?
* Zycze wam slonecznych i wesolych wakacji. I pamietajcie: piles, nie plywaj!
* Po waszej lekcji trzeba isc na reanimacje.
* Szkoda, ze niektóre z was sa tylko ponetne, a nie pojetne.
* Jak ty recytujesz? Nie cielecina pala, ale dziecielina pala! Siadaj,pala!
* Kojarzysz mi sie z dzieckiem specjalnej troski.
* Cymbalistów wielu nie trzeba szukać w "Panu Tadeuszu", wystarczy spojrzec na wasza klase.
* Czasem mysle, ze wasz ulubiony zespół to zespół Downa.
* Piorun dlatego leci z nieba na ziemie zygzakiem, bo wlasciwie nie bardzo wie, gdzie ma trafic.
* Ucz sie chociaz elektrycznosci, to w przyszlosci bedziesz mógl obslugiwac elektrycznego pastucha.
* Jesli czlowiek zamierza pozyc pare lat, to nie powinien wyrzucac krawatów.
* Jak wpadniesz na pomysl, to uwazaj zebys sie nie potknal.
* Polubilem wasza klase od pierwszego wejrzenia, ale teraz widze, ze tylko dlatego, iz mam bardzo slaby wzrok.
* Adama w raju smialo mozemy nazwac prototypem czlowieka.
* Mówisz, jak nie przymierzajac posel w sejmie, dlugo, metnie i nie do rzeczy.
* Dobry wieczór moi drodzy! Mówie tak, mimo ze jest rano. Ale jak was widze, to mi sie w oczach robi ciemno.
* Nadajesz sie do rozwiazywania sznurowadel, a nie zadan z matematyki.
* Jak jeszcze raz zrobisz z siebie taka seksbombe, to zadzwonie po saperów, niech cie wywioza i rozbroja.
* Dziekuje ci bardzo, ale obede sie bez rzecznika prasowego.
* Teraz do was mówie, wiec skierujcie na mnie swoje autoradary i co tam macie.
* Poniewaz macie krótka pamiec, to i ja skróce to, o czym mam mówic.
* Nad twoja praca domowa myslala chyba cala rodzina, bo jeden czlowiek takich glupot by nie wymyslil.
* Rozum u ciebie taki, jak spódniczka. Mini.
* Lawke macie tak pocieta scyzorykiem, ze nadaje sie jedynie do szkolnej Izby Pamieci.
* Jak mi na tej emeryturze bedzie juz zbyt dobrze, to sobie o was przypomne, ale czy ja wtedy bede cos pamietala?
* Wy, jak psy Popowa reagujecie tylko na dzwonki.
* Oprócz wychowania z domu nie nalezy nic wynosic.
* Jedyne, co wyraznie slysze zamiast odpowiedzi, to twoje milczenie.
* Kto mysli, ze od plywania sie chudnie, niech popatrzy sobie na wieloryba.
* Kto jest dzis dyzurnym? Niech natychmiast leci po piwo dla obywatela Nowaka, bo senny jakis.
* Jestes dziewczyna pierwsza klasa. Szkoly podstawowej.
* Nie dosc, ze wdepnelam nieopatrznie do tej szkoly, to jeszcze wpadlam do waszej klasy.
* Poniewaz nie mam wam juz nic do powiedzenia, wiec siedzcie prosto i patrzcie przed siebie.
* Po ustawowych dniach wolnych uczen powinien miec jeszcze jeden dzien wolny, zeby dojsc do siebie.
* Wsród was czuje sie jak kapitan. Nie udawajcie tylko, ze nie wiecie dlaczego, balwany.
* Jesli juz musicie grac w karty na lekcjach religii, to przynajmniej sprawcie sobie karty z wizerunkami swietych.v * W wychowaniu seksualnym najwazniejsze jest to, aby wasze zony i kochanki nigdy sie nie spotkaly.
* Chcialbym zauwazyc, ze powietrze zawiera tez wiele substancji organicznych. Na przyklad ptaszki czy inne muchy.
* Samowolne poddawanie sie operacji plastycznej twarzy jest naruszeniem praw autorskich naszych rodziców.
* Dulska, nie ziewaj tak otwarcie, nie robilam specjalizacji z laryngologii.
* Kto ma lek wysokosci niech sie do nieba nie wybiera.
* Oho, cos trzasnelo z bata, chyba czyjs tatus przyjechal mercem.
* Wymienilem z wami mysli i teraz mam pustke w glowie.
* Na drugie sniadanie guma do zucia to troche za malo.
* Pokazales juz nam wszystkim swój gwózdz programu. Szkoda tylko, ze byl zardzewialy i tepy.
* Gdy w zimie dzieci beda lepic balwana, to mozesz byc dla nich modelem.
* W wymyslaniu dla was ocen przychodza mi tylko na mysl cyfry mniejsze od zera.
* Dzieci, nie badzcie glupsi od swoich rodziców.
* Wiecznosc, prosze was, jest niezmiernie dluga, ale najbardziej dluzy sie pod sam koniec.
* Z wami na targi piwne, to tak, jak z papierosem do rafinerii wejsc!
* Rozumiem, ze nic nie rozumiesz. Powiedz, co rozumiesz.
* Zle sie dzisiaj czuje, jestem na pograniczu grypy. Albo ja ja zwalcze, albo ona mnie zwalczy.
* Jak mi, Kuba, jeszcze raz otworzysz buzie, to zobaczysz, jak cie spiesciuje.
* Dwa metry dlugosci jak Arnold amerykanski, a udaje Greka.
* Nauczyciel to jest tak zwany honorowy dziad.
* Wykujecie te wartosci na blaszke i jak ktos przyjdzie jutro bez tej blaszki, to go wyrzuce.
* Edyta jest? Przyniesli ja diabli, czy nie przyniesli?

Podsłuchane na konferencjach wypowiedzi pani dyrektor szkoły podstawowej przez znajomego nauczyciela:
* Rodzice gwałcą mnie na stanowisku pracy.
* Wchodzę rano do toalety chłopców, i co widzę? Na posadzce leży wielka polska kupa!
* Chłopcy palą w ubikacji typowo papierosy.
* Trudno jest utrzymac porzadek wokol szkoly, jesli trawniki sa ciagle zaskakiwane przez dzieci.
* Nie wiem co to jest, ale czort jakis wstapil na placowke.
* Ja przeciwko temu prostytuuję!
wypowiedziane przez wychowawczynie o dziewczynie która sie ciagle wierciła * No patrzcie no jak to ona sie rucha no!!


Alka, chyba o to chodzi Mr. Green
Co ja sama mam ten temat prowadzić?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Epen
PieskiŚwiat


Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 3267
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 21:30, 16 Lut 2007    Temat postu:

Atha skąd ty bierzesz te teksty? Są świetne Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing

Nalepki na zderzak

- Jeśli nie podoba Ci się mój styl jazdy - zejdź z chodnika.
- Uważaj na idiotę który za mną jedzie.
- SPONSORED BY DADY
- Stare ale spłacone
- Tak, to prawda, jestem wolniejszy....ale i tak jadę przed Tobą
- Wal śmiało to samochód teściowej.
- Wyprzedzaj! Ktoś już czeka na Twoją nerkę
- Nie spieszę się, jadę do pracy...
- Wal śmiało. Ty płacisz!
- MAFIA - samochód służbowy
- MOCY PRZYBYWAJ - na maluchu
- Mój drugi samochód to porsche
- Jeśli możesz przeczytać ten napis to znaczy ze umiesz czytać!
- Ubezpieczony przez mafię, stuknij mnie, a my stukniemy ciebie!
- NIE TRĄB! OBUDISZ KIEROWCĘ!
- SAMOCHÓD PUŁAPKA , ZAPARKUJ GDZIE INDZIEJ
- Jeśli widzisz ten napis. to jedziesz STANOWCZO za blisko
- UWAGA! Mam prawko od tygodnia...
- Garbus nie gubi oleju, tylko znaczy swój teren!
- Nie wierzę w rdzę.
- Nie trąb, szybciej nie mogę.
- Nie trąb, robim co możem!
- Mam zepsuty klakson. Obserwuj środkowy palec u reki.
- Proszę nie wjeżdżać mi w bagażnik - mój prawnik jest na urlopie.
- Uwaga! Kierowca ma przy sobie tylko 20 zł w drobnej amunicji.
- Narkotykom powiedziałem: NIE. Ale nie posłuchały.
- Nie pij za kierownicą. Stukniesz kogoś w zderzak i sobie rozlejesz.
- Nie jesteś hemoroidem - nie trzymaj się mojego tyłka.
- Co tak blisko, przecież w ogóle się nie znamy!
- Taksówka mamusi
- JAK DOROSNĘ BĘDĘ MERCEDESEM
- 2 fast 4 you
- NAS NIE DOGANIAT
- Wal śmiało. Zbieram na nowy!

Stworzenie świata

Występują :
%> ------- BÓG
# ---------- KOMPUTER

Na początku był komputer. I Bóg powiedział:
%>Niechaj się stanie jasność!
#Podaj nazwę użytkownika.
%>Bóg
#Wpisz hasło.
%>Wszechwiedzący
#Złe hasło. Spróbuj jeszcze raz.
%>Wszechmocny
#Złe hasło. Spróbuj jeszcze raz.
%>Technokrata
#I Bóg załogował się o 12:01:00 AM, Niedziela, Marzec 1.
%>Niech się stanie jasność!
#Nieznana komenda. Spróbuj jeszcze raz.
%>Utwórz: światło
#Polecenie wykonane
%>Uruchom: niebo i ziemie
#I Bóg stworzył dzień i noc. I Bóg stwierdził 0 błędów.
#I Bóg wylogował się o 12:02:00 AM, Niedziela, Marzec 1.

#I Bóg załogował się o 12:01:00 AM, Poniedziałek, Marzec 2.
%>Niechaj powstanie sklepienie niebieskie pośród wody i światła
#Nieznana komenda. Spróbuj jeszcze raz.
%>Utwórz: firmament
#Polecenie wykonane.
%>Uruchom: firmament
#I Bóg rozdzielił wody. I Bóg stwierdził 0 błędów.
#I Bóg wylogował się o 12:02:00 AM, Poniedziałek, Marzec 2.

#I Bóg załogował się o 12:01:00 AM, Wtorek, Marzec 3.
%>Niech wody pod niebem zbiorą się razem w jedno miejsce i niech ukaże się suchy ląd i...
#Zbyt wiele znaków w linii. Spróbuj jeszcze raz.
%>Utwórz: suchy_ląd
#Polecenie wykonane.
%>Uruchom suchy_ląd
#I Bóg rozdzielił wody. I Bóg Stwierdził 0 błędów.
#I Bóg wylogował się o 12:02:00 AM, Wtorek, Marzec 3.

#I Bóg załogował się o 12:01:00 AM, środa, Marzec 4.
%>Utwórz światła w firmamencie, aby oddzielić dni od nocy
#Nieokreślony typ. Spróbuj jeszcze raz.
%>Utwórz: slonce_ksiezyc_gwiazdy
#Polecenie wykonane
%>Uruchom: slonce_ksiezyc_gwiazdy
#I Bóg stwierdził 0 błędów.
#I Bóg wylogował się o 12:02:00 AM, środa, Marzec 4.

#I Bóg załogował się o 12:01:00 AM, Czwartek, Marzec 5.
%>Utwórz: ryby
#Polecenie wykonane
%>Utwórz: ptactwo
#Polecenie wykonane
%>Uruchom: ryby_ptactwo
#I Bóg stworzył wielkie morskie potwory i każde żyjące stworzenie, które...
#I Bóg stwierdził 0 błędów.
#I Bóg wylogował się o 12:02:00 AM, Czwartek, Marzec 5.

#I Bóg załogował się o 12:01:00 AM, Piątek, Marzec 6.
%>Utwórz: bydło
#Polecenie wykonane
%>Utwórz: obrzydliwe_rzeczy
#Polecenie wykonane
%>Zrób człowieka na moje podobieństwo
#Nieokreślony typ. Spróbuj jeszcze raz.
%>Utwórz: człowiek
#Polecenie wykonane
%>Błąd owocny, rozmnażaj się i wypełniaj Ziemie, ujarzmiaj ją i miej władze nad stworzeniem morskim i powietrznym i nad każdym innym żyjącym na Ziemi.
#Zbyt wiele parametrów. Spróbuj jeszcze raz.
%>Uruchom: rozmnażanie
#Wprowadzenie przerwane. 6 błędów.
%>Utwórz: oddech
#Polecenie wykonane
%>Uruchom: rozmnażanie
#Wprowadzenie przerwane. 5 błędów.
%>Przenieś człowieka do Ogród_Eden
#Plik Ogród_Eden nie istnieje.
%>Utwórz plik Ogród_Eden
#Polecenie wykonane
%>Przenieś człowieka do Ogród_Eden
#Polecenie wykonane
%>Uruchom: rozmnażanie
#Wprowadzenie przerwane. 4 błędy.
%>Kopiuj kobietę z mężczyzny
#Polecenie wykonane
%>Uruchom: rozmnażanie
#Wprowadzenie przerwane. 2 błędy.
%>Utwórz pragnienie
#Polecenie wykonane
%>Uruchom: rozmnażanie
#I Bóg zobaczył mężczyznę i kobietę będących owocnymi i rozmnażającymi się w Ogród_Eden
#Ostrzeżenie: Brak limitu czasu w bieżącej sesji. 1 błąd.
%>Utwórz wolna_wola
#Polecenie wykonane
%>Uruchom wolną_wole
#I Bóg zobaczył mężczyznę i kobietę będących owocnymi i rozmnażającymi się w Ogród_Eden
#Ostrzeżenie: Brak limitu czasu w bieżącej sesji. 1 błąd.
%>Cofnij Pragnienie
#Pragnienie nie może być cofnięte kiedy uruchomiono wolną_wole.
%>Zniszcz wolną_wole
#wolna_wola jest plikiem bez dostępu i nie może być zniszczona.
#Wpisz inną komendę, anuluj, lub uruchom pomoc.
%>Pomoc
#Pragnienie nie może być cofnięte, kiedy uruchomiono wolna_wole.
#wolną_wola jest plikiem bez dostępu i nie może być zniszczona.
#Wpisz inną komendę, anuluj, lub uruchom pomoc.
%>Utwórz drzewo_poznania
#I Bóg zobaczył mężczyznę i kobietę będących owocnymi i rozmnażającymi się w Ogród_Eden
#Ostrzeżenie: Brak limitu czasu w tej sesji. 1 błąd.
%>Utwórz dobro, zło
#Polecenie wykonane
%>Aktywuj zło
#I Bóg zobaczył, ze stworzył wstyd.
#Ostrzeżenie błąd systemowy w sektorze E95. Mężczyzna i kobieta nie znajdują się w Ogród_Eden. 1 błąd. %>Szukaj mężczyzna, kobieta w Ogród_ Eden
#Nie znaleziono.
%>Usuń Wstyd
#Wstyd nie może zostać usunięty dopóki Zło jest uaktywnione.
%>Zniszcz wolna_wola
#wolna_wola jest plikiem bez dostępu i nie może być zniszczona.
#Wpisz inną komendę, anuluj, lub uruchom pomoc.
%>Stop
#Nieznana komenda. Spróbuj jeszcze raz.
%>Ctrl^C
%>Ctrl^C
%>Ctrl^C
#UWAGA WSZYSCY UZYTKOWNICY *** UWAGA WSZYSCY UZYTKOWNICY: KOMPUTER ZOSTANIE WYŁĄCZONY DLA
REGULARNEGO DZIENNEGO SPRAWDZENIA I ODPOCZYNKU ZA 5 MINUT. PROSZE SIE WYLOGOWAĆ.
%>Utwórz nowy świat
#Wyczerpałeś swoje wolne miejsce. Musisz zniszczyć stare pliki zanim nowe zostaną utworzone.
%>Zniszcz Ziemie
#Zniszcz Ziemie: potwierdź.
%>Potwierdzam
#KOMPUTER WYŁĄCZANY *** KOMPUTER WYŁĄCZANY. USŁUGI BEDĄ WZNOWIONE W NIEDZIELĘ, MARZEC 8 O6:00 AM.
MUSISZ SIĘ TERAZ WYLOGOWAĆ.
#I Bóg wylogował się o 11:59:59 PM, Friday, March 6.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atha
Administrator


Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 7094
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: popadnie

PostWysłany: Pią 21:42, 16 Lut 2007    Temat postu:

A szukam sobie po prostu, jak mi coś szczególnie w oko wpadnie, to daję


Pamiętnik Talibów

Allah Akbar. Caly swiat sie o nas dowie. Dzis zamach na okupantów z Polski. Tym razem na ich ziemi. Cel - Okecie. Tradycyjnie porwiemy samoloty - cztery. Jeden spadnie od razu, trzy sparalizuja pozostale porty lotnicze. Zwyciestwo jest nasze!!!


Poniedzialek 17:00

Caly czas nie mozemy znalezc bagazy. Nici z ataku, na dodatek mozemy juz stad nie wyjechac... To nic - jutro atak na Balice - tam musi sie udac!


Wtorek 7:00

Dzis bracia wyjechali do Balic. Nie mamy bagazy, ale sterroryzujemy obsluge plastikowymi nozami i widelcami. Bedzie dobrze.


Wtorek 18:00

Bracia Talibowie wrócili - smierdzaca sprawa: kazano im zaplacic za autostrade, a jak byli przy lotnisku (15 minut pózniej) kazali im zaplacic znowu. Wycofalismy sie zeby nie budzic podejrzen. Zreszta podobno i tak w polskich samolotach nie daja sztucców, bo je sie tylko kanapki.
PS Jutro atakujemy siedzibe polskiego rzadu.


Sroda 8:00

Dzis atak na polski parlament - mamy juz dwa autobusy z przyczepami zaladowane karbidem. Trotyl ukradli nam w poniedzialek na lotnisku, nic innego nie dalo sie skombinowac. Autobusy wyjezdzaja o 8:30 - godziny wyjazdu przyczep jeszcze nie znamy - tajemnica. Plan jest prosty - przejezdzamy przez Warszawe i pierdut. Allach jest wielki!!!


Sroda 17:30

Znów cos poszlo nie tak. Bez problemów dotarlismy do celu, ale droga byla zablokowana przez samochody. Na wszystkich bialo-czerwone wstazki. W kazdym jeden kierowca-samobójca . Chyba przewidzieli nasz atak i wystawili swoich zolnierzy (prawie sami faceci, zadnych starców i dzieci - elita).
PS Te dziury po drodze to chyba tez nie przypadek - czyzby planowali zaminowac droge? Jutro zmiana planów - cel: Palac Kultury. Tymczasem wycofamy sie pod Warszawe...


Czwartek 7:00

Wstalismy rano bo plan wymaga szybkich posuniec, poza tym zadekowalismy sie pod Warszawa. Wyjazd o 7:10, prejazd przez Janki, Raszyn, wysadzamy Palac Kultury Nauki i (na) Sztuki, po czym pryskamy do Klewek, gdzie bracia Talibowie podstawia helikoptery. BULKA Z MASLEM.


Czwartek 17:30

Oddam zycie za bulke z maslem. Stoimy od rana w Raszynie. Jakies pacany w bialo-czerwonych krawatach w kólko chodza po pasach. Nie da sie przejechac - próbowalismy ich staranowac, na szczescie Ahmed zauwazyl lezace po drugiej stronie odwrócone brony. Dobrze ze nie szarzowalismy - nie byloby jak wrócic do Janek do McDonalda...
PS Tym razem rzucili przeciwko nam starców i baby - widocznie nas lekcewaza. Ale my mamy plan - wrócimy w nocy


Piatek 6:30

Wreszcie przechytrzylismy wroga - przyjechalismy w nocy. Siedzimy przed stadionem Legii (X-Lecia byl wiekszy, ale jakies mety sie krecily).


Piatek 7:30

Super wiadomosc - namówilismy na akcje jakas wycieczke - przyjechala autokarami i od razu zgodzila sie na akcje. Maja nawet wlasne siekiery, materialy wybuchowe i transparenty. Idzie nam jak z platka. Allach nam sprzyja.


Piatek 16:30

Nie, noooo. Co za ludzie - nie dosc, ze sami dostali palami, to jeszcze pobili naszych braci Talibów. LUDZIE JAK KTOS MA BRODE TO JESZCZE NIE ZNACZY ZE JEST ZYDEM. Zydzi maja PEJSY!!!!!
patrzcie troche uwazniej... Mam tego dosc. Kit z Polska. Jutro atakujemy SALWADOR!


Sobota 1:30

Jak podaje rzecznik Strazy Granicznej, niedaleko przejscia granicznego w Kolbaskowie zatrzymano grupe wychudzonych, obdartych i glodnych starców. Umyto ich i ubrano. Na migi prosili, zeby nie strzyc bród. Niestety - nawet tlumaczom z osrodka dla zbieglych Rumunów nie dalo sie ze starcami dogadac. Tyle tylko wiadomo, ze chcieli jechac do Ameryki z jakas "praca". Zapewne to kolejna grupa Pakistanczyków z jakiejs ubogiej wioski. Odsylamy ich dzis LOT-em. Wygladaja na wzruszonych.





Dlaczego zwolniłem swoją sekretarkę

Dwa tygodnie temu były moje czterdzieste urodziny, ale jakby nikt tego nie zauważył. Miałem nadzieję, że rano przy śniadaniu żona złoży mi życzenia, może nawet będzie miała jakiś prezent ... Nie powiedziała nawet "cześć kochanie", nie mówiąc już o życzeniach. Myślałem, że chociaż dzieci będą pamiętały - ale zjadły śniadanie, nie odzywając się ani słowem. Kiedy jechałem do pracy, czułem się samotny i niedowartościowany.

Jak tylko wszedłem do biura, sekretarka złożyła mi życzenia urodzinowe i od razu poczułem się dużo lepiej - ktoś pamiętał. Pracowałem do drugiej. Około drugiej sekretarka weszła i powiedziała: - Dzisiaj jest taki piękny dzień, w dodatku są pana urodziny, może zjemy gdzieś razem obiad? Zgodziłem się - to była najmilsza rzecz, jaką od rana usłyszałem. Poszliśmy do cudownej restauracji, zjedliśmy obiad w przyjemnej atmosferze i wypiliśmy po lampce wina. W drodze powrotnej do biura sekretarka powiedziała: - Dzisiaj jest taki piękny dzień. Czy musimy wracać do biura? - Właściwie to nie - stwierdziłem. - No to chodźmy do mnie.

U niej wypiliśmy jeszcze po lampce koniaku, porozmawialiśmy chwilę, a ona zaproponowała: - Czy nie masz nic przeciwko temu, jeśli pójdę do sypialni przebrać się w coś wygodniejszego? - Jasne - zgodziłem się bez wahania. Poszła do sypialni, a po kilku minutach wyszła... niosąc tort urodzinowy razem z moją żoną i dziećmi. Wszyscy śpiewali "Sto lat" ...

... a ja siedziałem na kanapie...

... w samych skarpetkach...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atha
Administrator


Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 7094
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: popadnie

PostWysłany: Pią 12:23, 23 Lut 2007    Temat postu:

<eMilio> kurde, musze wymyśleć swoim 2 karpiom imiona...
<czyzy> bez sensu: po pierwsze nie odróżniasz ich, po drugie masz zamiar je zabić
<eMilio> Lech i Jarosław?


<birdy> czaisz akcję?
<birdy> jadę ostatnio autobusem.
<birdy> miejsca zajęte, jakaś starsza kobitka stoi
<birdy> jakiś dwumetrow paker się poczuł, podszedł do i ją pod boczek prowadzi do siedzenia
<birdy> "babcia se pie*dolnie"


<Shilvo> Słyszałem, że znalazłaś psa.
<Saphira> No. Yorka.
<Shilvo> I co?
<Saphira> I nic. Dałam ogłoszenie do gazety, ale nikt sie nie zgłasza. Jakoś sie nie dziwie Razz
<Shilvo> Dlaczego?
<Saphira> Łazi po mieszkaniu, pierdzi, beka i domaga sie drapania po brzuchu -_-"
<Shilvo> Zupełnie jak mój ojciec


<Michoo> Siema Loki. Czytałeś kiedyś coś takiego jak "Wally zwiedza świat"?
<Loki> Kiedys...
<loki> A co?
<Michoo> Tam była taka strona, że na obrazku trzeba było go znaleźć
<Loki> Pamiętam lol
<Loki> Dobre to!
<Michoo> Potrzebuję pomocy...
<Michoo> Mam coś podobnego na pulpicie
<Michoo> Wyślę ci screena i znajdziesz mi ikonke Firefoxa?


<Zbyszek> jacys posłowie pisu złożyli doniesienie do prokuratury o to, ze wałęsa nazwał kaczora durniem
<Zbyszek> ciekawe, co mu zarzucili
<Zbyszek> zdrade tajemnicy państwowej?


<praavda> Czytalem, ze USA ma bombardowac miejsca, z ktorych ktos bedzie probowal wlamac sie do ich glownych systemow.
<praavda> Moze mały routing przez Wiejska?

<Menel> jeśli minister edukacji wprowadzi godzine policyjną dla młodzieży to jedyną korzyścią będzie to, że jak się będzie zaczynała a będziesz poza domem (np. pijany) to zaoszczędzisz na taksówce Smile

<zenn> u nas w szkole ponad 70 osób dostało na walentynki koperty z kartkami w środku z napisem "TO JEST SPAM"
<sid> a mój kumpel dostał nekrolog ze swoimi danymi

<kanks> jak będzie po angielsku "Urodziłem się po to żeby być szefem MSWiA"?
<strusmb> I was born to be Dorn

<bartek> Wedlug kalendarze chinskiego ten rok jest rokiem swini.... a Andrzej Lepper w wywiadzie powiedzial ze ten rok jest jego rokiem....

<gosposia> jakie są "domowe" spsosby sprawdzania czy telefon jest na podsłuchu?
<pi> zadzwoń do koleżanki, że ugotowałaś kota na obiad i obserwój domowników

<lol1> o której jutro mamy pociąg do budy??
<beksa> 7:34
<lol1> a powrotny?
<beksa> 7:50

<Mellow> "Super Express": Zgodna rodzina Kaczyńskich na plakatach to już przeszłość. Marta, córka prezydenta, rozstała się mężem i układa sobie życie z nowym mężczyzną. Nowym wybrankiem Marty Kaczyńskiej jest Marcin Dubieniecki - syn działacza SLD na Pomorzu.
<Mellow> Pozazdrościć teścia ... obojgu

<Vrethod> Norweski black metal - "Satan my master"
<Vrethod> Czeski black metal - "Satanek satanek"

<Grześ> gdzie jest najgłębsza kopalnia?
<kex> gdzieś w RPA
<seeba> w Morii

<aero> Znalezione na Onecie: "Z raportu ONZ wynika, że Londyn został uznany za najbardziej niebezpieczne miasto w Europie. Również Wielką Brytanię wskazano jako kraj o najwyższym współczynniku wzrostu przestępczości (5 procent.) oraz kraj tak zwanego wysokiego ryzyka kradzieży samochodów (również 5 procent)."
<aero> nic dziwnego - w końcu tylu Polaków tam wyjechało...

<pajter> [Lag: 0.07].;>
<reader> [Lag: 2.59]
<jceel> [Lag: -1]
<jceel> onet też mi się otwiera zanim klikne

<dude1> jakbys sie czuł jakby laska ci suty wykreciła
<dude1> bo ja sam nie wiem jak sie mam z tym czuc
<dude1> normalnie bym oddał
<dude1> ale lasce nie wypada
<niggas> a co tobie wypada jak ci wykreca suty?
<niggas> zetony?

<mac> Już nawet polskie browarnictwo odwróciło się od władzy
<anka> czemu?
<mac> Okocim mocne - tylko dla orłow

<Pawel> ale bk
<Pawel> w książeczce do bierzmowania było pytanie
<Pawel> co to jest kościół katolicki?
<Pawel> i odpowiedzi:
<Pawel> a) zjednoczenie chrześcijan
<Pawel> b) lud Boży wybrany przez Boga
<Pawel> c) ciało mistyczne
<Pawel> d) owczarnia Boga i Jezusa
<Pawel> i jeden gościu wziął ołówek i zaznaczył d
<Gawel> też bym zaznaczył d
<Nimfoman> ja bym wybrał c
<Jacus91> ja obstawiam a
<Pawel> kurna
<Pawel> nic nie trzeba było zaznaczać
<Pawel> wszystkie odpowiedzi są poprawne!
<medrzec> c
<marc16> d
<konus> b

<laska> powiedziałam mu, żeby dał mi jakiś znak...
<qmpela> i co?
<laska> kretyn przyniósł zakaz wjazdu...

<Kinciolka> Łukasz, a weź mi odpowieddz na takie jedno pytanie:
<Deep> Hm?
<Kinciolka> Czy ja jestem mocno zdeoralizowana?
<Deep> ;>
<Kinciolka> zdemoralizowana*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wszystko o Psach Strona Główna -> Off - topic Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12 ... 40, 41, 42  Następny
Strona 11 z 42

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin